Strona główna Grupy pl.rec.uroda inne pytanie

Grupy

Szukaj w grupach

 

inne pytanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-09-11 11:03:01

Temat: inne pytanie
Od: "@(no_spam)o2.pl" <""monika_hojlo\"@(no_spam)o2.pl"> szukaj wiadomości tego autora

Ja mam troszkę inne pytanie:) Jestem karmiącą mamusią (3-miesieczne
dziecko), czy mogę już farbować włosy? Bo mi się tak marzy... w ciąży
zrezygnowałam z kolorowych włosków i teraz... az mnie ciągnie do fryzjera:)
Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-09-11 11:23:19

Temat: Re: inne pytanie
Od: "nina" <n...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "@(no_spam)o2.pl" <""monika_hojlo\"@(no_spam)o2.pl"> napisał w
wiadomości news:bjpkp5$3si$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ja mam troszkę inne pytanie:) Jestem karmiącą mamusią (3-miesieczne
> dziecko), czy mogę już farbować włosy? Bo mi się tak marzy... w ciąży
> zrezygnowałam z kolorowych włosków i teraz... az mnie ciągnie do
fryzjera:)

a po co?? nie mozesz wytrzymac jeszcze troche? chyba zdrowie dziecka jest
wazniejsze niz kolor wlosow!! przeciez takie malenstwo jest bardzo wrazliwe,
po co ryzykowac?? jesli istnieje szansa, ze moze mu to zaszkodzic, to lepiej
nie ryzykuj. co z tego ze ktos Ci tu powie, ze spoko, a jaka masz pewnosc,
ze ten ktos sie nie myli, tak po prostu mu ufasz i ryzykujesz zdrowie
swojego dzieciecia? obetnij sobie wlosy, wymysl jakas fajna fryzure, ale z
farba sie wstrzymaj. tak zeby miec czyste sumienei, ze sie dzicku nie
szkodzi.

pozdro. nina


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-11 11:27:29

Temat: Re: inne pytanie
Od: "Dagi" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "@(no_spam)o2.pl" napisał w wiadomości
news:bjpkp5$3si$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Ja mam troszkę inne pytanie:) Jestem karmiącą mamusią (3-miesieczne
> dziecko), czy mogę już farbować włosy?

To wszystko zależy od kondycji włosów, czy po porodzie i teraz w trakcie
karmienia nie wypadają, czy są mocno osłabione; zresztą dobry fryzjer
powinien
ocenić stan Twoich włosów i na pewno cos zaproponuje, doradzi.

Pozdrawiam.
Dagi ( też mama )


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-11 13:07:54

Temat: Re: inne pytanie
Od: Monisiek <m...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik nina napisał:

> Użytkownik "@(no_spam)o2.pl" <""monika_hojlo\"@(no_spam)o2.pl"> napisał w
> wiadomości news:bjpkp5$3si$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>Ja mam troszkę inne pytanie:) Jestem karmiącą mamusią (3-miesieczne
>>dziecko), czy mogę już farbować włosy? Bo mi się tak marzy... w ciąży
>>zrezygnowałam z kolorowych włosków i teraz... az mnie ciągnie do
>
> fryzjera:)
>
> a po co?? nie mozesz wytrzymac jeszcze troche? chyba zdrowie dziecka jest
> wazniejsze niz kolor wlosow!! przeciez takie malenstwo jest bardzo wrazliwe,
> po co ryzykowac?? jesli istnieje szansa, ze moze mu to zaszkodzic, to lepiej
> nie ryzykuj. co z tego ze ktos Ci tu powie, ze spoko, a jaka masz pewnosc,
> ze ten ktos sie nie myli, tak po prostu mu ufasz i ryzykujesz zdrowie
> swojego dzieciecia? obetnij sobie wlosy, wymysl jakas fajna fryzure, ale z
> farba sie wstrzymaj. tak zeby miec czyste sumienei, ze sie dzicku nie
> szkodzi.
>
> pozdro. nina
>
>
no tak, masz oczywiscie racje:I
ale ja juz mam krotkie wlosy wiec zostaje chyba tylko jezyk:(
a konsultowalam sie z pediatra w przychodni
i mi powiedziala ze jak nie musz to nie ma co
a poza tym to nie czy mozna powiedziec jednoznacznie ze mozna czy nie

pozdrawiam
moniq

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-11 14:28:37

Temat: Re: inne pytanie
Od: "Dunia" <d...@n...net> szukaj wiadomości tego autora

Monisiek napisala:

>no tak, masz oczywiscie racje:I
>ale ja juz mam krotkie wlosy wiec zostaje chyba tylko jezyk:(

Jak to juz ktos tu kiedys napisal: zawsze mozesz zrobic balejaz, wtedy farba
nie styka sie bezposrednio ze skora. I juz.

Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-11 15:18:39

Temat: [OT]balejaz
Od: "Magdalena Marcinkowska" <v...@d...pg.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Jak to juz ktos tu kiedys napisal: zawsze mozesz zrobic balejaz, wtedy
farba
> nie styka sie bezposrednio ze skora. I juz.
>
kiedys jak robilam balejag u fryzjerki, to po wyjsciu wygladalam jak z
miesiecznymi odrostami.
Fryzjerka mi powiedziala, ze tak sie robi ... tzn farba nie dotykala skory i
mialam 1 cm "odrosty".

czy tak sie robi balejaz? czy tylko ona cos spaskudzila i tak powiedziala,
bo inaczej nie umiala robic?

pozdrawiam
Magda M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-12 05:59:22

Temat: Odp: inne pytanie
Od: "Mariola" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik nina <n...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bjpm25$8nq$...@n...news.tpi.pl...
>
> a po co?? nie mozesz wytrzymac jeszcze troche? chyba zdrowie dziecka jest
> wazniejsze niz kolor wlosow!! przeciez takie malenstwo jest bardzo
wrazliwe,
> po co ryzykowac?? jesli istnieje szansa, ze moze mu to zaszkodzic, to
lepiej
> nie ryzykuj. co z tego ze ktos Ci tu powie, ze spoko, a jaka masz pewnosc,
> ze ten ktos sie nie myli, tak po prostu mu ufasz i ryzykujesz zdrowie
> swojego dzieciecia? obetnij sobie wlosy, wymysl jakas fajna fryzure, ale z
> farba sie wstrzymaj. tak zeby miec czyste sumienei, ze sie dzicku nie
> szkodzi.
>
> pozdro. nina
>
Czy to trochę nie przesadzone słowa? A co ma dziecko do naszej głowy, nie
popadajmy w paranoje. Nie rozumiem takich problemów, że kiedyś tam, w
którymś momencie nie mozna farbować. Dla mnie to są to po prostu zabobony i
nawet do glowy by mi nie przyszło pytać kogokolwiek o to czy mogę w ciaży
albo po urodzeniu dziecka farbować włosy. Czy to jakaś choroba?
Pozdrawiam
Mariola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-12 09:30:07

Temat: Re: inne pytanie
Od: "nina" <n...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mariola" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bjrmu5$5ir$1@korweta.task.gda.pl...
> Czy to trochę nie przesadzone słowa? A co ma dziecko do naszej głowy, nie
> popadajmy w paranoje. Nie rozumiem takich problemów, że kiedyś tam, w
> którymś momencie nie mozna farbować. Dla mnie to są to po prostu zabobony
i
> nawet do glowy by mi nie przyszło pytać kogokolwiek o to czy mogę w ciaży
> albo po urodzeniu dziecka farbować włosy. Czy to jakaś choroba?

pytasz czy to choraba - powiem Ci TAK - nazywa sie egoizm. palenie
papierosow w czasie ciazy i karmienia to tez zabobon, picie alkoholu zapewne
tez. jasne, teraz zyjemy w innych czasach, czasach oswiecenia, nie w glowie
nam takie zabobony. precz z zabobonami! a w ogole to dbajmy tylko o siebie,
co nas obchodza inni, w tym nasze dzieci, wazne zeby nam bylo milo i
wygodnie.

apeluje o odrobine refleksji!

nina


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-12 09:42:09

Temat: Re: inne pytanie
Od: "Kasia Mikołajczyk" <k...@U...ceti.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "nina" <n...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bjs3qp$n74$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Czy to trochę nie przesadzone słowa? A co ma dziecko do naszej głowy,
nie
> > popadajmy w paranoje. Nie rozumiem takich problemów, że kiedyś tam, w
> > którymś momencie nie mozna farbować. Dla mnie to są to po prostu
zabobony
> i
> > nawet do glowy by mi nie przyszło pytać kogokolwiek o to czy mogę w
ciaży
> > albo po urodzeniu dziecka farbować włosy. Czy to jakaś choroba?
>
> pytasz czy to choraba - powiem Ci TAK - nazywa sie egoizm. palenie
> papierosow w czasie ciazy i karmienia to tez zabobon, picie alkoholu
zapewne
> tez. jasne, teraz zyjemy w innych czasach, czasach oswiecenia, nie w
glowie
> nam takie zabobony. precz z zabobonami! a w ogole to dbajmy tylko o
siebie,
> co nas obchodza inni, w tym nasze dzieci, wazne zeby nam bylo milo i
> wygodnie.
>
> apeluje o odrobine refleksji!

Poniewaz kompletnie nie znam sie ani na farbowaniu wlosow, ani na jego
wplywie na nasz organizm to poprosze o jakies wyjasnienie. Co takiego jest w
tych farbach? Czy szampony koloryzujace (takie w saszetkach) tez maja jakies
szkodliwe na nasz organizm skladniki? O wplywie palenia i picia alkoholu w
czasie ciazy i karmienia slyszalam, wiec o to nie pytam.
Dzieki z gory za powazne potraktowanie mojej prosby.
Pozdrawiam
Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-12 10:11:34

Temat: Re: inne pytanie
Od: "nina" <n...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kasia Mikołajczyk" <k...@U...ceti.pl> napisał w
wiadomości news:bjs4dp$1ha$1@druid.ceti.pl...
> Poniewaz kompletnie nie znam sie ani na farbowaniu wlosow, ani na jego
> wplywie na nasz organizm to poprosze o jakies wyjasnienie. Co takiego jest
w
> tych farbach? Czy szampony koloryzujace (takie w saszetkach) tez maja
jakies
> szkodliwe na nasz organizm skladniki? O wplywie palenia i picia alkoholu w
> czasie ciazy i karmienia slyszalam, wiec o to nie pytam.
> Dzieki z gory za powazne potraktowanie mojej prosby.

skora glowy jest dobrze ukrwiona, farbowanie wlosow wiaze sie z dlugim
kontaktem tej skory ze srodkiem chemicznym niewatpliwie szkodliwym dla
organizmu malenkiego dziecka, chemia ta przenika przez skore do krwi, a z
krwia dalej, m.in. do mleka karmiacej, logiczne?

pozdro. nina


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

szamon do włosow tlustych
fryzjer z fantazja -zielona góra?
chce malowac
KROSTKI POD PACHAMI
naprawdę wodoodporny, please!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »