Data: 2003-11-07 22:17:50
Temat: Odp: problem z fikusem benjaminem
Od: "samaki" <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik haszka <h...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bofldv$4jq$...@n...news.tpi.pl...
> Użytkownik "Edek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:<boel2m$f7i$2@news.onet.pl>...
> > Witam,
> > mam problem z fikusem, na jego pniu zrobilo sie cos na kasztalt rany z
> > której saczy sie zólta, rdzawa ciecz.
> > czy ktos wie co to jest i jak z tym walczyc ?
>
>
> Ja się przyłączam do Edka, tylko, że mój fikusik zaczął bardzo gubić
liście,
> mimo, że staram się go często zraszać, bo myślę iż to przez kaloryfery. Co
> innego może mu dolegać ?
Czasami bywa, że ogołaca się na zimę. Miałam takiego jednego łyska w
zeszłym roku ale dałam mu szansę i teraz ma piękne liście. Moje beniaminy
(różne rodzaje) są notorycznie przestawiane no i przeciągi to też
codzienność. I mają się świetnie.
pozdrawia
samaki
>
>
|