Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Orzeczenie o niepelnosprawnosci+korzysci dla pracodawcy?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Orzeczenie o niepelnosprawnosci+korzysci dla pracodawcy?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-04-12 19:16:48

Temat: Orzeczenie o niepelnosprawnosci+korzysci dla pracodawcy?
Od: "Dominik" <j...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam grupowiczow,
Bylem u lekarza orzecznika w ZUS, u ktorego otrzymalem zaswiadczenie o
stopniu niepelnosprawnosci... Zaswiadczenie jest czasowe i na rok. Pytanie
do Was - czy potencjalny pracodawca (mam 21 lat) moze miec jakies korzysci z
tego mojego orzeczenia (jakies dofinansowanie, lub zwolnienia z jakichs
oplat)? Pytam, bo chcialbym podjac zatrudnienie i nie wiem czy to orzeczenie
mi bedzie pomagac w poszukiwaniu pracy czy tez tylko przeszkadzac? No i tak
przy okazji - czy sa jakiekolwiek szanse, wspierajac sie tym orzeczeniem na
zmiane kategorii w wojsku?
Pozdrawiam,
Dominik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-04-12 21:36:27

Temat: Re: Orzeczenie o niepelnosprawnosci+korzysci dla pracodawcy?
Od: "Bizon" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W artykule news:d3h6r2$l8$1@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): Dominik z adresu <j...@S...pl> napisał(a):

> Witam grupowiczow,
> Bylem u lekarza orzecznika w ZUS, u ktorego otrzymalem zaswiadczenie o
> stopniu niepelnosprawnosci... Zaswiadczenie jest czasowe i na rok.
> Pytanie do Was - czy potencjalny pracodawca (mam 21 lat) moze miec
> jakies korzysci z tego mojego orzeczenia (jakies dofinansowanie, lub
> zwolnienia z jakichs oplat)? Pytam, bo chcialbym podjac zatrudnienie
> i nie wiem czy to orzeczenie mi bedzie pomagac w poszukiwaniu pracy
> czy tez tylko przeszkadzac? No i tak przy okazji - czy sa
> jakiekolwiek szanse, wspierajac sie tym orzeczeniem na zmiane
> kategorii w wojsku? Pozdrawiam,
> Dominik

Cześć Dominiku :D
Z wojskiem to jest tak, że oni nadal mają stare procedury i zaświadczenie z
ZUS'u jest im totalnie obojętne. Procedura wygląda tak, jak tylko dostaniesz
wezwanie, to szybko idziesz do Terenowej Komendy Uzupełnień i prosisz na
papierze (znaczy się piszesz podanie) o weryfikacje przyznanej kategorii na
Wojskowej Komisji Lekarskiej. Możesz też, od razu napisać takie podanie i
przedstawić na Komendzie, jednak w takim przypadku, jeśli Komisja Lekarska
wyślę Cię na specjalistyczne badania, to Ty musisz pokryć ich kosz. Na
takiej Komisji warto mieć przygotowane kserokopie całej drogi leczenia, to
samo co do ZUS'u, i oczywiście oryginały do poświadczenia. Z reguły lekarze
podpierają się takimi dokumentami i jedyne co robią, to wysyłają Cię do
lekarza specjalisty, bo sama komisja nie jest władna wydać zmiany kategorii,
musi się podeprzeć zdaniem lekarza specjalisty - jak dla mnie to jest
paranoja, ale nie jestem lekarzem, a tym bardziej żołnierzem :D. Procedura
jest uciążliwa, ponieważ dość długo trwa, na rozważenie podania czekasz dwa
tygodnie, potem masz stawić się na komisję lekarską, ta wysyła Cię do
specjalisty i masz szczęście, jak specjalista jest w tym samym budynku, po
czym wracasz na komisje lekarską i tu zdziwko, ponieważ ona wydaje decyzje
na spotkaniach, czyli nie koniecznie od razu, a już nie mogą Ci tego od razu
powiedzieć, tylko musisz czekać na powiadomienie listem dwa tygodnie. Po
czym musisz jechać na Komendę, ponieważ ona wbija pieczątkę do książeczki
wojskowej ...no i nie może za Ciebie pojechać opiekun, musisz być osobiście
:)))
Oni wszyscy mają ON zupełnie w d... studiuję w Gdańsku, Komendę mam w
rejonie zameldowania, czyli na Śląsku -Sosnowiec; a komisja lekarska jest w
Gliwicach. Prosiłem o skierowanie na komisję w Gdańsku, ale powiedzieli, że
nie mogą, czy nie chcą, co za różnica dla faceta o kulach. Postanowiłem ich
olać drugi raz, przysłali kolejne zaproszenia, na co telefonicznie odmówiłem
:))) Trzecie zaproszenie było poparte groźbą i wreszcie ktoś ze mną chciał
rozmawiać przez telefon, dotarło wreszcie do nich, że nie przyjadę w połowie
semestru na dwa-trzech tygodni, żeby załatwić papiery w wojsku. Wiem, że
postąpiłem raczej głupio i uparcie, ale udało mi się ich zmusić do wspólnego
wyznaczenia terminu, który byłby dobry dla mnie i spełniał ich godziny
pracy. Na miejscu (czyt. na Komendzie) okazało się, że przez telefon
rozmawiałem a cholerną paniusią, co się ma nijak do dobrej woli Pana
Komendant, który wykazał się dobrą wolą i pomógł sprawnie poukładać terminy.
PRZEPRASZAM , że napisałem tasiemca, ale musiałem to z siebie wyrzucić. A
końcówka spowodowała, że moja krew pacyfisty zawrzała. Był koniec roku,
jednocześnie data graniczna jeśli chodzi o mój wiek, gdybym się nie zgłosił,
jeszcze przez jeden miesiąc, to z automatu bym był wpisany do rezerwy, ale
to powodowało bałagan w papierach, no a w wojsku porządek musi być - tylko
czemu moim kosztem.

Zdrófka ...dużo zdrófka.
--
Bizon
"Dla moich Polaków nie ma rzeczy niemożliwych."
Napoleon Bonaparte, 1769 - 1821



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-04-13 07:46:54

Temat: Re: Orzeczenie o niepelnosprawnosci+korzysci dla pracodawcy?
Od: "Dominik" <j...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Bizon" <b...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Sent: Tuesday, April 12, 2005 11:36 PM
Subject: Re: Orzeczenie o niepelnosprawnosci+korzysci dla pracodawcy?

[cut]

Dzieki za konkretna odpowiedz. No to mnie ladnie przeraziles - wojsko to
jednak dziwna sprawa. Skoro widza czlowieka, ktory ma wyrazne problemy ze
zdrowiem to przeciez nie powinni odprawiac takich cyrkow :(. W moim
przypadku lekarz orzecznik az sie przerazil jak zobaczyl moje plecy i
pokiereszowany kregoslup, ale z drugiej strony jak mam sie uzerac z
urzednikami to poki co, skoro wojsko mi nie grozi z powodu nauki, to dam
sobie spokoj. Moze wiesz cos na temat pracy? Ja niestety nie lapie sie na
zadne swiadczenie z ZUS a z czegos zyc trzeba - to taki maly paradoks.
Pozdrawiam i tez zdrowia zycze,
Dominik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

pytanie-telepraca
Odejście od zatrudnienia chronionego
kłopoty z kufelkiem
Problemy niepelnosprawnych w III RP - co czytac?
Gdzie rehabilitacja w Warszawie?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Autotranskrypcja dla niedosłyszących
is it live this group at news.icm.edu.pl
Witam
Zlecę wykonanie takiego chodzika
Czy mozna mieszkać w lokalu użytkowym

zobacz wszyskie »