> Szanowni grupowicze, opamietajcie sie. Od wczoraj po poludniu ponad sto
> postow na grupe. Nie nadazam czytac (a obowiazki czekaja). Czy Wy nie
macie
> co robic w ogrodzie?

Mam co robić.
Ale po ciężkiej pracy fizycznej , jakaś przyjemność mi się należy.
Tematy też takie co ciekawsze.
A to różaneczniki , a to wawrzynek , są też róże i trawniki.
Wszystko to potrzebnym mi jest.

> Na mojej nowej dzialce (pierwsza wiosna) po wykopaniu dolka o glebokosci
0,5
> m na dnie pokazala sie woda. Czy o tej porze roku tak moze byc czy
> powinienem jak najszybciej drenowac teren> Boje sie o moje nowe rosliny.

Mogę Ci powiedzieć że u mnie też tak było .
Mam ciężką glinę.
Woda się w tym długo trzyma.Nawet jak przez kilka dni jest ładna pogoda to
słyszę w studzience ściekowej jak płynie z szumem.
Przez to poszły mi w diabły trzy jodły koreańskie i parę jeszcze innych
roślin.
Po zdrenowaniu mam spokój.
Nie tonę w błocie , a i rośliny mają się lepiej.

Jeśli drenować, to jak
> najwlasciwiej zabrać się do tego?

1.Wymierzyć ile będzie trzeba rury drenarskiej .
2.Kupić plastykowe rury drenarskie.
3.Kupić żwir w ilości wystarczającej do wysypania pod i nad rurą.
4.Wykopać rowy o odpowiednim spadku.
5.Gdzieś to musi ściekać ,więc do studzienki jeśli się nadaje ( jest
dostatecznie głęboka) albo.....
No właśnie gdzie?
Nie wiem jak wygląda Twoja działka.
Na naszej działce odprowadzamy wszystko do studzienki kanalizacyjnej.
Pozdrawiam
Dulczek




--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl