Data: 2003-08-27 21:07:59
Temat: Odp: Pytanko techniczne- na szkle
Od: "Kianit / D.C." <r...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Aga <m...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bi2mi8$b34$...@i...gazeta.pl...
> Drogie dziewczyny! Od tygodnia maluje na szkle (ale staż!:-)),
dostałam
> całkowitego hopla. Na razie w ramach prób swojego talentu maluję
wszysto, co
> mi w łapki wpadnie, słoiczki i butelki przytachane z piwnicy. Troche
mi brak
> wprawy w rysowaniu farbką reliefową, ręka mi troszkę drży. czy
przenosicie w
> jakiś sposób rysunek na butelkę czy inny słój przed narysowaniem
konturu? W
> butelkę nie da się podłożyć obrazka i go unieruchomić, z niektórymi
słojami
> też jest raczej cięzko
Witaj :)
Ja ze swojej strony dodam, że mam zawsze małe wiaderko drobnego piasku
budowlanego w domu. Nie dosyć, ze unieruchamiam nim szablony wewnątrz
butelek, to samo szkło wkładam w płaską kuwetę z piaskiem. Zwłaszcza
przy pękatych wazonikach to jest praktyczne rozwiązanie, ponieważ do
opanowania drżenia masz już tylko jedną rękę ;) . Pozwala to też
znacznie dłużej pracować i mieć pewność, że wzór zaschnie sobie
bezpiecznie tak jak go umieścisz.
Jakimi farbami malujesz?? spróbuj żeli fakturowych, niesamowite efekty
można nimi osiągnąć i nie wymagają konturu :)
Pozdrawiam, Kianit, co też jej ręka czasem drży :)
|