Strona główna Grupy pl.rec.ogrody topinambur

Grupy

Szukaj w grupach

 

topinambur

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 64


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2003-08-03 22:53:03

Temat: Re: topinambur
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

boletus napisał(a) w wiadomości: ...
> Ci?gle się przewracałe?.Nie pamiętasz?:-)))

Tak nierowny teren, czy tez tak duzo brendy? :)

Pozdrawiam,
Bpjea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2003-08-04 14:04:40

Temat: Re: topinambur
Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bpjea napisał(a):

> boletus napisał(a) w wiadomości: ...
>> Ci?gle się przewracałe?.Nie pamiętasz?:-)))
>
> Tak nierowny teren, czy tez tak duzo brendy? :)
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea

Ten Boletus to jednak cwaniak nad cwaniaki. Popatrzcie, najpierw wszystkim
dokuczał, potem przyjął ochronę Dziadka przed linczem lub utopieniem, potem
zrobił z Dziadka pijaka (prawie sam uwierzyłem) a on - kwiatuszki na A,
patogeny na beee i sama słodycz. Koniec z tym. Nie byłem u żadnego Tadeusza
(choć szkoda), nie piłem żadnej brendy (też szkoda) i co? i znów wyszedłem
na "trunkowego". Chyba za duży upał

--

Pozdrawiam ciepło, Dziadek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2003-08-04 14:46:15

Temat: Re: topinambur
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ten Boletus to jednak cwaniak nad cwaniaki. Popatrzcie, najpierw wszystkim
> dokuczał, potem przyjął ochronę Dziadka przed linczem lub utopieniem,
potem
> zrobił z Dziadka pijaka (prawie sam uwierzyłem) a on - kwiatuszki na A,
> patogeny na beee i sama słodycz. Koniec z tym. Nie byłem u żadnego
Tadeusza
> (choć szkoda), nie piłem żadnej brendy (też szkoda) i co? i znów wyszedłem
> na "trunkowego". Chyba za duży upał
>
> Pozdrawiam ciepło, Dziadek

Ha!:-))Wiedziałem,że nie będziesz niczego pamiętał:-(
Sam zresztą wspominałeś o jakimś krawężniku???:-)))
Poznaj jednak moje dobre serce, Dziadku.
Nic straconego - zabiorę Cię jeszcze raz:-))

Pozdrawia cierpliwie boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2003-08-04 14:57:54

Temat: Re: topinambur
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ten Boletus to jednak cwaniak nad cwaniaki.

Dziadek myli mnie z kimś innym:-((

Popatrzcie, najpierw wszystkim dokuczał,

Dotychczas boletus był jak baranek.
Lepiej, więc Dziadku nie wywołuj
"wilka" z lasu:-)))

> Pozdrawiam ciepło, Dziadek

Pozdrawia cwanie boletus




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2003-08-04 15:49:37

Temat: Re: topinambur
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Tkaczyk napisał(a) w wiadomości: ...
>U nas dzików nie ma więc nie wiem, ale pożarłyby na pewno :-)

Pogrzebalem nieco w sieci i doszedlem do wniosku, ze te liliowce nie takie
zle :)

Liscie jadalne - gotowane (podobno bardzo smaczne)
Kwiaty i paki kwiatowe jadalne - gotowane badz suszone, czy surowe (duza
zawartosc zelaza)
Bulwy jadalne - gotowane badz surowe

Dla scislosci dodam, ze mowa o Hemerocallis fulva.

Pozdrawiam,
Bpjea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2003-08-04 18:27:37

Temat: Odp: topinambur
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Bpjea <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:bgm1vn$r13$...@n...news.tpi.pl...
> Katarzyna Tkaczyk napisał(a) w wiadomości: ...

>
> Liscie jadalne - gotowane (podobno bardzo smaczne)
> Kwiaty i paki kwiatowe jadalne - gotowane badz suszone, czy surowe (duza
> zawartosc zelaza)
> Bulwy jadalne - gotowane badz surowe
>
> Dla scislosci dodam, ze mowa o Hemerocallis fulva.
>

Próbowałam zjeść ostatnio pąka tego liliowca, na surowo, nic ciekawego, nie
smakowało mi.
--
Pozdrawiam, Kaśka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2003-08-04 20:55:46

Temat: Re: topinambur
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu) >
> >U nas dzików nie ma więc nie wiem, ale pożarłyby na pewno :-)
>
> Pogrzebalem nieco w sieci i doszedlem do wniosku, ze te liliowce nie takie
> zle :)
>
> Liscie jadalne - gotowane (podobno bardzo smaczne)
> Kwiaty i paki kwiatowe jadalne - gotowane badz suszone, czy surowe (duza
> zawartosc zelaza)
:)
ale podobniez nie wszystkie liliowce sa jadalne
?
a jesli mowa o jedzeniu kwiatow
teraz cukiniowy sezon
:)
tylko z co ktoregos kwiatu zawiazuje sie owoc
i te niezalezone mozna usmazyc w ciescie
:)
wlasnie sie nimi zajadam
NIEBO W GEBIE
!!!!!!
przepis bardzo prosty
kwiat przed wrzuceniem na patelnie z oliwa z oliwek
obtaczamy w rzadkim ciescie zrobionym z wody i maki
z odrobina soli
:)
w takim ciescie mozna usmazyc kawalki cukini
ale im mniejsza cukinia tym smnaczniejsza
a takie powyzej 20 cm sa juz za "stare"
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe



> Bulwy jadalne - gotowane badz surowe
>
> Dla scislosci dodam, ze mowa o Hemerocallis fulva.
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea
>
>
>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2003-08-04 22:30:48

Temat: Re: topinambur
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> a jesli mowa o jedzeniu kwiatow
> teraz cukiniowy sezon
> :)
> tylko z co ktoregos kwiatu zawiazuje sie owoc
> i te niezalezone mozna usmazyc w ciescie
> :)
> wlasnie sie nimi zajadam
> NIEBO W GEBIE
> !!!!!!

> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe

Kasiu, Tadziu i Bpjea mam stare
kartki na żywność.Chcecie?:-)))

Pozdrawia głodowo boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2003-08-05 18:28:56

Temat: Re: topinambur
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal napisał(a) w wiadomości:
<00b501c357be$2ae29140$587e63d9@d3h6c1>...
>wlasnie sie nimi zajadam
>NIEBO W GEBIE
>!!!!!!

Musze sprobowac ! :)
Przypuszczam, ze kwiat dyni tez sie nada. (a moze takze i kwiat ogorka, ale
te juz przekwitly, a poza tym sa mniejsze)
Jesli chodzi o dyniowate, to kiedys smazylem melony z cukrem. Srednio sie
udaly, bo strasznie sie rozciapaly, ale byly wmiare smaczne.
Do smazenia jednak uzylbym oleju (np. arachidowego) - oliwe wole na surowo.
Wracajac do liliowcow, nie mam danych co do jadalnosci wszystkich gatunkow,
dlatego opisalem tylko ten, ktorym Kaska dysponuje.
Nawiasem mowiac paczek, ktory jej nie smakowal mogl byc jeszcze zbyt zielony
(?) - nie wiem, bo jeszcze nie sprawdzalem.
W kazdym razie sezon na liliowce jeszcze trwa :)

Pozdrawiam,
Bpjea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2003-08-05 18:34:23

Temat: Re: topinambur
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

boletus napisał(a) w wiadomości: ...
> Kasiu, Tadziu i Bpjea mam stare
> kartki na żywno?ć.Chcecie?:-)))

Dopoki mam ogrod jestem wmiare samowystarczalny :)
Im wiecej roslin poznaje, tym wiecej znajduje posrod nich tych nadajacych
sie do zjedzenia.

Pozdrawiam,
Bpjea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Hibiskus paramutabilis i inne...
Morwa biala
'Kutuzowskij' - winorośl
czym SKUTECZNIE skleic dziurke w folli do stawku - pilna prosba, jutro czeka robota! :)
[zywoplot] z graba?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »