| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2003-09-22 11:12:11
Temat: Re: Odp: Trawy ozdobne, turzyce i sity
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns93FE60E62E5CEewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Elfir" <e...@p...fm> wrote in news:bkd5pr$4n5$1@atlantis.news.tpi.pl:
>
> >> znalazlem dzis w sieci ksiazke
> >> P. Urbański
> Taaaa...
> Polecam recenzje tej ksiazki w 'Wiadomosciach Botanicznych' 2002, 46(3/4):
> 116-118 by prof. Frey.
> Poza tym kilka razy bralam te ksiazke do reki i za kazdym razem
> zniesmaczona odkladalam na polke.
Też poproszę ciut więcej:-) Szczególnie o zniesmaczeniu.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2003-09-22 14:01:58
Temat: Re: Odp: Trawy ozdobne, turzyce i sity
----- Original Message -----
From: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
>>..i za kazdym razem
> > zniesmaczona odkladalam na polke.
>
> Też poproszę ciut więcej:-) Szczególnie o zniesmaczeniu.
>
> Pozdrawiam, Basia.
hehe
zjadlas cos niestrawnego
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2003-09-22 14:02:08
Temat: Re: Odp: Trawy ozdobne, turzyce i sity
----- Original Message -----
From: "Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
> >> znalazlem dzis w sieci ksiazke
> >> P. Urbański
> > Moj wykladowca!!!!!!!!! Pan Piotrus :-) Mega spec od traw w AR Poznan.
> > Regularnie prowadzi prace magisterskie o trawach.
> > Jesli cos mowie o trawach to opieram sie tylko na jego wykladach
>
> Taaaa...
> Polecam recenzje tej ksiazki w 'Wiadomosciach Botanicznych' 2002, 46(3/4):
> 116-118 by prof. Frey.
> Poza tym kilka razy bralam te ksiazke do reki i za kazdym razem
> zniesmaczona odkladalam na polke. A trawy to moj lekki hmm.. zakret? I
> zawodowy i prywatny :-)
> Dobrej ksiazki o trawach ozdobnych po polsku po prostu nie ma.
:)))))))))))
to dlaczego wiedzac to
i majac takie podstawy
nie napiszesz sama Evus takiej ksiazki
?
> O rodzimych juz jest ciut lepiej, ale to troche nie ta dzialka :-)
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
:)
dla mnie rodzime tez sa piekne
polec prosze Evusku ksiazke
ktora jest warta papieru na ktorym ja wydrukowano
:))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2003-09-23 10:22:21
Temat: Re: Odp: Trawy ozdobne, turzyce i sity"Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> wrote in
news:bkml9s$1s0$1@zeus.polsl.gliwice.pl:
> Też poproszę ciut więcej:-) Szczególnie o zniesmaczeniu.
No to hurtem :-)
Najpierw z recenzji (nie pisalo,że przetwarzanie fragmentow zabronione,
wiec mam nadzieje, ze nie naruszam :-)
"Niewatpliwie przyjemnie wziac do reki estetycznie wygladajace dzielko, o
twardej, lakierowanej okladce, z wieloma barwnymi fotografiami."
"Nalezy jednak podkreslic, ze nawet jesli dana pozycja jest skierowana do
szerokiego kregu odbiorcow, niekoniecznie posiadajacych wyksztalcenie
botaniczne, powinna byc przestrzegana zasada podawania informacji mozliwie
najrzetelniej sprawdzonych"
I tu sie zaczyna... wypunktowane:
bledy w systematyce, bledy w datach opisow, w datach publikowania
podstawowych dziel, w nazwach gatunkow, mieszanie nazw gatunkow a nawet
rodzajow (np. odnoszenie do jednej rosliny nazy Festuca i Glyceria), bledy
w rozmieszczeniu (np. podawanie ostnic jako wystepujacych na halach w
polskich Tatrach), podawanie jako tatrzanskich gatunkow alpejskich (np.
Helicotrichon sempervirens), przenoszenie nazw gatunkow na mieszance (np.
Calamagrostis x acutiflora jako trzcinnik piaskowy), podawanie blednych
cech jako rozrozniajacych miedzy pokrewnymi gatunkami, podawanie wysokosci
pedow kwiatostanowych jako wysokosci lisci (roznice rzedu 100% i wiecej :-
)... i jeszcze pare innych...
i na zakonczenie:
"Zacytowane powyzej niescislosci lub bledy merytoryczne i formalne, nie sa
moze wazne dla dzialkowicza (...), draznia jednak czytelnika nieco bardziej
wyedukowanego pod wzgledem botanicznym"
A co mnie zniesmaczyło? Przypadkowosc podawanych informacji, ich
nierownocennosc - dla niektorych gatunkow daje duzo i dosc istotnych, inne
leci po lebkach. I szczerze mowiac 5 min. guglania daje wiecej, niz zostalo
zapodane w tej ksiazce...
Przykre.
Co prawda ja jestem zboczona i jako wzorzec dzialkowicza sie nie nadaje,
ale jednak nie polecam nawet dzialkowiczom bardzo malo zorientowanym.
Pozdrowienia - Ewa Sz. czekajaca z utesknieniem na cos lepszego... I
niekoniecznie przedruk z niemieckiego :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2003-09-23 10:32:31
Temat: Re: Odp: Trawy ozdobne, turzyce i sitys...@s...pl (Tadeusz Smal) wrote in
news:010801c37f91$85ca02a0$ee7c63d9@d3h6c1:
>> Dobrej ksiazki o trawach ozdobnych po polsku po prostu nie ma.
> to dlaczego wiedzac to
> i majac takie podstawy
> nie napiszesz sama Evus takiej ksiazki?
Bo podstawy to troche za malo, Tadziu, i ja sobie z tego doskonale zdaje
sprawe :-)
>> O rodzimych juz jest ciut lepiej, ale to troche nie ta dzialka :-)
> dla mnie rodzime tez sa piekne
> polec prosze Evusku ksiazke
> ktora jest warta papieru na ktorym ja wydrukowano
Ja jestem systematyk i od tej strony podchodze do problemu...
Hmmm... kariotypy Cie interesuja? :-)
A serio - rozproszonych informacji jest sporo, poza tym co 2 lata odbywa
sie konferencja trawiarska w Krakowie, wychodza jej publikacje, ale to juz
jest momentami bardzo specjalistyczne. Ostatnio ukazala sie "Polska Ksiega
Traw" zawierajaca ogolne opracowania, klucz do oznaczania rodzajow + wykaz
gatunkow, w przygotowaniu jest jej cz. II, gdzie bedzie klucz do gatunkow i
opisch tychze. Zapowiada sie calkiem niezle. To co nas tutaj interesuje,
czyli trawy od strony ozdobnej i uprawowej,to dzialka raczej ARow, ale
roznie bywa z tym, co stamtad wychodzi... moze ktorys ogrod botaniczny by
cos wydal...
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2003-09-23 11:44:44
Temat: Re: Odp: Trawy ozdobne, turzyce i sity> bledy w rozmieszczeniu (np. podawanie ostnic jako wystepujacych na halach
w
> polskich Tatrach),
Powinien był się od nas uczyć:-)
> "Zacytowane powyzej niescislosci lub bledy merytoryczne i formalne, nie sa
> moze wazne dla dzialkowicza (...), draznia jednak czytelnika nieco
bardziej
> wyedukowanego pod wzgledem botanicznym"
Właśnie.Mnie ciągle drażni ten nieszczęsny grzybień:-(((
> I szczerze mowiac 5 min. guglania daje wiecej, niz zostalo
> zapodane w tej ksiazce...
A ja w googlach po godzinie buszowania
w trawie mam prawdziwe eldorado.
> Przykre.
> Co prawda ja jestem zboczona
Co to, to nie mnie dotyczy.
> Pozdrowienia - Ewa Sz. czekajaca z utesknieniem na cos lepszego... I
> niekoniecznie przedruk z niemieckiego :-)
Ja nie czekam na poprawę w tym
i każdym innym przypadku na polskiej
scenie.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2003-09-23 13:15:12
Temat: Re: Odp: Trawy ozdobne, turzyce i sity
"Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> wrote in message
news:Xns93FF7C6984EB1ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> wrote in
> news:bkml9s$1s0$1@zeus.polsl.gliwice.pl:
>
> > Też poproszę ciut więcej:-) Szczególnie o zniesmaczeniu.
>
> No to hurtem :-)
> Najpierw z recenzji (nie pisalo,że przetwarzanie fragmentow zabronione,
> wiec mam nadzieje, ze nie naruszam :-)
> "Nalezy jednak podkreslic, ze nawet jesli dana pozycja jest skierowana do
> szerokiego kregu odbiorcow, niekoniecznie posiadajacych wyksztalcenie
> botaniczne, powinna byc przestrzegana zasada podawania informacji mozliwie
> najrzetelniej sprawdzonych"
Jak na recenzenta, to nieźle:-)))
> I tu sie zaczyna... wypunktowane:
> bledy w systematyce, bledy w datach opisow, w datach publikowania
> podstawowych dziel, w nazwach gatunkow, mieszanie nazw gatunkow a nawet
> rodzajow (np. odnoszenie do jednej rosliny nazy Festuca i Glyceria), bledy
> w rozmieszczeniu (np. podawanie ostnic jako wystepujacych na halach w
> polskich Tatrach), podawanie jako tatrzanskich gatunkow alpejskich (np.
> Helicotrichon sempervirens), przenoszenie nazw gatunkow na mieszance (np.
> Calamagrostis x acutiflora jako trzcinnik piaskowy), podawanie blednych
> cech jako rozrozniajacych miedzy pokrewnymi gatunkami, podawanie wysokosci
> pedow kwiatostanowych jako wysokosci lisci (roznice rzedu 100% i wiecej :-
> )... i jeszcze pare innych...
Ślicznie, ślicznie! Ciekawe, czemu autor się ustosunkował do tej krytyki?
A na oko wygląda na przyzwoitą pozycję!
> i na zakonczenie:
> "Zacytowane powyzej niescislosci lub bledy merytoryczne i formalne, nie sa
> moze wazne dla dzialkowicza (...), draznia jednak czytelnika nieco
bardziej
> wyedukowanego pod wzgledem botanicznym"
O tyle, że dla działkowicza te wszystkie bardzo botainczne informacje i tak
nie są zbyt przydatne. Mnie w sumie uderzyło co innego - tak jakby autor nie
mógł się zdecydować, czy jest to dzieło dla amatorów, czy dla
profesjonalistów.
> A co mnie zniesmaczyło? Przypadkowosc podawanych informacji, ich
> nierownocennosc - dla niektorych gatunkow daje duzo i dosc istotnych, inne
> leci po lebkach.
> Co prawda ja jestem zboczona i jako wzorzec dzialkowicza sie nie nadaje,
> ale jednak nie polecam nawet dzialkowiczom bardzo malo zorientowanym.
Działkowicze mogą przeczytać, czemu nie. A potem kupuje się coś lepszego;-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2003-09-23 13:22:46
Temat: Re: Odp: Trawy ozdobne, turzyce i sity"Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> wrote in
news:bkpgsh$5f2$1@zeus.polsl.gliwice.pl:
> Ślicznie, ślicznie! Ciekawe, czemu autor się ustosunkował do tej
> krytyki?
Nigdzie nie widzialm odpowiedzi, a recenzja jest po wydaniu :-)
> O tyle, że dla działkowicza te wszystkie bardzo botainczne informacje
> i tak nie są zbyt przydatne. Mnie w sumie uderzyło co innego - tak
> jakby autor nie mógł się zdecydować, czy jest to dzieło dla amatorów,
> czy dla profesjonalistów.
To tez. I stad ta nierownosc informacji...
A botaniczne wiadomosci sie przydaja, np. taka poprawna nazwa :-)
> Działkowicze mogą przeczytać, czemu nie. A potem kupuje się coś
> lepszego;-)
Jesli jest, psiakostka, jesli jest...
Zawsze mozna kupic kompa i sie do sieci podpiac :-D
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2003-09-23 13:27:17
Temat: Odp: Odp: Trawy ozdobne, turzyce i sity
Użytkownik Ewa Szczę?niak <e...@b...uni.wroc.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:X...@1...17.
1.38...
>> rodzajow (np. odnoszenie do jednej rosliny nazy Festuca i Glyceria),
A co??? Nie można????? :-)))))))))))))))))))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2003-09-23 16:34:04
Temat: Re: Odp: Trawy ozdobne, turzyce i sity
"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in message
news:bkphpv$pmv$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Ewa Szczę?niak <e...@b...uni.wroc.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:X...@1...17.
1.38...
> >> rodzajow (np. odnoszenie do jednej rosliny nazy Festuca i Glyceria),
>
> A co??? Nie można????? :-)))))))))))))))))))))
A miło by Ci było, gdyby ktoś bluszcze, winobluszcze i winorośle wrzucił do
jednego worka?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |