Data: 2000-03-11 17:29:13
Temat: Odp: Odp: Za wypracowanie do sądu?!?
Od: "gia" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A pewnie ze czlowiek w rodzinie mam dwie nauczycielki
> Przeciez ja nie neguje ze czlowiek, ale mozna bylo to zalatwic inaczej,
> nie odrazu sad. Owszem nalezalo jakos przystopowac goscia.
> Idac za twoim tokiem rozumowania to polowa ludzi siedziala by na lawie
> sadowej za ublizanie
Moze gdyby posadzic polowe ludzi wreszcie zaczelibysmy sie na wzajem
szanowac? Ublizanie jest przestepstwem i tak nalezy je traktowac.
>owszem kara jak najbardziej ale zaraz sad?
Wiec jaka kara ? Samosad? A moze tradycyjna jedynka i upomnienie od
dyrektora? Myslisz ze to wystarczy?
> Wybryk kretynski i tyle fakt, ale zalozeniem gostkowi sprawy zapaprali
> mu papiery na cale zycie, a przeciez jest szansa ze mu przejdzie itd...
Dac mu szanse! Dac mu szanse! :) Tak samo mozna by powiedziec o przykladowym
nastolatku ktory pobil dotkliwe swojego kolege - po co paprac mu papiery na
cale zycie, glupi wybryk jest szansa ze mu przejdzie...
> Fakt zrobil zle ale przeciez sa jeszcze inne metody egzekwowania prawa
> nietykalnosci.
>
Podaj przyklad egzekwowania prawa nietykalnosci za wyjatkiem drogi
sadowej - dlugi wyklad o szacunku dla drugiego czlowieka? Odpracowanie winy
w "polu"???
Anka
|