« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-08-21 07:19:50
Temat: Opinia IŻ o DOD i e t y :
Opinia Instytutu Żywności i Żywienia w sprawie Diety "Optymalnej"
Od co najmniej 30 lat lansowany jest w Polsce i w niektórych innych krajach
sposób żywienia charakteryzujący się drastycznym ograniczeniem spożycia
węglowodanów przy spożyciu białek i tłuszczów w dowolnych ilościach.
(...)
Z pomocą lekarstw.
Dieta taka polecana była początkowo w leczeniu otyłości. W miarę upływu
czasu zakres wskazań uległ rozszerzeniu, a obecnie przynajmniej w Polsce
polecana jest ona jako jedyny zdrowy model żywienia, wysoce przydatny w
leczeniu licznych chorób o bardzo zróżnicowanej etiologii. Dieta ta, zwana
"optymalną" upowszechniana jest poprzez książki popularne, artykuły prasowe
i reklamę. Zupełnie wyjątkowo natomiast była przedmiotem ocen naukowych.
W polskiej literaturze medycznej opublikowano na temat tej diety pracę
kliniczną autorstwa M. Białkowskiej i wsp. pt.: "Comparative studies on
low-carbohydrate diet and 1000 kcal diet in the treatment of obesity" (1). W
pracy tej porównano skuteczność leczenia otyłości dietą niskowęglowodanową
118 otyłych pacjentek z efektami leczenia 120 pacjentek dietą zbilansowaną
(limitowana zawartość białek, tłuszczów i węglowodanów) dostarczającą w
założeniach 1000 kcal dziennie. W rzeczywistości spożycie energii ocenione
na podstawie dziennych raportów spożycia między 8 i 17 dniem leczenia
wynosiło na diecie zbilansowanej przeciętnie 1066 kcal, a na diecie
niskowęglowodanowej 1237 kcal (tabl. 1). W efekcie redukcja masy ciała na
obydwu dietach była jednakowa, a zachowanie się cholesterolemii, glikemii,
insulinemii i ketonurii podobne. Podobieństwo zachowania się wskaźników
metabolicznych należy tłumaczyć faktem, że redukcja spożycia energii na
obydwu dietach była podobna i podobny był też ubytek masy ciała. Również
Yudkin wykazał, że dieta niskowęglowodanowa stosowana przez kilkanaście dni
jest w rzeczywistości niskokaloryczna (2).
Należy podkreślić, że zapotrzebowanie energetyczne zdrowego mężczyzny w
wieku 20-60 lat wg norm żywienia szacowane jest na 2200-3600 kcal, w
zależności od wieku i aktywności fizycznej, a kobiety na 1700-2900 kcal.
Jest prawdopodobne, że przy drastycznym ograniczeniu produktów
węglowodanowych pacjent nie jest w stanie spożywać większych ilości
tłuszczów i produktów białkowych, jest to bowiem głęboko sprzeczne ze
zwyczajami żywieniowymi.
Mankamentem przytoczonej pracy był brak badania spożycia kalorii i
składników odżywczych po dłuższym stosowaniu diety, to jest po 6 miesiącach.
Taka informacja byłaby ważna dla oceny, jak długo pacjent któremu nie zleca
się ograniczania spożycia kalorii przestrzega w rzeczywistości diety
ubogo-energetycznej. "Dieta optymalna" polecana jest przez jej autorów na
całe życie, jako jedyny prawidłowy sposób żywienia. Jest rzeczą
nieprawdopodobną, ażeby człowiek w normalnych warunkach życia mógł przez
długi okres czasu zaspokoić się kalorycznością dziennej racji pokarmowej
około 1200 kcal, tj. pokrywającą zaledwie podstawową przemianę materii.
Należy także zwrócić uwagę na znamienny fakt, że w naszych badaniach średnie
spożycie tłuszczu na diecie ubogowęglowodanowej wynosiło tylko 72,5 g
dziennie. Jest to ilość nie większa niż spożycie na pełnokalorycznej diecie
zwyczajowej. Tak więc dieta ubogowęglowodanowa w realizacji nie była
żywieniem bogatotłuszczowym. To dodatkowo tłumaczy brak hipelipemicznego
efektu "diety optymalnej". Obserwacja ta dotyczy jednak tylko pierwszych 2
tygodni stosowania diety.
Wychodząc z założenia, że w długim okresie czasu pacjent na "diecie
optymalnej" nie będzie mógł zaspokoić się ilością energii rzędu 1200 kcal
należy przypuszczać, że stopniowo będzie on zwiększał spożycie, utrzymując
przewagę tłuszczów i białek, przy zwiększającej się prawdopodobnie ilości
także i węglowodanów. W ten sposób przejdzie na miażdżycorodny sposób
żywienia. Jednakże to przypuszczenie nie było przedmiotem badań w ramach
omawianej pracy.
Pod koniec lat siedemdziesiątych dieta niskowęglowodanowa spotkała się z
zainteresowaniem niektórych profesorów medycyny w Polsce. Wykonana została
wówczas praca, której koszty zostały pokryte przez Ministerstwo Zdrowia i
Opieki Społecznej. Instytut Żywności i Żywienia nie występował wówczas o
finansowanie tej pracy, został jednak zobowiązany do formalnej koordynacji
badań przez Ministerstwo. Badania zostały przeprowadzone w Akademii
Medycznej w Łodzi. Planowano objąć nimi 200 pacjentów. Z powodu obiektywnych
trudności dietę o obniżonej zawartości węglowodanów udało się zastosować
tylko u 13. Obniżenie spożycia węglowodanów było znaczące (około 50%).
Obniżyło się jednak także spożycie kalorii, nie zwiększyło się natomiast
spożycie tłuszczów i białek. Wyników nie opracowano statystycznie z powodu
zbyt małej liczby zbadanych osób.
Autorzy wyciągnęli następujące wnioski:
. "Dieta niskowęglowodanowa, choć pozornie odbiega od ogólnie przyjętego
sposobu żywienia, pokrywa w znacznym stopniu zapotrzebowanie organizmu na
składniki odżywcze, mimo spontanicznego niskiego spożycia energii,
sprzyjającego utracie ciężaru ciała;
. Wykonane badania laboratoryjne nie pozwalają stwierdzić, że stosowanie
diety, a przede wszystkim dieta niskowęglowodanowa, wywierają niekorzystny
wpływ na ustrój człowieka ... Nie zaobserwowano jednak również i zmian
korzystnych dla ustroju.... Może to być związane ze zbyt małą liczebnością
poszczególnych grup i z za małą liczbą obserwacji u poszczególnych
badanych".
Instytut Żywności i Żywienia nie posiada informacji o ogłoszeniu tej pracy
drukiem.
W USA dieta o identycznych założeniach jest propagowana przez dr Atkinsa,
który przed laty wydał książkę pt.: "Doctor Atkin`s Diet Revolution", a w
ostatnich latach "Doctor Atkin`s New Diet Revolution". Krytyka poglądów
doktora Atkinsa ukazała się ostatnio w artykule Marvina Mosera pt.: "High
fat, low fat - which is it?" (3). Autor artykułu ocenia krytycznie
stosowanie diety niskowęglowodanowej, wskazując na brak publikacji naukowych
potwierdzających jej zasadność. W artykule tym podano, że dr Atkins
przyznał, iż nigdy nie przeprowadził długoterminowych badań nad skutkami
zalecanej przez siebie diety.
Należy podkreślić, że także w Polsce zwolennicy diety niskowęglowodanowej
nie opublikowali długoterminowej oceny klinicznej skutków zalecanego przez
siebie sposobu żywienia. W książce J.Kwaśniewskiego i M.Chylińskiego pt.:
"Dieta optymalna" (4) podane jest następujące uzasadnienie teoretyczne
celowości takiego sposobu żywienia.
"Marsz na azymut
Pytanie: - Twierdzi pan, że wiedza jest źródłem życia doskonałego, jednak
staje się ona udziałem tylko tych, którzy mają zdrową czynność mózgu. Nikt,
kto nie żywi się w sposób optymalny, nie posiądzie wiedzy, zatem jego życie
jest chaotyczne, przypadkowe i bezsensowne. Nikt nie potrafi zatrzymać
błędnego koła, które toczy się od paru tysięcy lat?
Odpowiedź: - Rodzajowi ludzkiemu potrzebna jest wiedza, prawda i mądrość.
Większość ludzi, nawet tych najbardziej światłych, nie domyśla się, iż
istnieje wzorzec żywienia, przy którym czynność mózgu jest prawidłowa, to
znaczy człowiek przestaje mieć wiarę i poglądy, tylko kieruje się wiedzą.
Nie używa słów "myślę", "sądzę", "uważam", "wydaje mi się", tylko mówi po
prostu: "wiem". Tak zwany grzech pierworodny zabrał rozum wszystkim ludziom,
wyjątków prawie nie było. Ludzkie życie uległo skróceniu, nastąpiły
patologiczne zmiany w budowie ciała, pojawiły się zaburzenia czynności
mózgu, a ludzie nie potrafią odróżnić dobra od zła. Żeby to odróżnić trzeba
wiedzieć, że istnieje wzorzec żywienia, który daje zdrową czynność mózgu i
trzeba ten wzorzec zastosować. Pytanie: - Zatem patologiczne zmiany, o
których pan mówi są odwracalne, ludzi można jeszcze zamienić w gatunek
rozumny?
Odpowiedź: - Tak, ponieważ grzech pierworodny nie spowodował zbyt dużych
zmian w ludzkich genach. Nadal plany budowy człowieka zakodowane w genach
niewiele się różnią od planów genetycznych naszych pierwszych rodziców.
Grzech pierworodny polegał na zaprzestaniu przestrzegania zasad odżywiania
(podanych człowiekowi przez bogów), na czele z tym nieszczęsnym jabłkiem -
symbolem najbardziej szkodliwej dla człowieka żywności, dobranym
precyzyjnie, na podstawie wiedzy ścisłej, dla ludzi współczesnych
niedostępnej. A przecież odżywianie możemy zmienić w ciągu jednego dnia.
Rozwój nauk podstawowych obecnie umożliwia odtworzenie modelu żywienia
ustalonego przez bogów dla ludzi, umożliwia natychmiastowe wyłączenie ze
spożycia produktów zabronionych przez bogów. Opracowane przeze mnie żywienie
optymalne jest sposobem odżywiania przeznaczonym przez bogów dla ludzi".
Przytoczona argumentacja jest całkowicie nieprzekonywująca.
Na szczególne podkreślenie zasługuje, że grupy ekspertów powoływane co jakiś
czas przez różne krajowe i międzynarodowe organizacje są zgodne co do tego,
że prawidłowe żywienie powinno być zbilansowane pod względem zawartości
białek, tłuszczów i węglowodanów (5,6). Białka powinny dostarczać 10-20%
energii, tłuszcze ogółem w granicach 15-35%, a węglowodany 50-60%. W
niektórych opracowaniach dopuszcza się nawet większą ilość węglowodanów.
Istnieje także powszechna zgodność opinii, że nasycone kwasy tłuszczowe nie
powinny dostarczać więcej niż 10% energii, a spożycie cholesterolu nie
powinno być większe niż 300 mg/dziennie. Te opinie poparte są trudną do
policzenia liczbą prac epidemiologicznych, doświadczalnych i klinicznych,
wskazujących, że duże spożycie nasyconych kwasów tłuszczowych, a małe
produktów węglowodanowych jest przyczyną pandemii chorób powodowanych
miażdżycą w krajach zachodnich. Warunkiem opanowania tej pandemii jest
ograniczanie spożycia nasyconych kwasów tłuszczowych (głównie tłuszcze
zwierzęce) i cholesterolu, oraz duże spożycie produktów dostarczających
witamin antyoksydacyjnych, flawonoidów i błonnika (warzywa, owoce, produkty
zbożowe). Warto podkreślić, że w Polsce w latach 1989-2000, gdy zmniejszyło
się spożycie tłuszczów zwierzęcych, tłustego mleka i wołowiny, a zwiększyło
tłuszczów roślinnych, owoców i drobiu, nastąpił ponad 30% spadek
umieralności na choroby układu krążenia (7).
Ocena jadłospisów proponowanych w książce "Dieta optymalna", przedstawiona
przez dr L. Ostrowską i J. Karczewskiego na IV Zjeździe Polskiego Naukowego
Towarzystwa Otyłości i Przemiany Materii w Krakowie w dniach 8-10 listopada
2002r. wykazała, że "Dzienne racje pokarmowe zawierały wielokrotnie
przekroczone normy na cholesterol pokarmowy. Stwierdzono bardzo niską
zawartość błonnika pokarmowego... Stwierdzono bardzo wysoką zawartość
retinolu ... i bardzo niską zawartość witaminy C. Poza tym dzienne racje
pokarmowe zawierały duże ilości sodu ..., fosforu ... i przekroczoną normę
na żelazo. Obserwowano znaczne niedobory potasu ..., wapnia ..., magnezu ...
i miedzi. ... Stosowanie diety tłuszczowej w dłuższym okresie może powodować
zakwaszenie ustroju (bardzo duża podaż produktów mięsnych), zaburzać
endogenną produkcję cholesterolu (ze względu na bardzo dużą podaż
cholesterolu egzogennego). Jest to dieta ubogobłonnikowa, co może sprzyjać
zaparciom. Nadmiar dostarczanego retinolu i żelaza może kumulować się w
komórce wątrobowej i ją uszkadzać. Dieta wymaga suplementacji witaminy C,
potasu, wapnia, magnezu i miedzi. Aby polecić ten model żywienia w leczeniu
otyłości niezbędne byłyby badania populacji otyłych stosujących dietę
tłuszczową" (8).
W podsumowaniu Instytut ocenia, że "dieta optymalna" jest niskokaloryczną
dietą o nieprawidłowym stosunku składników odżywczych, cechującą się
niedoborami niektórych ważnych składników. Jest skuteczna w terapii
odchudzającej podobnie jak inne diety niskokaloryczne. Polecana jako
prawidłowy sposób żywienia dla ludzi zdrowych, a stosowana przez długie
okresy czasu, może okazać się miażdżycorodna.
prof. dr hab. n. med. Wiktor B.Szostak
Kierownik Zakładu Żywienia Klinicznego Instytutu Żywności i Żywienia
prof. dr hab. n. med. Jan Dzieniszewski
Przewodniczący Rady Naukowej Instytutu Żywności i Żywienia
doc.dr hab. n. med. Mirosław Jarosz
Kierownik Instytutu Żywności i Żywienia
Piśmiennictwo:
1. Białkowska M. i wsp.: Comparative studies on low-carbohydrate diet and
1000 kcal diet in the treatment of obesity. Mat. Med. Pol. 1977, 3(32),
244-251
2. Yutkin J.: The low carbohydrate diet in the treatment of obesity. Postgr.
Med. 1972,51,151
3. Moser M.: High fat, low fat - which is it? J. Clin. Hypertens 2002, 4/5,
322-324
4. Kwaśniewski J., Chyliński M.: Dieta optymalna.
____________________________________________________
________
Źródło:
http://www.odchudzanie.info.pl/modules.php?name=News
&file=article&sid=10&mode=&order=0&thold=0
Zamieszczony dnia 25-05-2005 o godz. 10:38:36
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-08-21 12:06:22
Temat: Re: Opinia IŻ o DO
"jangr" <j...@i...pl> a écrit dans le message de news:
ecbmqb$q3t$...@a...news.tpi.pl...
juz nic mniej "zalatujacego" i "swiezszego" nie znalazles!? Moze cos
"cudownego" wg zalecen IZZ polecisz, np danonki ! :))))))
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-08-21 12:13:36
Temat: Re: Opinia IŻ o DONo zgoda, dieta optymalna jest zła.
Jaka dieta wg Instytu Żywności i Żywienia (i Jangra) jest dobra?
Jaką dietę zastosować żeby być zdrowym?
Krytykować, że jest coś złe można łatwo... Co w zamian???
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-08-21 15:54:52
Temat: Re: Opinia IŻ o DOTak to jest gdy sie bladzi nie znajac genotypu pacjeta. proba leczenia z
otylosci pacjetow nastawionych na spozycie tluszczow przy pomocy skrobi
i to w malych dawkach moze ich zabic. Taki osobnik musi zrec tluszcz ale
malo. Wtedy sie odtlusci. Tluszczowcy powinni jesc male porcje gdyz ich
dieta jest zlozona z wysokokalorycznych produktow. Najczesciej jedza
zbyt duzo. Bo oprocz kochanego tluszczu wagony ziemniakow aby napchac zolad.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-08-21 17:45:04
Temat: Re: Opinia IŻ o DO
Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ecbmqb$q3t$1@atlantis.news.tpi.pl...
1. Ten temat jest już dobrze znany i był wielokrotnie omawiany.
2. Brakuje Twojego komentarza (?)
3. Najwymowniejsza jest uwaga adminów na dole strony:
"Przepraszamy, komentarze dla tego artykułu są niedostępne."
- Zaiste, to chyba jedyny temat w necie, który przez adminów różnych stron
traktowany jest jak TABU... zupełnie jak w głębokim PRL-u... 8(
Chciałoby się zapytać: Kto się boi optymalnych? ... ;)
I do kompletu: http://tiny.pl/77hx , ale tu nawet wolno komentować :)
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-08-22 07:02:12
Temat: Re: Opinia IŻ o DOUżytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam> napisał w wiadomości
news:eccreu$2ua$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:ecbmqb$q3t$1@atlantis.news.tpi.pl...
> 1. Ten temat jest już dobrze znany i był wielokrotnie omawiany.
> 2. Brakuje Twojego komentarza (?)
> 3. Najwymowniejsza jest uwaga adminów na dole strony:
> "Przepraszamy, komentarze dla tego artykułu są niedostępne."
> - Zaiste, to chyba jedyny temat w necie, który przez adminów różnych stron
> traktowany jest jak TABU... zupełnie jak w głębokim PRL-u... 8(
> Chciałoby się zapytać: Kto się boi optymalnych? ... ;)
> I do kompletu: http://tiny.pl/77hx , ale tu nawet wolno komentować :)
> Krystyna
Przeczytałem: http://tiny.pl/77hx
Pani doktor pisze:
"Jak wynika z moich własnych badań dieta wysokotłuszczowa, która w
założeniach nie posiada ograniczeń kalorycznych, w realizacji stanowi dietę
niskokaloryczną dostarczającą około 1200 kcal dziennie. Tak więc osoby,
którym zaleca się stosowanie diet wysokotłuszczowych samowolnie ograniczają
spożycie energii. Chudną ponieważ stosują dietę z deficytem energetycznym."
a w innym miejscu:
"Zastosowanie zasad diety wysokotłuszczowej wówczas, gdy przyjmujemy
1000-1200 kcal, u większości osób nie powinno sprzyjać powstawaniu zaburzeń
metabolicznych. Nie oznacza to, że należy diety te propagować, bowiem przy
zwiększeniu poziomu energetycznego diety stają się szkodliwe dla zdrowia."
Pani doktor mogłaby się na coś zdecydować. Albo rybka albo akwarium.
Ach te osoby samowolnie ograniczające spożycie energii! A dalej odwraca
kota ogonem mówiąc, że ta samowolka to jest wybawienie, bo jak ktoś wbrew
swojemu organizmowi jedząc mimo braku chęci, czyli "na siłę" zwiększy poziom
energetyczny, dieta staje się już szkodliwa dla zdrowia. Przecież stosujący
te diety uprawiają samowolkę, powinna przeczytać, co napisała kilka linijek
wyżej.
Do Pani doktor (jeśli tu się pojawi).
Być może bym i uwierzył Wam w to, co tak uparcie głosicie. Mam
dobre intencje. Jednak wysilcie się i przygotujcie spójny i rzeczowy
materiał, bo te wszystkie "naukowe" głosy są bardzo infantylne. Jak można
wypowiadać się na tematy, na których podobno się znacie, nie dbając o fakty,
mijając się z prawdą, stosując uproszczenia albo tendencyjne zniekształcanie
rzeczywistości. Wygląda to tak, jakbyście sami nie wierzyli w to, o czym
piszecie. I chyba tak jest, czyż nie? Bo prawda broni się sama, a fałsz
trzeba odpowiednio preparować, co nie zawsze i nie wszystkim dobrze
wychodzi.
jangr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-08-22 07:59:15
Temat: Re: Opinia IŻ o DOjangr pisze:
> Do Pani doktor (jeśli tu się pojawi).
> Być może bym i uwierzył Wam w to, co tak uparcie głosicie. Mam
> dobre intencje. Jednak wysilcie się i przygotujcie spójny i rzeczowy
> materiał, bo te wszystkie "naukowe" głosy są bardzo infantylne. Jak można
> wypowiadać się na tematy, na których podobno się znacie, nie dbając o fakty,
> mijając się z prawdą, stosując uproszczenia albo tendencyjne zniekształcanie
> rzeczywistości. Wygląda to tak, jakbyście sami nie wierzyli w to, o czym
> piszecie. I chyba tak jest, czyż nie? Bo prawda broni się sama, a fałsz
> trzeba odpowiednio preparować, co nie zawsze i nie wszystkim dobrze
> wychodzi.
Podoba mi sie, zupelnie jakby do Kwasniewskiego bylo kierowane :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-08-22 11:04:49
Temat: Re: Opinia IŻ o DO
"jangr" <j...@i...pl> a écrit dans le message de news:
ecea5d$bbb$...@a...news.tpi.pl...
> Przeczytałem: http://tiny.pl/77hx
> Pani doktor mogłaby się na coś zdecydować. Albo rybka albo akwarium.
chyba wybrala "Danonka" bo ona z IZZ :))))
> Ach te osoby samowolnie ograniczające spożycie energii! A dalej odwraca
> kota ogonem mówiąc, że ta samowolka to jest wybawienie, bo jak ktoś wbrew
> swojemu organizmowi jedząc mimo braku chęci, czyli "na siłę" zwiększy
> poziom
> energetyczny, dieta staje się już szkodliwa dla zdrowia. Przecież
> stosujący
> te diety uprawiają samowolkę, powinna przeczytać, co napisała kilka
> linijek
> wyżej.
nie pietwszy i nie ostatni raz w wykonaniu specow z IZZ ;)
>Do Pani doktor (jeśli tu się pojawi).
> Być może bym i uwierzył Wam w to
to znaczy komu?
>, co tak uparcie głosicie. Mam
> dobre intencje.
z tego co ponizej, smiem watpic
> Jednak wysilcie się i przygotujcie spójny i rzeczowy
> materiał, bo te wszystkie "naukowe" głosy są bardzo infantylne.
a teraz to o kim mowisz? o pani z IZZ?
> Jak można
> wypowiadać się na tematy, na których podobno się znacie, nie dbając o
> fakty,
> mijając się z prawdą, stosując uproszczenia albo tendencyjne
> zniekształcanie
> rzeczywistości. Wygląda to tak, jakbyście sami nie wierzyli w to, o czym
> piszecie. I chyba tak jest, czyż nie? Bo prawda broni się sama,
no to bardzo naiwny jestes !
>a fałsz
> trzeba odpowiednio preparować, co nie zawsze i nie wszystkim dobrze
> wychodzi.
takich "poprawiaczy" to tu nie malo , Cooler, Arus, Brumbak i Jeff-owa, zeby
wymienic tylko tych z najwiekszym stazem :))))
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-08-22 11:06:32
Temat: Re: Opinia IŻ o DO
"Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> a écrit dans le
message de news: ecedeu$5sf$...@i...gazeta.pl...
> jangr pisze:
>
>> Do Pani doktor (jeśli tu się pojawi).
>> Być może bym i uwierzył Wam w to, co tak uparcie głosicie. Mam
>> dobre intencje. Jednak wysilcie się i przygotujcie spójny i rzeczowy
>> materiał, bo te wszystkie "naukowe" głosy są bardzo infantylne. Jak można
>> wypowiadać się na tematy, na których podobno się znacie, nie dbając o
>> fakty,
>> mijając się z prawdą, stosując uproszczenia albo tendencyjne
>> zniekształcanie
>> rzeczywistości. Wygląda to tak, jakbyście sami nie wierzyli w to, o czym
>> piszecie. I chyba tak jest, czyż nie? Bo prawda broni się sama, a fałsz
>> trzeba odpowiednio preparować, co nie zawsze i nie wszystkim dobrze
>> wychodzi.
>
> Podoba mi sie, zupelnie jakby do Kwasniewskiego bylo kierowane :)
ciekawe co ma do powiedzenia o o najbardziej naciaganej i ideologicznej
diecie czyli o twojej :)) ale jest juz nowy "autorytet" na grupie, zeby
jeszcze mniej na "okraglo" pisal :(
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-08-22 13:11:30
Temat: Re: Opinia IŻ o DOjangr <j...@i...pl> napisał(a):
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam> napisał w wiadomości
> news:eccreu$2ua$1@news.onet.pl...
> > Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
> > news:ecbmqb$q3t$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > 1. Ten temat jest już dobrze znany i był wielokrotnie omawiany.
> > 2. Brakuje Twojego komentarza (?)
> > 3. Najwymowniejsza jest uwaga adminów na dole strony:
> > "Przepraszamy, komentarze dla tego artykułu są niedostępne."
> > - Zaiste, to chyba jedyny temat w necie, który przez adminów różnych stron
> > traktowany jest jak TABU... zupełnie jak w głębokim PRL-u... 8(
> > Chciałoby się zapytać: Kto się boi optymalnych? ... ;)
> > I do kompletu: http://tiny.pl/77hx , ale tu nawet wolno komentować :)
> > Krystyna
>
>
> Przeczytałem: http://tiny.pl/77hx
.i nadal nic a nic nie zrozumialem...
> Pani doktor mogłaby się na coś zdecydować. Albo rybka albo akwarium.
> Ach te osoby samowolnie ograniczające spożycie energii! A dalej odwraca
> kota ogonem mówiąc, że ta samowolka to jest wybawienie, bo jak ktoś wbrew
> swojemu organizmowi jedząc mimo braku chęci, czyli "na siłę" zwiększy poziom
> energetyczny, dieta staje się już szkodliwa dla zdrowia. Przecież stosujący
> te diety uprawiają samowolkę, powinna przeczytać, co napisała kilka linijek
> wyżej.
....pani doktor niestety nic ci juz wiecej nie pomoze, bo nie ma zupelnie
wplywu na poprawe twojego poziomi intelektualnego, zdolnosci logicznego
myslenia, analizowania i wyciagania prawidlowych wnioskow z przeslanek...
..no coz,... tacy "idywidualisci" jak ty tez musza zyc na swiecia i teraz
dostali kolejna ideologie tym razem dietetyczna, aby mieli sie czym pasjonowac
i wcielac te brednie w zycie...
+++++++
Jeff
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |