Data: 2003-11-17 18:13:16
Temat: Odp: do winoroślarzy
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik henek <w...@W...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:5...@n...onet.pl...
> Janusz nieprawda! Urosną, jak sadziłem jednoroczne sadzonki to obcinałem
je na > 2 oczka na wiosnę, a te patyczki pozbierałem i powsadzałem do puszek
po piwie i > ponad 3/4 ładnie puściło i ukorzeniło się.
No przecież mogło.... Zwłaszcza po zużyciu piwa :-)))
Faktem że musiałem je trzymać cały > rok w tych puszkach - zimowały w
garażu, ale wsadzałem je w tym roku na wiosnę > jak puściły pędy ok 20 cm,
do głębokich dołków i efekt przeszedł moje > oczekiewanie. Nienaruszone
korzenie, dobrze kompostu do dołka i "pięknie > przybrały na wadze" przez
lato.
Mozna się bawić nie tylko z cieniutkich patyczków, ale nawet z pestek można
próbowac... Tylko, że czas się traci (Ty straciłeś rok)...
Podtrzymuję, że przyzwoitą, silną sadzonkę, z ktorej będzie silny krzew
trzeba robić z grubej łozy.
Pozdrawiam ;-)
Janusz
|