Data: 2003-01-12 12:48:44
Temat: Odp: co robic dalej...
Od: "Melisa" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Margaret <g...@h...com>:
> (..) Moj maz jest wspanialym czlowiekiem i dziwie mu sie ze ze
> mna tyle wytrzymal.
Widocznie czuje potrzebe opiekowania sie i pocieszania "malej
dziewczynki"...
> Ja w pelni jestem gotowa do stworzenia rodziny. O niczym innym nie mysle.
Skad wiesz, ze jestes "w pelni gotowa"?
> (..) A po tym co sie stalo, czuje sie jak szmata. Macie
> prawo rzucac we mnie kamieniem.
To, ze czujesz sie winna, nie znaczy, ze mozesz sie nami posluzyc do
wymierzenia "kary". Nie ma tak latwo.
Melisa
|