Data: 2000-04-23 08:14:56
Temat: Odp: Odp: Odp: czy to coś złego?
Od: "Sebbie" <s...@b...gnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:m...@p...ninka.net...
> "Sebbie" <s...@b...gnet.pl> writes:
>
>
> > > BTW: jesli cie twoja dziewczyna kocha, to nie odejdzie od ciebie zeby
> > > ja i tabun bondow podrywal. A jak odejdzie to znaczy ze cie nie
> > > kochala albo ze cos miedzy wami bylo nie tak.
>
> > masz racje. zgadzam sie z tym wszystkim co napisalas.....
>
> No sam widzisz.
>
> > moje nastawienie do tej sprawy spowodowane bylo tym, ze ta osoba
podrywala
> > uzywajac ciosow ponizej pasa.... poza tym ta osoba bardzo meczyla moja
> > dziewczyne, nie przyjmujac do wiadomosci "nie"
>
> No bo trzeba czasami jednak na natretow zastosowac metode "w krotkich
> zolnierskich slowach". jesli ona zas (jak sam pisales) nie chciala
> powiedziec mu wprost i poprzec tego dzialaniem... to sie chlopak
> ludzil.
>
> >
> > czy ja takiego ktosia mam darzyc sympatia?
>
> Zwaz jednak ze darzenie kogos sympatia badz nie a zwalanie na niego
> caloej winy i osadzanie moralne to sa rozne rzeczy...
a wiesz co on zrobil? tak jej naklamal, tak namieszal w glowie, ze stracila
zaufanie do mnie....... on potrafi bardzo sugestywnie mowic.... jego
klamstwa sa tak prawdziwe........ on wczoraj moja dziewczyna mnie
unika....... i nie chce mnie widziec........
nie jestesmy dlugo ze soba..... i nie nabrala do mnie jeszcze takiego
zaufania, aby w ogole nie przejac sie takimi slowami...... teraz pewnie
zastanawia sie co ma zrobic.... a ja cierpie.... i cierpi ona....... gdyby
nie jego klamstwa ja i ona bysmy nie cierpieli......... juz widzisz skad
moje nagetywne nastawienie do takich ludzi....... bo oni przewaznie nie
poprzestana na podrywaniu..... jesli nie uda im sie zdobyc dziewczyny wlacza
im sie syndrom psa ogrodnika....... "ja jej nie bede miec, to takze on jej
nie bedzie miec!"..... i dopial swego........ tzn. nie dokonca... ale
sprawil ze zaczela sie wahac..... a to ze jest osoba mloda a poza tym bardzo
sceptycznie nastawiona do drugiej osoby (ktos ja kiedys skrzywdzil i teraz
sie boi zaufac mnie....) sprawilo, ze nie wie co zrobic......
ech....
pozdrawiam grupe
Sebbie
Sebbie.....
|