« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-02 04:07:47
Temat: Olej w kosiarce.Witam wszystkich
Mam takie pytanie: kupilem kosiarke spalinowa z silnikiem Tecumseh i w
instrukcji jest napisane, ze w silniku nie ma oleju. Jednak po odkreceniu
korka widac jakis plyn koloru fioletowo-rózowego. Czy to jest jakis
specjalny olej ?
Pozdr.
Herman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-05-03 01:34:22
Temat: Re: Olej w kosiarce.Herman <p...@p...onet.pl> wrote:
> Witam wszystkich
>
> Mam takie pytanie: kupilem kosiarke spalinowa z silnikiem Tecumseh i w
> instrukcji jest napisane, ze w silniku nie ma oleju. Jednak po
> odkreceniu korka widac jakis plyn koloru fioletowo-rózowego. Czy to
> jest jakis specjalny olej ?
na wszelki wypadek wywal to i nalej oleju sae 30W.
moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-05-03 13:46:36
Temat: Re: Olej w kosiarce."Moon" <r...@w...pl> wrote in message news:b905sn$sj8$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Herman <p...@p...onet.pl> wrote:
> >
> > Mam takie pytanie: kupilem kosiarke spalinowa z silnikiem Tecumseh i w
> > instrukcji jest napisane, ze w silniku nie ma oleju. Jednak po
> > odkreceniu korka widac jakis plyn koloru fioletowo-rózowego. Czy to
> > jest jakis specjalny olej ?
>
> na wszelki wypadek wywal to i nalej oleju sae 30W.
A jezeli to wcale nie jest olej? Wtedy po nalaniu oleju i uruchomieniu kosiarki
byc moze trzeba ja bedzie wyrzucic :-(
A w ogole po co odkrecac korki i patrzec co w srodku?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-05-03 16:47:57
Temat: Re: Olej w kosiarce.> A w ogole po co odkrecac korki i patrzec co w srodku?
>
> Pozdrowienia,
> Michal
"Ciekawość poznawcza" - słyszałeś taki termin?
Jest cechą istot inteligentnych
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-05-03 18:06:39
Temat: Re: Olej w kosiarce."Agent 0700" <k...@w...pl> wrote in message
news:b90rfa$oj7$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "Ciekawość poznawcza" - słyszałeś taki termin?
> Jest cechą istot inteligentnych
Dobrze wiedza o tym lekarze. Dwie historie z zycia:
1. Do szpitala trafia chlopiec, ktory ma mocno poparzone
dlonie, bo wsadzil 2 gwozdzie do kontaku (ciekawosc
poznawcza). Po wyjsciu ze szpitala co robi? Powtarza
eksperyment.
2. Do szpitala trafia chlopiec z porozcinanymi opuszkami
palcow. Ktos mu powiedzial, ze to sa takie brzuszki, wiec
zapragnal sprawdzic, czy w tych brzuszkach sa jelitka
(ciekawosc poznawcza, rzecz jasna).
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-05-03 23:55:11
Temat: Re: Olej w kosiarce.Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> wrote:
>
> 1. Do szpitala trafia chlopiec, ktory ma mocno poparzone
> dlonie, bo wsadzil 2 gwozdzie do kontaku (ciekawosc
> poznawcza). Po wyjsciu ze szpitala co robi? Powtarza
> eksperyment.
To musiał być wyjątkowo tępy chłopiec:)
Takiego uczyć tabliczki mnożenia... ufff...
>
> 2. Do szpitala trafia chlopiec z porozcinanymi opuszkami
> palcow. Ktos mu powiedzial, ze to sa takie brzuszki, wiec
> zapragnal sprawdzic, czy w tych brzuszkach sa jelitka
> (ciekawosc poznawcza, rzecz jasna).
Mały Hannibal Lecter?
Dzieci są cudowne;)
Moon
--
"I'm a dinosaur,
somebody is digging my bones"
[K.C.]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-05-09 07:19:38
Temat: Re: Olej w kosiarce.> Mam takie pytanie: kupilem kosiarke spalinowa z silnikiem Tecumseh i w
> instrukcji jest napisane, ze w silniku nie ma oleju. Jednak po odkreceniu
> korka widac jakis plyn koloru fioletowo-rózowego. Czy to jest jakis
> specjalny olej ?
to olej konserwujacy. Nie nalezy go wylewac. Trzeba wlac olej klasy SAE30
tyle ile napisali w instrukcji, a po 5 godzinach pracy (co tez napisali w
tejze instrukcji) nalezy spuscic caly olej i zalac nowy. Nastepne wymiany po
okolo 20 godzinach pracy.
Pozdrawiam
Piotr
>
> Pozdr.
> Herman
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |