Józek ach ty masz poetycki ciąg
Piszesz poetycko ale bez ksiąg.
O moralności bez adwokata!
pouczył mię kiedyś mój Tata.

Teraz prawie wszyscy pobierają nauki,
Zdaje egzaminy moralności.
Gdzie się podziały kanony normalnej sztuki
ach wszystko z ala miłości.

Ach Józek ach Józek
Nie pouczaj nawiedzonych,
Ach Józek nie bądź B??ek
On nie rozumie ONYCH.

Oni pouczają nas!
A nie chcą nas pouczać
Szkolenie mas!
A sami muszą się douczać.

Ja sam zgłaszam się na nudy,
Gdzie Andrzej gdzie guru grupy
Może pozostały nie którym ułudy,
Dlaczego zostawił resztę trupy.

Ach Józek zabiłeś klina?/
Och Józek po co to pytanie,
Och Och po co ta podła mina.
I nie potrzebne to zadanie.

Pamiętasz ile było burzy OOOO
Niektórzy tego nie znosili.
Zarzucali guru wielkie dno,
A sami Guano wnosili..

I co pozostało,
dla następców wolne pole?
I co zostało,
dla potomnych same idole.

Zasyłam uszanowanie!!!dla wszystkich!!!
Jan2.
Józek to żart.nie obrazisz się,
Jednak jesteś promotorem????