Data: 2003-04-02 14:48:29
Temat: Odp: Moze NTG ale w takim razie gdzie ...???
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Bpjea <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:b6emrl$7jf$...@n...news.tpi.pl...
> Katarzyna Tkaczyk napisał(a) w wiadomości: ...
> >Karłowe można.
>
> Takie mnie nie interesuja.
To był trochę pół żartem, pół serio, wiem o co ci chodziło a widziałeś po
ile oferują bambusy na tej stronie
http://strony.wp.pl/wp/wspanialeogrodymaryli/product
s.html
Mi spadły buty.:-)). a swoja drogą miniaturowe bambusiki też są urocze.
>
> Bylem wczoraj w Tesco i przekonalem sie na wlasne oczy. Ten "Lucky Bamboo"
> wyglada jak pedzona dracena, brutalnie odarta ze wszystkich lisci. Jak to
> mozna w ogole z bambusem pomylic? Jesli ktos widzial przynajmniej raz
> rosnacego bambusa, to nie pomyli.
Tym bardziej, że już podejrzane jest to, iż rosnie ukorzeniony w wodzie.
Tak łatwo to bambusów się nie rozmnaża.
> Jakby tego bylo malo, widzialem w polskim internecie miskanta, ktorego
> wlasciciel jest przekonany, ze to specjalnie sprowadzony z Holandii
bambus.
Kiedys ogłaszał sie na grupie, grupowicze wytknęli mu , że to nie bambus.
Nie widziałam dawno tej strony, ale ostatnio jak tam zagladałam to łacińska
nazwa tego tego "bambusa" była miscanthus. Trzeba to nazwać po imieniu -
oszustwo.
--
Pozdrawiam, Kaśka
>
>
>
|