Data: 2000-02-19 01:20:52
Temat: Odp: zdrada
Od: "Czarek" <c...@i...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jak pomyslisz o milosci i seksie bez zadnych uprzedzen emocjonalnych i
> na chwile postawisz sie "po tej drugiej stronie" to zrozumiesz.
Tak sie zastanawiam, bo pomyslalem... i postawilem sie (kiedys tam) i nadal
nie moge zrozumiec - chyba tepy jestem ze az az. :((((
W sumie to mysle ze sa dwie szkoly w tej sytuacji i nie ma recepty
uniwersalnej. Jedni moga nic nie mowic - inni nie potrafia nie powiedziec.
Ktos moze sie 'oslabic' komentarzem typu: 'pie.... idealizm', a ktos inny
stwierdzi: 'wielkie swinstwo'...
Ale jaki to ma 'sens' skoro jestesmy generalnie nie-identyczni...?
Jedni wola rybki a inni akwarium... jak mawiaja 'psycholodzy
indianscy'. ;))))))))))
Pozdrawiam.
--
Czarek
|