Data: 2002-04-16 06:06:02
Temat: Odp: jadalne kwiaty
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:a9f98s$meg$2@sunsite.icm.edu.pl...
> Nie, bynajmniej. Bierzesz kilka sztuk dna kwiatowego i gotujesz do
> miękkości w osolonej wodzie. Masło rozpuszczasz i dodajesz do niego
> rozgnieciony czosnek. Posypujesz utartym serem i polewasz tymże masłem.
> Podajesz z grzankami lub (sic!) warzywami. Smaku ci nie opiszę bo nie wiem
> do czego porównać.
Zaraz, a co górale z tego robili? Tego quasi-karczocha? Bo zdaje się, że to
jedna z przyczyn ginięcia tego kwiatka, masowe zrywanie do jedzenia?
Pozdrawiam, Basia.
|