Strona główna Grupy pl.sci.medycyna jak wyleczyć zapalenie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

jak wyleczyć zapalenie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-12-10 12:56:18

Temat: Re: jak wyleczyć zapalenie?
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zmiany w kodzie DNA powodują niezdolność trawienia laktozy - PAP / 2002

Naukowcy zidentyfikowali zmiany w kodzie DNA związane z niezdolnością do
trawienia dużych ilości laktozy - donosi najnowszy numer "Nature Genetics".

Niezdolność trawienia laktozy jest bardzo powszechną przypadłością
dorosłych. Objawia się ona przykrymi zaburzeniami pokarmowymi po zjedzeniu
produktów z mleka krowiego, zawierających dużo laktozy.

Osoby cierpiące na tę chorobę nie mogą właściwie spożywać mleka ani wielu
jego przetworów, ale np. doskonale trawią jogurty, w których żywe kultury
bakterii rozkładają laktozę do cukrów prostych.

Niestrawiona laktoza w jelicie grubym przy udziale bakterii ulega przemianie
do wodoru, metanu i dwutlenku węgla. Powoduje to uporczywe wzdęcia, bóle
brzucha, biegunkę, mdłości i wymioty.

Nietolerancja laktozy spowodowana jest bardzo niskim poziomem enzymu o
nazwie laktaza. Enzym ten jako jedyny rozkłada laktozę do cukrów prostych
glukozy i galaktozy.

Grupa fińskich i amerykańskich naukowców z Uniwersytetu w Helsinkach i
University of California w Los Angeles przeprowadziła analizę kodu
genetycznego osób cierpiących na nietolerancję laktozy.

Okazało się, że nie udaje się odnaleźć żadnych zmian w sekwencji DNA w
obrębie genu kodującego enzym laktazę. Natomiast zidentyfikowano mutację w
DNA poza tym genem, która wystąpiła u wszystkich badanych.

Co więcej, ponieważ ta sama mutacja występuje u wszystkich osób cierpiących
na nietolerancję laktozy, niezależnie od rasy i pochodzenia etnicznego,
wydaje się, że choroba ta musiała powstać bardzo dawno.

Zidentyfikowanie zmutowanej sekwencji DNA związanej z niezdolnością do
trawienia laktozy pozwoli na opracowanie skutecznych metod wykrywania tej
przypadłości we wczesnym okresie życia.

Testy takie, oparte na DNA, będą nie tylko dużo mniej nieprzyjemne, ale
także dużo dokładniejsze niż do tej pory stosowane testy mierzące poziom
enzymu laktazy.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-12-10 13:11:08

Temat: Re: jak wyleczyć zapalenie?
Od: Marek Bieniek <mbieniek@poczta_nospam_onet.pl_invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 10 Dec 2002 13:56:18 +0100, Andrzej Glowacki wrote:

> Zmiany w kodzie DNA powodują niezdolność trawienia laktozy - PAP / 2002

OK, zdarzają się zaburzenia trawienia laktozy.
A jaki to ma związek z kandydozą pochwy?...

BP, NMSP

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
Zasady korzystania z Netykiety sa okreslone Netykieta i regulaminem
internetu. (Expert)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-12-10 13:29:49

Temat: Odp: jak wyleczyć zapalenie?
Od: "mysza" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> OK, zdarzają się zaburzenia trawienia laktozy.
> A jaki to ma związek z kandydozą pochwy?...

Chyba trochę większy niż Re: test ;-)
Musiałam to napisać.
Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-12-10 16:18:19

Temat: Re: jak wyleczyć zapalenie?
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Marek Bieniek wrote:
>
> OK, zdarzają się zaburzenia trawienia laktozy.
> A jaki to ma związek z kandydozą pochwy?...
>
> BP, NMSP
>

Związek jest oczywisty. Przecież od początku wątku, dyskutujemy tutaj nad
prawidłową florą bakteryjną. Dostałem już drugi email, w sprawie
nietolerancji produktów mlecznych.

Znów się kłania logiczne myślenie ;-).

Pozdrawiam, andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-12-10 16:27:15

Temat: Re: jak wyleczyć zapalenie?
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kolejny pytanie i odpowiedź, które postanowiłem wysłać na grupę.

Pytanie:

Z zainteresowaniem przeczytałem Twoje wypowiedzi na grupie, tyczące
produktów zawierających bakterie fermentacji mlekowej. Ja nie toleruje mleka
oraz jego przetworów od lat 30, tj. od czasu, kiedy przeszedłem pooperacyjne
rozlane zapalenie otrzewnej. Od tego
czasu robiłem wielokrotnie testy z mlekiem, ale zawsze kończyło się to
niepowodzeniem, tj. biegunką, zaparciem lub zatruciem. Próbowałem stosować
laktazę do trawienia cukru mlekowego laktozy bez skutku. Próbowałem
przyzwyczaić organizm za pomocą Lacidofilu, też skutek negatywny. Testowałem
różne marki jogurtów. Mam jednak po ich spożyciu niestrawności i czasami
biegunkę. Jedynie toleruję pierogi leniwe, które zawierają 30% sera
gotowanego. Specjaliści orzekli, że mam prawdopodobnie zanik fermentów
trawiących białko mlekowe!!! Co o tym sądzisz? Czy miałbyś jakiś sposób na
poprawę trawienia mleka i jego przetworów?

Odpowiedź:

Zaburzenia po spożyciu mleka i przetworów mlecznych mogą być związane z
nietolerancją dwóch składników mleka: białka bądź laktozy. Chyba częściej
powodem zaburzeń jest nietolerancja laktozy. Może ona wywoływać takie
dolegliwości jak: gromadzenie się gazów, wzdęcia, bóle brzucha, biegunki.
Nietolerancja laktozy związana jest z niezdolnością trawienia cukru
mlecznego. Otóż laktoza jest dwucukrem, który aby mógł być wchłonięty w
jelicie cienkim, musi zostać rozłożony na cukry proste (monocukry): glukozę
i galaktozę. Rozkład ten zachodzi pod wpływem enzymu jelitowego zwanego
laktazą. Nietolerancja laktozy może być wrodzona bądź nabyta, przy czym
nietolerancja wrodzona występuję znacznie rzadziej niż nabyta. Osoby z
nietolerancją nabytą, poprzez unikanie mleka i produktów mlecznych, mogą
jeszcze bardziej pogarszać swoją sytuację. Dlatego wydaje mi się, że należy
spróbować stopniowo przyjmować dowolny rodzaj produktu z kwaśnego mleka.
Właśnie produkty zawierające żywe kultury bakterii kwasu mlekowego, pomagają
nam w trawieniu laktozy. Dlatego tolerancja takich produktów, jest z reguły
znacznie lepsza niż tolerancja mleka "słodkiego". Musisz poszukać, który z
produktów Ci najbardziej odpowiada i zacząć go przyjmować, zaczynając od
bardzo małych dawek. Z upływem czasu należy systematycznie dawki zwiększać.
Jeśli to nie przyniesie efektów, to trzeba by laboratoryjnie stwierdzić
rodzaj nietolerancji. Ja osobiście nigdy nie lubiłem "słodkiego" mleka.
Jednak kwaśne mleko raczej mi smakowało ;-).

Pozdrawiam, andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-12-10 20:43:36

Temat: Re: jak wyleczyć zapalenie?
Od: Marek Bieniek <mbieniek@poczta_nospam_onet.pl_invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 10 Dec 2002 17:18:19 +0100, Andrzej Glowacki wrote:

>> OK, zdarzają się zaburzenia trawienia laktozy.
>> A jaki to ma związek z kandydozą pochwy?...
> Związek jest oczywisty. Przecież od początku wątku, dyskutujemy tutaj nad
> prawidłową florą bakteryjną. Dostałem już drugi email, w sprawie
> nietolerancji produktów mlecznych.
> Znów się kłania logiczne myślenie ;-).

Czegoś tu nie rozumiem...
Jaki związek z florą bakteryjną mają niedobory laktazy czy też uczulenie
na kazeinę? A zwłaszcza w aspekcie kandydozy? Owszem, produty mleczne
częściowo przetworzone drogą fermentacji bywają lepiej tolerowane przez
osoby nie tolerujące mleka per se, ale co to ma do rzeczy? To, że
kadnydoza pochwy automatycznie daje nietolerancję mleka?...
Nie przeczę, że temat jest interesujący, ale naprawdę nie widzę
zależności... O ile pamiętam trawienie produktów mlecznych nie odbywa
się w pochwie, niezależnie od tego jak blisko niej znajduje sie przewód
pokarnowy, ani też bakterie kwasu mlekowego (takie czy inne) nie biorą
udziału w trawieniu mleka w przewodzie pokarmowym człowieka - odsyłam do
pierwszej z brzegu fizjologii człowieka (np. tzw. 'małego' Traczyka -
zwięzły, konkretny podręcznik studencki, nieco stary, ale wciąż
aktualny).
A ponieważ posądza się mnie tu o nieumiejętność logicznego myślenia -
uciekam i zaczynam rozwiązywać zadania dla przedszkolaków. Możesz uznać,
że sie poddaję. Nie jestem w stanie pojąć takiej jak powyżej
argumentacji - nie dorosłem widać do tego...
Miłych jogurtów życzę, nie będę się więcej wtrącał w tym wątku.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
Zasady korzystania z Netykiety sa okreslone Netykieta i regulaminem
internetu. (Expert)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2002-12-10 21:04:43

Temat: Re: jak wyleczyć zapalenie?
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Marek Bieniek wrote:
> On Tue, 10 Dec 2002 17:18:19 +0100, Andrzej Glowacki wrote:
>
> Czegoś tu nie rozumiem...
> Jaki związek z florą bakteryjną mają niedobory laktazy czy też
> uczulenie na kazeinę? A zwłaszcza w aspekcie kandydozy? Owszem,
> produty mleczne częściowo przetworzone drogą fermentacji bywają
> lepiej tolerowane przez osoby nie tolerujące mleka per se, ale co to
> ma do rzeczy? To, że kadnydoza pochwy automatycznie daje
> nietolerancję mleka?... Nie przeczę, że temat jest interesujący, ale
> naprawdę nie widzę zależności... O ile pamiętam trawienie produktów
> mlecznych nie odbywa się w pochwie, niezależnie od tego jak blisko
> niej znajduje sie przewód pokarnowy, ani też bakterie kwasu mlekowego
> (takie czy inne) nie biorą udziału w trawieniu mleka w przewodzie
> pokarmowym człowieka - odsyłam do pierwszej z brzegu fizjologii
> człowieka (np. tzw. 'małego' Traczyka - zwięzły, konkretny podręcznik
> studencki, nieco stary, ale wciąż aktualny).
> A ponieważ posądza się mnie tu o nieumiejętność logicznego myślenia -
> uciekam i zaczynam rozwiązywać zadania dla przedszkolaków. Możesz
> uznać, że sie poddaję. Nie jestem w stanie pojąć takiej jak powyżej
> argumentacji - nie dorosłem widać do tego...
> Miłych jogurtów życzę, nie będę się więcej wtrącał w tym wątku.
>
> m.

Ty dałeś mi w przeszłości wiele powodów do tego, abym mógł się na Ciebie
obrazić. Jednak tego nie zrobiłem. Więc coś Pan taki obrażalski ;-)?

Sprawa wydaje mi się prosta, ale postaram się ją jeszcze uprościć ;-). Otóż
w tym wątku od grzybicy pochwy, doszliśmy bardzo szybko do prawidłowej flory
bakteryjnej jelit. Inaczej mówiąc, dyskusja potoczyła się w tym kierunku. Po
moich dwóch "referatach" na ten temat, dostałem na priva, od dwóch
grupowiczów listy, z których wynikało, że nie tolerują oni mleka. Pytali
mnie, jak przywrócić prawidłową florę bakteryjną jelit, jeżeli występuję u
nich nietolerancja mleka i produktów mlecznych. Problem wydał mi się
ciekawy, no i nie wypadało mi odmówić ;-). Dlatego też, skrobnąłem trochę na
ten temat.

Jeśli dodam, że jeden z nadawców owych listów był kobietą, to sam widzisz,
że takowy związek istnieje ;-).

Pozdrawiam, andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2002-12-11 13:23:52

Temat: Re: jak wyleczyć zapalenie?
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Oto moje kolejne, luźne rozważania nad nietolerancją mleka.

Pytanie:

Jeżeli chodzi o niestrawność mleka i jego przetworów, to przez okres dwóch
lat 1998-1999 zażywałem systematycznie niemiecki preparat zawierający
laktazę, trawiący cukier mlekowy laktozę i poprawa była niewielka. Czytałem
w pewnej publikacji, że podobno 90 % przypadków nietolerancji mleka jest
związane z brakiem odpowiednich fermentów trawiących białko krowie, zaś
pozostałe zależą od zawartości w układzie trawiennym laktazy. Być może, że
spożywanie wybranego rodzaju kwaśnego mleka (czy jogurt nie byłby lepszy?),
spowoduje odbudowę flory bakteryjnej, sprzyjającej wytwarzaniu fermentów
trawiących białko krowie? Łącze pozdrowienia,

Odpowiedź:

Trudno mi osobiście ocenić, jaka z tych dwóch nietolerancja jest częstsza.
Częściej mówi się raczej o nietolerancji laktozy. Poza tym, nie wiem na ile
nietolerancja na kazeinogen (białko zawarte w mleku), związana jest z
brakiem odpowiednich enzymów trawiennych, a na ile z odczynem alergicznym na
ten rodzaj białka. Drugie pytanie, które mi się nasuwa, a na które nie znam
odpowiedzi, związane jest z tym, jak organizm reaguje na sery podpuszczkowe
(Edamski, Gouda, Tylżycki, itp.). Zawierają bowiem one w dużych ilościach
kazeinę (przetworzony kazeinogen) i małe ilości laktozy. Czy na podstawie
takiej reakcji, można stwierdzić rodzaj nietolerancji?
Fakt, który wydaje mi się bezsporny jest taki, że dużo osób dorosłych nie
toleruje mleka, co związane jest z nie trawieniem laktozy. Jak już wcześniej
nadmieniłem, nietolerancja na laktozę może być wrodzona bądź nabyta.
Najczęściej jednak dzieje się tak, że nie spożywanie przez dłuższy czas
produktów zawierających laktozę, prowadzi do zaniku produkowania enzymu,
który służy do jej trawienia. Wówczas spożycie mleka powoduje, że
niestrawiona laktoza ulega w naszych jelitach fermentacji, co prowadzi
najczęściej do biegunek. Według mnie, w takim przypadku najlepiej zacząć
przyjmować małe ilości jogutu, kefiru itp., aby z powrotem zmusić organizm
do wytwarzania laktazy. Wskazane jest spożywanie właśnie produktów kwaśnych,
zawierające żywe kultury bakterii, ponieważ ułatwiają one trawienia laktozy.
Jeżeli ktoś ma wrodzoną nietolerancję laktozy, to aby odbudować pozytywną
florę bakteryjną w jelitach, powinien spożywać nie probiotyki a prebiotyki
;-). Gdzieś widziałem nawet reklamę mleka dla dzieci, które nazywało się
prebiotyczne. ;-). Prebiotyki, to nie podlegające trawieniu składniki
pożywienia (np. błonnik), które selektywnie przyspieszają wzrost pozytywnych
bakterii. Czyli mówiąc w uproszczeniu, prebiotyki to pokarm, który akurat
im, z pośród wszystkich bakterii, najlepiej smakuje ;-). Generalnie zaś
chodzi o odrzucenie złych nawyków żywieniowych i przyzwyczajenie się do
dobrych ;-). Poza tym myślę, że warto w takim przypadku jeść kapustę i
ogórki kiszone oraz pić sok, powstały przy ich kiszeniu. Mam nadzieję, że
okazałem się w jakimś stopniu pomocny ;-).

Pozdrawiam, andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2002-12-11 13:36:46

Temat: Re: jak wyleczyć zapalenie?
Od: "wojus" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

WSZYSTKO BYŁOBY DOBRZE - TYLKO TO NIE GRZYBICA ALE DROŻDZYCA


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2002-12-11 13:42:47

Temat: Re: jak wyleczyć zapalenie?
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Spokojnie, mówimy o tym samym, używamy tylko innych terminów. Grzybica jest
terminem nadrzędnym, następnie w tej hierarchii jest drożdżyca, a na samym
końcu kandydoza bądź zakażenie grzybem (drożdżakiem) z rodzaju Candida.


> wojus wrote:
> WSZYSTKO BYŁOBY DOBRZE - TYLKO TO NIE GRZYBICA ALE DROŻDZYCA


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

klopot z "glowa"
Palec skaleczenie (blahostka?czynie) pilne
problem ze stawem - dosc pilne
Obraz nerki przy badaniu USG
nadwrazliwosc watroby(?)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »