Data: 2002-11-03 20:44:28
Temat: Odp: mowienie o sobie w 3 osobie
Od: "agulka" <a...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Sadze, ze tu jest jednak wiecej tej sympatii do samego/samej siebie, nizli
dystansu. Tak
> 70% do 30.
ale to chyba nie tylko.
np czesto unikam mowienia o sobie konkretnie wtedy kiedy sie czegos wstydze,
jakichs odczuc lub czynow. mowienie o kims innym badz nikim konkretnym
pomaga mi myslec ze to nie ja zrobilam/nie ja mowie. po porstu nie potrafie
powiedziec "czuje sie w takiej sytuacji okropnie, bo mam wrazenie ze mnie
odrzucasz" tylko powiem "w takiej sytuacji czlowiek /czesto mowie czlowiek
ehh/ czuje sie okropnie i ma wrazenie ze go sie odrzuca". to mi chyba
wlasnie pozwala sie zdystansowac, spojrzec na sprawy jakby z daleka i nie
wstydzic sie tego co mowie, bo mam wrazenie ze mowie o kims innym. nie
potrafialbym zniesc mowienia w takim wypadku o sobie
|