Użytkownik <b...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...

> > Ciekawe czy tę stronę rozwijasz.Skoro za każdym razem doń kierujesz.

Drogi boletus appendiculatus (Schaeff.)!
Tak mi wygląda , ze patrzysz na coś i nie bardzo wiesz na co patrzysz.
Pod adresem www.winogrona.org mogłeś sobie popatrzec na raczkującą jeszcze
stronę o WINOROŚLACH, a nie na stronę o moim ogrodzie.
Czy ją rozwijam? Oczywiście ona się rozwija dzięki wkładowi wielu osób, nie
tylko mojemu, a przede wszystkim dzięki Grzegorzowi Sapijaszko! Niech żyje
Grzegorz wraz z Inką - małżonką !
Zaglądaj często na tę stronę, a dostrzeżesz zmiany. :-)))

> Może kilka zdjęć ogrodu pokaż.
Mojego? Nie ma sprawy! Ty mi powiedz krok po kroku jak to mam zrobić, bom
kompletny komputerowy matoł, a wg Twojej recepty niezwłocznie je pokażę.
:-)))))

Zobaczymy,czy przypadkiem nie masz > malin.

No przecież mam!! W nadmiarze! :-((( Gdybyś czytał uważniej, albo pamięć
miał lepszą, to wiedziałbyś że ostrzegam przed malinami dlatego, że mam je w
nadmiarze, przełażące rozłogami od sąsiada i pokazujące się w najbardziej
nieoczekiwanych i nieporządanych miejscach. :-(((

Winorośl z dalszej perspektywy widziana i Ty Wasza Winorośl
> pośród swych pupilek uwiarygodniłoby najsławniejszą stronę
> w internecie.
No nie róbże boletusie za panienkę, ktora marzy o oglądaniu moich fotek.
:-))))

A u Ciebie zdjątka(bez urazy)nieco katalogowe,

Bo takie mają być by Ci jęzor wisiał i bys wiedział co straciłeś nie sadząc
2-3 lata temu Letniego Muskatu, Arkadii czy Kodrianki, że o przyjemności z
posiadania Isabelli nie wspomnę (prawdziwek młody jest to nie pamięta...)

choć > owszem piękne.

Nie wiem jak Ci się odwdzięczyć za miód lany na serce moje :-))))
Pozdrawiam :-)
Janusz