Data: 2001-09-08 13:55:12
Temat: Odp: Orgazm i Walenie - nie czytać :-))
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Joanna
> OK - roznice sa, zwykle widoczne golym okiem, ucza o nich juz w podstawowce
> reszta to hipotezy i to w dodatku z odchyleniami (blad sie zaczyna juz na
> etapie doboru proby)
> Autorom "Plci mozgu" niczego nie udalo sie udowodnic, poza tym, ze u
No teraz już wiem. Od tego walnięcia całkowicie o tym zapomniałem :-)))
Dzięki za uzupełnienie, obszaru.
> niektorych cos swieci jasniej, a u innych rownie jasno, tylko w innych
> miejscach i ze statystycznie to sie jakas z plcia koreluje
> ale wyjatki czy potwierdzaja regule?
> Test, ktory raczyli zamiescic w wiekszosci bada umiejetnosci podlegajace
> uczeniu sie - parkowanie tylem, orientacja w terenie
no strasznie poniżające przykłady wybrałaś.
A jest test na poszukiwanie kluczy w mieszkaniu?
> IMO - wiekszosc to roznice osobnicze skorelowane z rola spoleczna (np. bycie
> matka, kucharka, sprzataczka, starsza siostra), niektore hormonalne, ale
> wplyw hormonow np na agresje nie jest jednoznaczne (rola testosteronu jest
> ponoc zasadniczo przeszacowana)
> raczej gender niz sex (kultura a nie biologia)
> No i wszystko ulega przemianom wraz z moda, zmiana obyczajow itd.
No i nadal mam pustkę :-(
Sorki, nie żebym się nie zgadzał. Zgadzam się.
Tylko dalej nie łapie. Czy wg Ciebie te wszystkie różnice biologiczno - kulturowe
mają jakiś wpływ na postrzeganie? Czy raczej na analizę?
Fakt, że niewielka rozbieżność pomiędzy dziećmi, a kolosalna u dorosłych,
wskazywałaby na "kulturowość".
Jednak coś mi tu brzydko pachnie. Tylko co?
Dziury w całym poszukuje?
pozdrówki
eTaTa
|