Data: 2003-08-11 22:11:42
Temat: Odp: Wrzosy - dlaczego mi zdychają?
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Rafal Wolski <r...@h...pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:bh7ml0$2dp$...@n...onet.pl...
> Jeśli padają piorunem, to pewno susza. Opisz jaki kolor mają martwe >
krzewinki, czy schną równomiernie, czy kawałkami, czy są wyściółkowane, jaka
> była ostatnio pogoda.
Pogoda: upał i susza.
Podlewanie: każda sobota i niedziela (czasem częściej), a więc najwyżej 5
dni bez podlewania.
Wyściółkowane są korą
Kolor wyschniętych: brązowy
Niektóre uschły kompletnie, niektóre częściowo i to gałązki od środka
krzewinki, kilka tzryma się znakomicie bez najmniejszego śladu więdniecia, a
nawet zaczynają kwitnąć.
Rosną blisko siebie w odstepach ok 30 cm.
POOOOOOOOOOOOOOMOCY!!!
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
Odszczekuję wrzośca spisanego po zimie na straty. Własnie w ciagu ostatnich
dwóch tygodni zrobiła sie zielona kępka.
PS
Czy jest możliwe, że zapeszyłem relacjonując po zimie, ze mi wrzosy fajnie
tę ostrą zimę przetrzymaly?????
J.
|