Data: 2002-10-21 12:54:00
Temat: Odp: było:Re: Dobre rady tesciowej jest: docencie teściowe
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik JoJo <g...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ap0r8f$84b$...@a...dialog.net.pl...
> nie sądzisz, że o tę właśnie bezstronność a raczej jej brak poszło w tym
> wątku?
w którym momencie to zauważyłaś? na początku gdzie było dosłowne . " dosyć
tego ,więcej jej nie pomożemy" "zmarnowała życie wszystkim bliskim"
czy w dalszej części kiedy już padło kilka może , i nietaktownych uwag co do
obojętności ?
a następnie dalsze jakieś inf. po uprzednim stanowczym " nie ,nigdy "
zastosowanie dalszej pomocy może pomoże ale daleka droga...hm więc w sumie
to ja już nie mam pytań :-) bo teraz to już nie wiem czy stanowcze
odseperowanie sie od problemu jak to było przedstawiane na początku czy
zmiana wersji ,że jednak dalej kontynuacja ? eh myśle, że nie ma sensu
prowadzenie dalej tego wątku...nie zmienia to jednak faktu, że obiektywna
ocena dwóch stron po ich uprzednim wysłuchaniu dałaby prawidłowe spojrzenie
na całą sprawę...
i o całą resztę ale później to juz zawsze jest samonapędzająca się
> machina
napędzana wyzwiskami :-) tupaniem nogami, waleniem drzwiami :-)
ok. jestem już cichutko ...i z całego serca życze by wyjść z tego kręgu
zła...
Sandra
|