Data: 2000-03-12 13:12:05
Temat: Odp: Za wypracowanie do sądu?!?
Od: "gia" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Uscislijmy jedna rzecz: gdzie on narzucal komus cos? Juz pisalam, ze
> jakby kobita co to czytala miala odrobine oleju w glowie to
> postawilaby pale (ortografy) i nie byloby sprawy ani zadnego
> "narzucania".
> Kazal jej ktos z tego robic wielkie halo i ciagac chlopaka do sadu?
>
> --
> Nina (Mazur) Miller
I ty mowisz w spolmiernosci kary do winy? Jezeli ja napisze kiepskie
wypracowanie na temat powiedzmy Adama Mickiewicza i dostane lacza to jak to
sie ma do wypracowania o tresci godzacej w uczucia moralne nauczycielki,
jej godnosc???
Anka
|