Odp: kwiaty w trawie!?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2000-01-04 12:30:40

Temat: Odp: kwiaty w trawie!?
Od: "Staszek" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy powinienem sadzić na trawniku w koszyczkach?

Staszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-01-04 12:54:47

Temat: Re: kwiaty w trawie!?
Od: p...@n...com.pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Jesli koszyczki to perforowane,chociaz krokusy tego nie lubia.Jesli juz sie
zdecydujesz to chociaz sadz odmiany biologiczne krokusow i tulipanow.
Faktycznie miejsca te w trawie nie moga byc koszone, i przeraza mnie ilosc
cebul jaka chcesz posadzic.To powinna byc grupa conajmniej 30 krokusow i 20
tulipanow.
Pozdrawiam,Boguslaw.:)
----- Wiadomość oryginalna -----
Od: Staszek <g...@g...pl>
Do: <p...@n...pl>
Wysłano: 4 stycznia 2000 13:30
Temat: Odp: kwiaty w trawie!?

> Czy powinienem sadzić na trawniku w koszyczkach?
>
>
> Staszek
>
>

--
Archiwa polskich grup dyskusyjnych - http://www.newsgate.pl/archiwum.shtml

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-07 09:57:59

Temat: Re: kwiaty w trawie!?
Od: "Edyta Szajnóg" <e...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Co to są odmiany biologiczne?

--
Pozdrawiam_
Edyta Szajnóg
e...@g...com.pl
Użytkownik Bogusław Radzimierski <p...@n...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9...@g...newsgate.pl...
> Jesli koszyczki to perforowane,chociaz krokusy tego nie lubia.Jesli juz
sie
> zdecydujesz to chociaz sadz odmiany biologiczne krokusow i tulipanow.
> Faktycznie miejsca te w trawie nie moga byc koszone, i przeraza mnie ilosc
> cebul jaka chcesz posadzic.To powinna byc grupa conajmniej 30 krokusow i
20
> tulipanow.
> Pozdrawiam,Boguslaw.:)
> ----- Wiadomość oryginalna -----
> Od: Staszek <g...@g...pl>
> Do: <p...@n...pl>
> Wysłano: 4 stycznia 2000 13:30
> Temat: Odp: kwiaty w trawie!?
>
>
> > Czy powinienem sadzić na trawniku w koszyczkach?
> >
> >
> > Staszek
> >
> >
>
> --
> Archiwa polskich grup dyskusyjnych - http://www.newsgate.pl/archiwum.shtml

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-07 14:52:11

Temat: Re: kwiaty w trawie!?
Od: p...@n...com.pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Odmiany botaniczne to rosliny pochodzace z naturalnych stanowisk nie
mieszance.
np:Tulipa Tarda-pochodzi z gor Tienszan
Tulipa Clusiana -Himalaje
Crocus Susianus-Ukraina
Crocus Biflorus -Turcja
i.t.d.
Odmiany botaniczne sa bardziej wytrzymale,mniej podatne na choroby grzybowe
oraz moga rosnac w jednym miejscu wiele lat bez wykopywania.
Obecnie jest tendencja do sadzenia odmian botanicznych gdyz w ten sposob
pomagamy aby gatunek przetrwal.
Ma to szczegolnie znaczenie w przypadku roslin skalnych ,pod warunkiem ze
rosliny rozmnazamy z nasion a nie wykopujemy.
Pozdrawiam ,Boguslaw.
----- Wiadomość oryginalna -----
Od: Edyta Szajnóg <e...@g...com.pl>
Do: <p...@n...pl>
Wysłano: 7 stycznia 2000 10:57
Temat: Re: kwiaty w trawie!?

> Co to są odmiany biologiczne?
>
> --
> Pozdrawiam_
> Edyta Szajnóg
> e...@g...com.pl

--
Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-17 07:09:48

Temat: Odp: kwiaty w trawie!?
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Joanna Bałuszek <J...@C...Pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:cUCc4.18373$N...@n...tpnet.pl...
> mam w trawie "porozrzucane" rozne wczesne gatunki (m.in. krokusy), jak
tylko
> przekwitna na wiosne a trawa urosnie wystarczajaco to kosze nie czekajac
na
> to az im liscie poopadaja - jak do tej pory kwitna co roku (od 4 albo 5
> lat). jeszcze ich ani razu nie przesadzalam.
>
A ja tam uważam, że nie można mieć jednocześnie właściwie pielęgnowanego
trawnika i kwitnących w nim roślin cebulowych.
Chyba, że każdej jesieni będą sadzone nowe rośliny.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to

--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-18 20:51:43

Temat: Odp: kwiaty w trawie!?
Od: "Staszek Nowak" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A ja tam uważam, że nie można mieć jednocześnie właściwie pielęgnowanego
> trawnika i kwitnących w nim roślin cebulowych.
> Chyba, że każdej jesieni będą sadzone nowe rośliny.

Nawet przebiśniegów i krokusów, których kwiaty kwitną w czasie kiedy nikt je
szcze nie myśli o koszeniu? A tak w ogóle to może Ktoś wie jak długo pozosta
ją liście po przykładowym krokusie czy śnieżyczce...

Pozdrowionka
Staszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-19 09:33:06

Temat: Odp: kwiaty w trawie!?
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Staszek Nowak <g...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:zn4h4.37975$X...@n...tpnet.pl...
>
> > A ja tam uważam, że nie można mieć jednocześnie właściwie pielęgnowanego
> > trawnika i kwitnących w nim roślin cebulowych.
> > Chyba, że każdej jesieni będą sadzone nowe rośliny.
>
> Nawet przebiśniegów i krokusów, których kwiaty kwitną w czasie kiedy nikt
je
> szcze nie myśli o koszeniu?

Nie chodzi mi o kwitnienie w pierwszym sezonie po posadzeniu.
Kwitnienie pierwszej wiosny będzie zależało od średnicy posadzonych cebul.
Problemem jest, by zakwitły rośliny rosnące na trawniku od co najmniej roku.
Jeżeli będziemy ścinali liście przed końcem wegetacji rośliny, każdego roku,
to ta, każdego sezonu, będzie gromadziła mniej energii do zakwitnięcia.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to

--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-20 20:52:22

Temat: Odp: kwiaty w trawie!?
Od: "Staszek Nowak" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie chodzi mi o kwitnienie w pierwszym sezonie po posadzeniu.
> Kwitnienie pierwszej wiosny będzie zależało od średnicy posadzonych cebul.
> Problemem jest, by zakwitły rośliny rosnące na trawniku od co najmniej rok
u.
> Jeżeli będziemy ścinali liście przed końcem wegetacji rośliny, każdego rok
u,
> to ta, każdego sezonu, będzie gromadziła mniej energii do zakwitnięcia.

W takim razie poważnie się zastanowię nad tymi kwiatami. Może zamiast tego k
lombik z kilku cebulowych i bylin? Dożyjemy - zobaczymy. Zapiszę sobie w not
atniku żeby nie zapomnieć we wrześniu.
Dzięki za podpowiedzi.

Staszek