Data: 2003-03-19 19:48:51
Temat: Odp: jak serwetka staje się rekodziełem artystycznym?
Od: "Iloneska" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <a...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@n...onet.pl...
> Zalezy do czego chcesz takie uprawnienia... Jak bys chciala sprzedawcac
np. w
> Cepeli, to swoje wyroby przedstawiasz przed komisja zlozona min przez
plastykow
> i etnografow, ktorzy oceniaja Twoje prace. Inna droga to zdanie egzaminow
> czeladniczych w Izbie Rzemieslniczej.
To ja powiem jak to jest w tym drugim przypadku. Idzie sie do Krajowej
Komisji Artystycznej i Etnograficznej. W Krakowie miesci sie przy biurach
Cepeli (obok PZU , na ul. Dunajewskiego bodajze).
Tam zobaczylam, co musze porzygotowac: np obrus, 2 fotki, podanie wg wzoru,
ktory byl wywieszony na tablicy. Umawia sie z Szanowna Komisja na spotkanie,
idzie sie na nie z tymi wszystkimi rzeczami.
Taka komisja zadaje pare pytan, pobiera stosowna oplate (ca 30 zl 1,5 roku
temu/1 certyfikat wazny rok) i wydaje certyfikat.
Do kazdego wzoru, modelu trzeba miec kolejne certyfikaty (jest mozliwa pewna
modyfikacja wzoru - np inny uklad tego samego motywu, inny kolor, inna
wielkosc, to okresla komisja z Toba)
pozdrowki
Ilona
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|