Data: 2001-09-08 16:41:11
Temat: Re: Orgazm i Walenie - nie czytać :-))
Od: "__Min__" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik eTaTa - eChild <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9ncoe4$h1n$...@n...onet.pl...
> Witam wszystkich grupowiczów
> W pierwszych słowach mego postu, pozdrawiam:
> Alinke, Ciocie Krysie, Dominika, wszystkich z IIIa,
> Panią od gramatyki, Józka co flizy mi kładzie,
> i innych na pokładzie...heheeejjjj!
>
> Tak przebrnąwszy przez układy, chcę się podzielić ;-)
> Opowiastka.
>
> Wczoraj walnąłem.łbem o szafkę. Ani drgnęło bydle :-))
> Odpłynąłem na chwilę.
> Wir świata.
> Chwila zapomnienia.
> Zarejestrowałem, to jak orgazm. Powaga.
> Pieprzyć ból.
> Typowy odlot.
> Ale w jakim stylu :-))
>
> Olać guza, i tą ranę.
> Jednak miłe niesłychanie
> gdy tak stanie
> świat przed gałami
> Tak szybkiej analizy
> nie zrobiłem u Lizy (nawet) :-))
>
> Prochów nie brałem
> Tu jestem ubogi
>
> Lecz ....
> No właśnie...
> Co ja to chciałem...
> Aha!
>
> Odkryłem, bo przypomniało mi to miłość
> i różnicę - sex, a miłość
> Tą niebywale delikatną linię pomiędzy odczuciami
> a fizjologią.
> Jedno ma dobre strony fizjologiczne, 'które narkomani seksu
> znają dobrze'.
> A drugie ma siłę odpływu. W inne światy i doznania.
> Nawet - bez orgazmu (typowego)
>
> Tekst bardziej dla facetów? :-)
> Ano!
>
> Bo taka we łbie koncepcja powstała.
> Kobiet różnicą, to tego narkotyku chwała!
>
> A po ludzku. Doświadczenie mi podpowie.
> Nie odpływasz? Jesteś w rowie :-)))
>
> Jeśli ktoś szuka różnicy płci,
> to tu zauważy com gadał
>
> Męsko-żeńskie alienacje mózgowe
>
> Może zamiast przeżywać frustraty
> Walcie głową w szafki (eTaTy :-))
>
> eTaTa (weźcie poprawkę, że mam guza :-))
> PS.A jak tam Wasze spowiedzi?
> Pomagają?
Chyba Cie polubiłem..........;)))
Poz. __Min__- podpisujący się nieoficjalnie..8-)
|