Data: 2000-03-15 23:59:59
Temat: Odp: Miłośc
Od: "Hans1" <h...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kłopot w tym, że większość kobiet spotykam na gruncie pracy. I mam
watpliwości czy zachowania o których mówisz nie mają na celu uzyskania ode
mnie tego nad czym mam władzę (tego co zależy ode mnie w pracy: np.
pieniedzy, awansu, dobrej oceny itp.).
Czy Twoim zdaniem należy odróżnić pracę od życia prywatnego?
Użytkownik ROXANNE <B...@N...COM.PL> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8aooj6$2lud$...@n...ipartners.pl...
> Jako kobieta pisze w swoim imieniu ale mam nadzieje ze jest ono glosem
> wiekszosci.Kobiety/dziewczyny pokazuja "przychylnosc facetom ktorzy
podobaja
> sie im:usmiecha sie czesto na twoj widok, zalotnie, opowiedz jej
dowcip(malo
> smieszny albo niezrozumialy) bedzie sie szczerze smiala zeby ci nie zrobic
> przykrosci(nie dotyczy notorycznych smieszek) albo zareaguje tak abys nie
> poczul sie dotkniety, sama czasem wyjdzie z inicjatywa pogawedki, nie wiem
> jakie sa uklady ani okolicznosci spotkan z nia ale zauwaz czy przypadkiem
> nie zaczela sie malowac,seksowniej ubierac....mozna tak godzinami...
>
> Butryn & Ingram napisał(a) w wiadomości:
> <01bf8e71$d1f4e740$c661cdc3@butryn>...
> >
>
|