Data: 2000-04-11 21:27:17
Temat: Odp: Znów sarny
Od: "miro" <m...@w...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wkoło każdego cenniejszego drzewka do jednego metra - cztery, lub trzy
paliki. Rolka przylepnej folii do unieruchamiania zawartości palet, na
przykład z wytwórni napojów w butelkach - i kilkakrotnie dookoła tych
palików. Unieruchomoić stickerem. Większe drzewka, żeby uchronić je
przed różkami koziołków, które teraz właśnie zaczynają się intensywnie
czochrać o cokolwiek sprężystego - wystarczy "ogrodzić" trzema, czterema
palikami metrowej wysokości, żeby koziołkowi było NIEWYGODNIE dosadzić
się odpowiednio do pnia drzewka. SKUTKUJE !. SARNA-STOP niestety szybko
wietrzeje. Ja pryskam nawet i co trzy dni. Pnie świeżo wsadzonych brzóz
też. Cholera wie, czy to skutkuje...
Pozdrówko, Miro.
Użytkownik Jagoda <b...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:GjoI4.55975$a...@n...tpnet.pl...
>
> Szczęśliwi, że nasze nasadzenia przetrwały zimę, bez strat
spowodowanych
> zębami czworonogów, przestaliśmy pryskac Sarna-Stop'em i już są
skutki
> (:-(((. Metrowy rododendron połamany (nie zjedzony), został tylko
kikut ok
> 40cm i do tego obdarty z kory. Jak myślicie ??? Ma jeszcze szansę
odbic od
> korzenia???
>
> (:-((( Pozdrawiam - Jagoda
>
>
|