Data: 2003-12-21 10:28:32
Temat: Ogolilam głowę!!! Nowe, inne życie. Dość ukrywania.
Od: "securitate" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tak jak w temacie.
Mam 22 lata od 2 lat choruje na zw lysienie plackowate. Dokładnie łysienie
węzykowate. Stopniowo zaczelam tracic włosy w okolicach potylicy i na
skroniach. Choroba ma nieznane podłoże, podejrzewa się że autoimmunologiczne.
Ale nie chce Was zanudzać medycznymi terminami. W moim przpadku leczenie nie
przynosi żadnych rezultatów.
Ech, ile ja się nacierpiałam z powodu mojej biednej gółowki. W jakie depresje
wpadałam, jakie miałam załamania. Jakie histerie.
Dotychczas zaczesywałam włosy. No i sporadycznie zdejmowałam chustkę.
Pare dni temu powiedzialam sobie dość. Kurna to nie moja wina. Przeciez to
tylko włosy. Nic mnie ludzie nie obchodzą.
W czwartek ogoliłam się na łyso!!!
Długo do tego dojrzewalam. Oj długo. Ale teraz czuje sie wreszcie wolna. Nie
musze sie martwic o to czy dokładnie wszystko zasłonietę. Nie ma problemu.
O ile choroba sie nie cofnie, mam zamiar z łysą glacą przejśc dumnie przez
zycie.
Łyse jest piekne!!! Inne ale piekne!!!
Juz zrobilam furore w akademiku ;-)
A teraz jade na swieta o domu. Zobaczymy co sie bedzie działo.
Narazie jestem niesamowicie podniecona moja łsą głową.
Do twarzy mi w gołej głowie. Mam zgrabna czaszkę, podłuzna twarz.
Łysa dziewczyna może sie podobać, nie?
Teraz przynajmniej nie widac że jestem chora, wyglada to na.... fanaberie,
pewien styl. Do twarzy mi w gołej głowie. Mam zgrabna czaszkę, podłuzna twarz.
Pozdrawiam serdecznie
Łysa śpiewaczka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|