Data: 2003-05-19 12:22:19
Temat: Re: prosba winoroslowa
Od: "Janek" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
Roczna sadzonka
> jest jeszcze zbyt słaba by mieć siłę na wysiłek kwitnienia i owocowania.
> Obroni sie sama zrzucając te pączki. Takie życie krzewu winorośli.... :-)
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
hmmmm....... Panie Januszu, kilka krzewów posadziłem wczesną wiosną rok
temu, jako laik nawet nie wiedząc co to za odmiany (kupine 'przy okazji' w
supermarkecie jako winogrona 'białe' i 'czerwone' :-))) - i.... tego samego,
zeszłego roku jadłem smaczne, słodkie winogrona! Fakt, że tylko kilka kiści
ale jednak.... Czy to bardzo źle? Może powinienem był je wyrzucić, a nie
sycić wzrok i smak grzeszną przyjemnością? I co będzie w tym roku? Na pędach
już teraz pełno małych niby gronek... ???
O poradę grzecznie proszę i pozdrawiam uniżenie Szanownego Winoroślologa!
:-))
Jan Otwinowski
|