Data: 2000-11-17 09:00:48
Temat: Odp: NET - owa przyjazn
Od: "zuza" <z...@p...wprost.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jest taka piosenka Wysockiego. Nie pamiętam oryginału. Spróbuję zacytowac z
> pamięci tłumaczenie Orkisza.
>
> ... zaryzykuj i w góry weź
> Nie zostawiaj samego lecz
> Jedną liną się z takim zwiąż
> Wtedy poznasz w czym rzecz
>
> Jeśli chłopak od razu zmiękł
> Zaraz w krzyk, zaraz wracać chce
> Ledwie poczuł pod stopą lód
> Potknął się i chce w dół
> Wtedy wiesz, że to obcy ktoś
> Nie zatrzymuj, lecz przepędź go ...
>
> [...]
>
> Gdy nie skomlał, nie skarżył się
> Choć pochmurny i zły lecz szedł
> I gdy nawet odpadłeś ty
> To on drżał, ale trwał
> Jeśli z tobą jak w dym tak gnał
> A na grani się śmiał
> Wiesz, że możesz zaufać mu
> Tak jak sobie byś mógł.
>
>
>
> I wtedy jest ... ok.
>
> Pozdrowienia
>
>
> --
> Brian
To zabawne , ale wlasnie wczoraj kupilam plyte CD Wysockiego 37 utworow za
jedyne 15 zl (legalna) !
pozdr. dla tych ktorzy go lubia
zuza
>
|