Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Osad na zebach

Grupy

Szukaj w grupach

 

Osad na zebach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-02-05 20:44:22

Temat: Osad na zebach
Od: "Szczepan Majdański" <m...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

ani nie pale ani nie pije kawy;
hertabki tak sobie jak normalny czlowiek (ale staram sie ograniczac);
jestem w mlodym wieku; troche boje sie dentysty i mam pytanie;
jak moge usunac ten osad;
slyszalem o sodzie oczyszczonej lub soli ale nie wiem czy to cos pomoze;
dzieki za rady
prosze na priva



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-02-05 23:40:35

Temat: Odp: Osad na zebach
Od: "Leo" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

... a moze tak herbatka z cytryna albo z kwaskiem cytrynowym albo
"blend-a-med medic white"
Leo

Użytkownik Szczepan Majdański <m...@f...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a3pk10$60i$...@n...tpi.pl...
> ani nie pale ani nie pije kawy;
> hertabki tak sobie jak normalny czlowiek (ale staram sie ograniczac);
> jestem w mlodym wieku; troche boje sie dentysty i mam pytanie;
> jak moge usunac ten osad;
> slyszalem o sodzie oczyszczonej lub soli ale nie wiem czy to cos pomoze;
> dzieki za rady
> prosze na priva
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-02-06 01:35:25

Temat: Re: Osad na zebach
Od: "Adam 'aimsoft' Michalski" <a...@p...mini.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Szczepan Majdański" <m...@f...pl> napisał w wiadomości
news:a3pk10$60i$1@news.tpi.pl...
> ani nie pale ani nie pije kawy;
> hertabki tak sobie jak normalny czlowiek (ale staram sie ograniczac);
> jestem w mlodym wieku; troche boje sie dentysty i mam pytanie;
> jak moge usunac ten osad;

Chodzi Ci o kamien nazebny? Olej, ja tez mam, tez nie pale i nie pije kawy.
Kiedys mmi usuwano metoda ultradziekowa, ale po cholere bede sie z tym
meczyl? Mialo byc calkowicie bezbolesne, ale nie do konca tak bylo.

> slyszalem o sodzie oczyszczonej lub soli ale nie wiem czy to cos pomoze;

Mowie. Olej. Co Ci to przeszkadza, ze masz ten osad?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-02-06 08:48:28

Temat: Re: Osad na zebach
Od: p...@f...lublin.pl (Paweł Paroń) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 5 Feb 2002 21:44:22 +0100, Szczepan Majdański <m...@f...pl> wrote:
>ani nie pale ani nie pije kawy;
>hertabki tak sobie jak normalny czlowiek (ale staram sie ograniczac);
>jestem w mlodym wieku; troche boje sie dentysty i mam pytanie;
>jak moge usunac ten osad;

Osad z zębów znika po pewnym czasie używania elektrycznej szczoteczki do
zębów, tak było u mnie.

Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-02-06 09:13:23

Temat: Re: Osad na zebach
Od: Mała Mi <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Szczepan Majdański napisał ...

> ani nie pale ani nie pije kawy;
> hertabki tak sobie jak normalny czlowiek (ale staram sie ograniczac);

Są na świecie pechowcy, którzy po prostu mają
tendencję do powstawania osadu na zębach.
To kwestia składu śliny przede wszystkim.

> jestem w mlodym wieku; troche boje sie dentysty i mam pytanie;
> jak moge usunac ten osad;

Dobra pasta (polecam te z serii "dla palczy",
nawet jeśli nie palisz) i dobra szczoteczka na pewno
mogą pomóc, ale nie do końca. Jeżeli masz tendencję
do szybkiego powstawania osadu i kamienia
nazębnego to bez dentysty się nie obejdzie.
Usuwanie ultradźwiękami nie jest przyjemne,
ale da się to przeżyć. Ja (też z tendencją) poddaję
się temu co 6 tygodni i nie narzekam.
Przyzwyczaiłam się po prostu.
A mój dentysta jest "ludzki pan" i trochę mnie
przed tym zabiegiem znieczula. :-)
Sam to zaproponował.
A jeśli Tobie nie zaproponują, to zawsze możesz poprosić.

Pozdrawiam !
Mała Mi



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-02-06 09:18:56

Temat: Re: Osad na zebach
Od: Mała Mi <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Adam 'aimsoft' Michalski napisał ...

> Chodzi Ci o kamien nazebny? Olej, ja tez mam, tez nie pale i nie pije
kawy.
> Kiedys mmi usuwano metoda ultradziekowa, ale po cholere bede sie z tym
> meczyl? Mialo byc calkowicie bezbolesne, ale nie do konca tak bylo.

> Mowie. Olej. Co Ci to przeszkadza, ze masz ten osad?

To kwestia estetyki (nie każdemu wygląd jest obojętny),
ale nie tylko i nie przede wszystkim.
Nieusunięte złogi kamienia i osadu bardzo sprzyjają
powstawaniu chorób zębów i przyzębia,
przy leczeniu których na pewno będziesz się
"męczył" bardziej niż przy czyszczeniu ultradźwiękami.

Pozdrawiam !
Mała Mi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-02-06 13:26:20

Temat: Re: Osad na zebach
Od: "Adam 'aimsoft' Michalski" <a...@p...mini.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mała Mi" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a3qsoo$12f$1@news.tpi.pl...
>
> Adam 'aimsoft' Michalski napisał ...
>
> > Chodzi Ci o kamien nazebny? Olej, ja tez mam, tez nie pale i nie pije
> kawy.
> > Kiedys mmi usuwano metoda ultradziekowa, ale po cholere bede sie z tym
> > meczyl? Mialo byc calkowicie bezbolesne, ale nie do konca tak bylo.
>
> > Mowie. Olej. Co Ci to przeszkadza, ze masz ten osad?
>
> To kwestia estetyki (nie każdemu wygląd jest obojętny),

Skad wiesz, ze mi jest obojetny? ;-)
Choc fakt - jest mi obojetny, w tym sensie ze owszem - myje sie :-) i
zakladam na siebie czyste rzeczy, ale nie dbam o to co jest modne, czy to co
nosze jest modne i w ogole, bo mi na tym nie zalezy...

> ale nie tylko i nie przede wszystkim.
> Nieusunięte złogi kamienia i osadu bardzo sprzyjają
> powstawaniu chorób zębów i przyzębia,
> przy leczeniu których na pewno będziesz się
> "męczył" bardziej niż przy czyszczeniu ultradźwiękami.

Pewnie masz racje. Teraz to i tak nie mam czasu, bo od 2-ch dni nie spalem,
a jutro mam ostatni egzamin. Ale rzeczywiscie - masz racje, tez slyszalem
cos o tym, ze powstaje paradontoza czy cos tam i wlasnie kamien nazebny moze
sie troche do tego przyczynic. Zastanawia mnie przyczyna jego powstawania
(myje zeby o kazdym posilku, co prawda zazwyczaj tylko wieczorem uzywam
pasty) - nie wiem dlaczego jednym sie to robi a innym nie. Po tym usuwaniu
(ktore zreszta nawet troche bolalo) i tak za pol roku mialem to samo.

A i jeszcze jedno - moze wiecie cos na temat laserowych zabiegow
dentystycznych? Czy ta technologia juz do Polski dotarla? Czy sa w Wawie
jakies salony dentystyczne, ktorych w ten sposob lecza? Chetnie bym sie tam
wlasnie zapisal, jestem bardzo wrazliwy na bol i nie chce po raz kolejny
przezywac borowania. Gotow jestem zaplacic nawet duzo, byle by bylo szybko i
bezbolesnie.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-02-06 13:27:26

Temat: Re: Osad na zebach
Od: "Adam 'aimsoft' Michalski" <a...@p...mini.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paweł Paroń" <p...@f...lublin.pl> napisał w wiadomości
news:slrna61rer.nl.pawelp@localhost.localdomain...
> On Tue, 5 Feb 2002 21:44:22 +0100, Szczepan Majdański <m...@f...pl>
wrote:
> >ani nie pale ani nie pije kawy;
> >hertabki tak sobie jak normalny czlowiek (ale staram sie ograniczac);
> >jestem w mlodym wieku; troche boje sie dentysty i mam pytanie;
> >jak moge usunac ten osad;
>
> Osad z zębów znika po pewnym czasie używania elektrycznej szczoteczki do
> zębów, tak było u mnie.

A ja uzywam i to po kazdym posilku (w kazdym razie jak jestem w domu) i mi
wcale nie znika :-(


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-02-09 00:12:14

Temat: Re: Osad na zebach
Od: d...@a...comnect (Magdalena) szukaj wiadomości tego autora

"Adam 'aimsoft' Michalski" a...@p...mini.pw.edu.pl writes:


>Ale rzeczywiscie - masz racje, tez slyszalem
>cos o tym, ze powstaje paradontoza czy cos tam i wlasnie kamien nazebny moze
>sie troche do tego przyczynic. Zastanawia mnie przyczyna jego powstawania
>(myje zeby o kazdym posilku, co prawda zazwyczaj tylko wieczorem uzywam
>pasty) - nie wiem dlaczego jednym sie to robi a innym nie.

Indywidualne sklonnosci. A osad moze prowadzic do paradontozy z powodu
bakterii, ktore sie tam znajduja i uczciwie pracuja na zapalenie. Przeczytaj np
tutaj:
http://www.medserwis.pl/artykuly/paradontoza.asp

"Bezposrednia przyczyna choroby sa bakterie znajdujace sie na osadzie miedzy
zebem a krawedzia dziasla."

Po tym usuwaniu
>(ktore zreszta nawet troche bolalo) i tak za pol roku mialem to samo.

Masz wieksze sklonnosci, nic strasznego. Ogolnie zeby powinno sie czyscic co
pol roku, osobom z wiekszymi sklonnosciami zaleca sie nawet co kwartal (nie
jestem dentystka, ale slucham co mowia). To wszystko nic w porownaniu z
paradontoza.




Magdalena

--
A great many people think they are thinking when they are merely rearranging
their prejudices. (William James)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-02-09 00:16:40

Temat: Re: Osad na zebach
Od: d...@a...comnect (Magdalena) szukaj wiadomości tego autora

Ja napisalam:

>A osad moze prowadzic do paradontozy z powodu
>bakterii, ktore sie tam znajduja i uczciwie pracuja na zapalenie.

Zapomnialam dodac, ze jesli masz sklonnosci do wiekszego osadzania sie
kamienia, to obowiazkowo powinienes czyscic zeby nitka dentystyczna.
Codziennie, najlepiej po kazdym posilku.
W sumie kazdy powinien to robic.

Magdalena

--
A great many people think they are thinking when they are merely rearranging
their prejudices. (William James)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

pobieranie i przechowywanie krwi pępowinowej
Tak z ciekawości....
immuno(auto)destrukcja wątroby
Białko całkowite
Co to moze byc ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »