Użytkownik Bogusław Radzimierski <r...@o...pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:AEELLCFPEPACHFAEFIBEOEAPFAAA.radzimierski@og
rod-botaniczny.pl...
> >Behalf Of Dirko
>
> >Opóźnienie wegetacji, moim zdaniem, raczej nie wchodzi w grę.
>
> Zawsze jeszcze można przechowac sadzonki w zimnej piwniczce:-)

A Ty wiesz że cos jest na rzeczy???
Otóż na jednej z ruskojęzycznych stron o winoroslach wyczytałem, że radą na
ich syberyjskie mrozy i przymrozki jest coroczne wykopywanie CAŁEGO
DOROSŁEGO krzewu i przechowywanie go do lepszych czasów w chłodnym
pomieszczeniu (obowiązkowo korzenie w wilgotnym piasku).
To może i dałoby sie zrobić z jednym, dwoma krzewami..., ale z prawie
setką?????
Pozdrawiam :-)
Janusz