Data: 2003-05-19 14:03:00
Temat: Odp: prosba winoroslowa
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Janek <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:baai9r$1qp3$...@n...ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
> Roczna sadzonka
> > jest jeszcze zbyt słaba by mieć siłę na wysiłek kwitnienia i owocowania.
> > Obroni sie sama zrzucając te pączki. Takie życie krzewu winorośli....
:-)
> > Pozdrawiam :-)
> > Janusz
> >
> hmmmm....... Panie Januszu, kilka krzewów posadziłem wczesną wiosną rok
> temu, jako laik nawet nie wiedząc co to za odmiany (kupine 'przy okazji' w
> supermarkecie jako winogrona 'białe' i 'czerwone' :-))) - i.... tego
samego,
> zeszłego roku jadłem smaczne, słodkie winogrona! Fakt, że tylko kilka
kiści
> ale jednak.... Czy to bardzo źle? Może powinienem był je wyrzucić, a nie
> sycić wzrok i smak grzeszną przyjemnością? I co będzie w tym roku? Na
pędach
> już teraz pełno małych niby gronek... ???
> O poradę grzecznie proszę i pozdrawiam uniżenie Szanownego Winoroślologa!
Tylko się cieszyć!! :-)) A jeżeli się same "obsypią" - nie martwić.
Pozdrawiam :-)
Janusz
|