Data: 2003-07-26 00:09:52
Temat: Odp: do naukowców
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Janusz Czapski <j...@t...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> > Teraz b) "stare drewno" jest tworem martwym, nic w starym drewnie się
nie
> da > stworzyć.
> > Generalnie, upraszczając bardzo mocno, grupy komórek na _obwodzie_
starego
> > drewna a pod korą, które stanowią _żywą_ _część_ _rośliny_, (czy to >
> okolnica/perycykl, czy kolejne _miazgi_) na skutek "sprzyjających
warunków"
> > (jak napisałeś wyżej), są gotowe do różnicowania się w nowe _pąki_.
>
> Ooo! To dla praktyki jest pocieszajace, choć Jarek ma nieco inne zdanie na
> ten temat, więc spróbujcie to jakoś uzgodnić bym ja miał jakąś pewnosć.
> :-)))
Zdanie własne można mieć zawsze:-))), dlaczego nie?:-))) nawet dwa zdania
można mieć i trzy:-))))))))))
Gdyby nie było b) - nie byłoby tzw odrostów korzeniowych. (w korzeniach
roślin o których mówimy _zwykle_ nie ma tworów jakkolwiek przypominających
pąki śpiące, są ale np w kłączach Iris germanica).
Gdyby były tylko a) - nie byłoby kilkusetletnich bonsai, żywopłotów
zagęszczających się po przycięciu itd.
> To też mi sie podoba. Z tym, że Jarek pisze ze liczba ich jest skończona.
No widzisz, a nie napisał na jakiej stronie i z jakiej książki to przepisał.
> W tym pytaniu chodziło mi o nieco inną sprawę.
> Przykład. Po zimie szlag trafił wszystkie "normalne" pąki. Stoi taki pień
> i... żadna latorośl z niego się nie puszcza. Korzenie są nieprzemarznięte,
> miazga w pniu zielona, a nic się nie puszcza i... roslina zdycha.
> Jak zrobić by wydała choć jeden zielony badyl????
To tak jak pisałem w pierwszym poście - szlag trafi jeśli nie ma
"sprzyjających
warunków" (zewnętrznych lub roślina młoda); jeżeli jest "przerwa" między
zrazem a podkładką (miejsce szczepienia może być mocniej narażone na
przemarzania, czy patogeny), lub przerwa między "dołem" a "górą" (zerwij
korę i przetnij miazgę w jakimś drzewie - góra będzie żyła wiosną
kilkanaście dni, latem kilka, a iglak może całą zimę stać oddzielnie -
popatrz ile cięta "choinka" wytrzyma po wystawieniu na zewnątrz, lub gałąź
iglaka w lodówce - zależy od warunków zewnętrznych, czy cięte kwiaty w
pomieszczeniu o dużej wilgotności i średniej temperaturze).
Jeżeli miazga w pniu jest zielona, zawsze można spróbować tę/tą gałązkę
ukorzenić w "sprzyjających warunkach", choć akurat u odmian winorośli może
być ciężkawo.
:-)Pozdrawiam
p...@r...pl
|