PO czym POznac idiote [diagnostyka]
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 151
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2019-12-06 10:35:00
Temat: Re: PO czym POznac idiote [diagnostyka]Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora
Trybunie -pelna zgoda i uznanie z mojej strony :)
Kwiat niestety sam zaimpregnowany ideologicznie
wiec wszedzie widzi zaimpregnowanych ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
72. Data: 2019-12-06 18:59:27
Temat: Re: PO czym POznac idiote [diagnostyka]Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
W dniu 06.12.2019 o 10:19, Trybun pisze:
> W dniu 05.12.2019 o 14:39, Kviat pisze:
>>
>> Nikt nikogo nie wyklucza, jeżeli ma merytoryczne argumenty, nie zmyśla
>> i nie kłamie. I bezczelnie nie neguje faktów.
>>
>> Prosty przykład: jeżeli ktoś twierdzi, że Ziemia jest płaska, to
>> zwyczajnie kłamie, bo Ziemia nie jest płaska, ani jutro nie zacznie
>> być płaska.
>> Jeżeli ktoś twierdzi, że homoseksualnym (lub innego koloru skóry...)
>> ludziom nie należą się prawa jak każdym innym ludziom (resztę bzdur z
>> litości pominę), to znaczy, że nie uważa ludzi homoseksualnych (o
>> innym kolorze skóry...) jako ludzi.
>> Więc niby z jakiej racji ktoś taki ma być tolerowany w świecie naukowym?
>
>
> A jednak i teraz indywidualista "spłonie" na stosie gdy nie będzie
> powielał aktualnie głoszonych tez mimo tego że stan jego wiedzy jest
> równy poziomowi prezentowanemu przez najwyższą inkwizycję.
Że co?
To co piszesz jest niepoważne.
Jaki indywidualista? Płaskoziemiec? Wyznawca chemtrailsów?
W tym kraju nawet ktoś taki jak Jaki może zrobić doktorat
(niebywałe...), a wyznawca chemtrailsów z tytułem profesora zostaje
ministrem środowiska, a ty piszesz, że takich "palą na stosie"?
Może podasz przykład takiego indywidualisty, bo nie wiadomo o co ci chodzi.
> Zabieranie możliwości posiadania własnego zdania na temat różnych
> odchyleń istoty ludzkiej to także jako żywo przypomina te metody z
> średniowiecza.
Kto zabiera? Komu?
Może czas wreszcie zrozumieć, że fakty to nie jest kwestia własnego zdania.
> Oczywiście nie mam tu na myśli siania jakiejś nienawiści
> do innych ludzi, ale zapytany o zdanie człowiek powinien mieć możliwość
> odpowiedzieć co o tym myśli, a nie po to aby fałszywą odpowiedzią
> zadowalać pytającego i innych.
Ale przecież ma możliwość.
Nadal nie rozumiem o co ci chodzi. Podaj jakiś przykład.
Przecież nawet płaskoziemcy swobodnie wyrażają swoje zdanie. Ale nie
każdy oszołom, który wyraża swoje zdanie zasługuje na poważne
traktowanie. Takich bzdur nie da się traktować poważnie, więc nadal nie
wiem o co ci chodzi.
>>> Tak, może niektórych zaszokować ten fakt, ale obowiązki
>>> średniowiecznej inkwizycji przejęli darwiniści i naukowcy.
>>
>> Tak, może zaszokować.
>> Ale takie twierdzenie.
>> Tak może twierdzić tyko ktoś, kto nie wie jak działa nauka.
>
>
> Możliwe, jednak problem mają ci co dobrze rozumieją co to znaczyła i
> znaczy ta tzw "nauka",. Czemu tak żarliwie krytykujesz tą dziedzinę z
> średniowiecza a wręcz całujesz w d* i dałbyś się zabić za tą dzisiejszą?
Bladego pojęcia nie mam o czym piszesz.
To jakiś absurd.
>>>>> Np wyrazisz swoje zdanie natychmiast zostaniesz zarzucony górą
>>>>> linków do teorii/opinii ich mentorów.
>>>>
>>>> Bo nauka, to nie jest kwestia czyjegoś zdania.
>>>> Jeżeli ktoś swoje zdanie opiera nie na dowodach, lecz wymysłach (czy
>>>> wręcz na negowaniu faktów), to trudno kogoś takiego traktować poważnie.
>>>> Takiego kogoś wysyła się do szkoły.
>>>
>>> Chodzi o samą prawdę, nauka jednak jej nie zna
>>
>> I to działa tak, że jak czegoś nie zna, albo czegoś nie wie, to nie
>> zmyśla bzdur i twierdzi, że wie.
>
>
> No właśnie, może wobec tego przestańmy egzaminować ludzi z tych swoich
> spekulacji?
Z jakich znowu spekulacji?
OMG... Ziemia nie jest płaska. Gdzie tu jest miejsce na spekulacje?
>>> a więc na co tak właściwie darwiniści poza swoja wiarą się powołują...
>>
>> Na fakty naukowe.
>>
>> W przeciwieństwie do religiantów, którzy nie wiedzą, a pomimo tego
>> twierdzą, że bóg istnieje i stworzył świat. Pomimo braku jakichkolwiek
>> faktów, które by na to wskazywały.
>> Opis biblijny to nie jest fakt naukowy. Faktem naukowym jest tylko to,
>> że ktoś taką książkę napisał. Nic więcej.
>
>
> Darwiniści też nie mają żadnych faktów do przedstawienia,
Jak nie jak tak.
Wystarczy się z nimi zapoznać. Ktoś ci broni?
> gusła nad
> kupką kości i zaklinanie to żadne fakty.
Czyli kompletnie nie masz pojęcia o czym piszesz.
> Już wczoraj słyszałem z ust
> kolejnego naukowca o tym że teoria ewolucji może być błędna, tylko
> patrzeć jak zacznie obowiązywać inna "prawda" a ciemnota będzie zdawać z
> niej egzaminy.. to jest ten twój bóg - nauka, którą to wiarę tak
> żarliwie wyznajesz.
A ten naukowiec, to religiant i kreacjonista?
Nie jesteś w stanie pojąć, że nauka i fakty, to nie kwestia wiary.
Wszystko ci się kompletnie pomieszało.
>>>>> Tak więc każdy, za wyjątkiem nich jest pożądany na grupie.
>>>>
>>>> Religianci nigdy nie lubili naukowców.
>>
>>> Wcale im się nie dziwię,. próbują im wmówić dziecko w brzuch,
>>
>> Dzięki naukowcom możesz pisać na grupach dyskusyjnych w internecie.
>> Dzięki naukowcom religianci nie wkładają już dzieci do pieca na trzy
>> zdrowaśki dla ich zdrowia.
>>
>> Czy może komputery i internet to nieprawda i tylko ci się wydaje, że
>> piszesz na grupy dyskusyjne przy pomocy komputera, który jest
>> nieprawdziwy?
>>
>
> Chciejstwo, postęp świata w zdecydowanej większości ludzie zawdzięczają
> indywidualistom, niezwiązanym z żadną frakcją naukową.
Przecież to nie jest prawda. To jakiś mit bezsensownie powtarzany przez
ludzi, którzy nie mają z nauką do czynienia, albo tylko widzieli w tv.
> Z kolei
> naukowcom na pewno "zawdzięczamy" to że np kasza gryczana stała się
> trucizną.
Nie, nie stała się.
Tak jak woda nie staje się trucizną, gdy ktoś do niej naszcza albo wleje
chemikalia.
To, że ktoś gdzieś zanieczyścił kaszę jakimś herbicydem, oznacza
jedynie, że tylko ta kasza zanieczyszczona herbicydem nie nadaje się do
jedzenia, a nie, że kasza stała się trucizną.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2019-12-06 19:27:11
Temat: Re: PO czym POznac idiote [diagnostyka]Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
W dniu 06.12.2019 o 10:35, m...@g...com pisze:
> Trybunie -pelna zgoda i uznanie z mojej strony :)
> Kwiat niestety sam zaimpregnowany ideologicznie
> wiec wszedzie widzi zaimpregnowanych ;)
Czegokolwiek byś nie napisał, to nie zmieni faktu, że najbardziej na
świecie zaimpregnowani ideologicznie są religianci.
Są niedoścignionymi mistrzami w tej dziedzinie.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2019-12-06 20:12:16
Temat: Re: PO czym POznac idiote [diagnostyka]Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
W dniu 06.12.2019 o 10:19, Trybun pisze:
> W dniu 05.12.2019 o 14:39, Kviat pisze:
> Już wczoraj słyszałem z ust
> kolejnego naukowca o tym że teoria ewolucji może być błędna,
Od "może" do "jest" daleka droga. Każdy głupi może powiedzieć" może być
błędna". Trzeba mieć jakieś podstawy i je udowodnić.
To po pierwsze. Po drugie, jeżeli założyć, że jest błędna, to z tego
nijak nie wynika, że kreacjoniści się nie mylą.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2019-12-06 23:31:31
Temat: Re: PO czym POznac idiote [diagnostyka]Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora
Czegokolwiek byś nie napisał, to nie zmieni faktu, że najbardziej na
świecie zaimpregnowani ideologicznie są religianci.
Są niedoścignionymi mistrzami w tej dziedzinie.
---
Napisze TRZY rzeczy:
1. Powyzej masz pelna 10000000000% racje.
2. Jestes jednym z najwiekszych gigantow
religianctwa jakich sPOtkalem na usenecie.
Tylko twoja religia inaczej sie nazywa ;)
3. Czyli znowu POwyzsze piszesz o sobie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2019-12-07 11:51:48
Temat: Re: PO czym POznac idiote [diagnostyka]Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
W dniu 06.12.2019 o 23:31, m...@g...com pisze:
> Czegokolwiek byś nie napisał, to nie zmieni faktu, że najbardziej na
> świecie zaimpregnowani ideologicznie są religianci.
> Są niedoścignionymi mistrzami w tej dziedzinie.
> ---
> Napisze TRZY rzeczy:
> 1. Powyzej masz pelna 10000000000% racje.
> 2. Jestes jednym z najwiekszych gigantow
> religianctwa jakich sPOtkalem na usenecie.
> Tylko twoja religia inaczej sie nazywa ;)
Nie, nie nazywa się inaczej. Po prostu używasz słów i pojęć, które wśród
ludzi normalnych mają inne znaczenie niż ci się wydaje.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2019-12-07 12:28:18
Temat: Re: PO czym POznac idiote [diagnostyka]Od: Olaf Frikiov Skiorvensen <B...@i...invalid> szukaj wiadomości tego autora
Wcale nie przypadkiem, dnia Fri, 6 Dec 2019 10:19:16 +0100
doszła do mnie wiadomość <5dea1d12$0$543$65785112@news.neostrada.pl>
od Trybun <M...@j...ru> :
>A jednak i teraz indywidualista "spłonie" na stosie gdy nie będzie
>powielał aktualnie głoszonych tez mimo tego że stan jego wiedzy jest
>równy poziomowi prezentowanemu przez najwyższą inkwizycję.
Nigdzie nie spłoniesz, durnia z siebie zrobisz i tyle, jesteś przykładem ignoranta,
który
nie widzi swojej ignorancji, a swoją lichą wiedzę traktuje na równi z wiedzą
specjalistów. Efekt Dunninga-Krugera jako żywo.
Ot i cała historyja.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2019-12-07 23:49:11
Temat: Re: PO czym POznac idiote [diagnostyka]Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora
Nie, nie nazywa się inaczej. Po prostu używasz słów i pojęć, które wśród
ludzi normalnych mają inne znaczenie niż ci się wydaje.
---
Chyba ze to co nazywasz "normalnoscia" jest tylko wprogramowanym -nawet nie
wiekszosci POpulacji-
ale PO prostu jej czesci -"wzorcem" POlitPOprawnosci, interpretacji znaczen i
konotacji slow,
ideologia PO prostu...jak..."nowa religia" "nowego czlowieka" "w nowym POrzadku
swiata" ;P
Wtedy to tobie sie wydaje ze wiesz co to "normalnosc" i jestes jak nie przymierzajac
w czarnej d.... u muzyna ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2019-12-07 23:58:25
Temat: Re: PO czym POznac idiote [diagnostyka]Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora
Nigdzie nie spłoniesz, durnia z siebie zrobisz i tyle, jesteś przykładem ignoranta,
który
nie widzi swojej ignorancji, a swoją lichą wiedzę traktuje na równi z wiedzą
specjalistów. Efekt Dunninga-Krugera jako żywo.
Ot i cała historyja.
---
Sam jestes Durreng-Kruger ;P
Pierwsi "durnie" juz plona na stosach ostracyzmu, wykluczenia i zwolnien z pracy ale
zapewniaj ze to tylko dla ich i sPOlecznego dobra, konieczne ofiary na oltarzach czci
dla wolnosci slowa, obyczaju no i KONSTYTUCJI!!!! ;P
WOLNOSC TYLKO DLA WOLNYCH OD WOLNOSCI czyli dla niewolnikow WOLNOSCI niewola jakiej
jeszcze swiat nie widzial ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2019-12-08 10:34:45
Temat: Re: PO czym POznac idiote [diagnostyka]Od: Trybun <M...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 06.12.2019 o 18:59, Kviat pisze:
> W dniu 06.12.2019 o 10:19, Trybun pisze:
>> W dniu 05.12.2019 o 14:39, Kviat pisze:
>
>>>
>>> Nikt nikogo nie wyklucza, jeżeli ma merytoryczne argumenty, nie
>>> zmyśla i nie kłamie. I bezczelnie nie neguje faktów.
>>>
>>> Prosty przykład: jeżeli ktoś twierdzi, że Ziemia jest płaska, to
>>> zwyczajnie kłamie, bo Ziemia nie jest płaska, ani jutro nie zacznie
>>> być płaska.
>>> Jeżeli ktoś twierdzi, że homoseksualnym (lub innego koloru skóry...)
>>> ludziom nie należą się prawa jak każdym innym ludziom (resztę bzdur
>>> z litości pominę), to znaczy, że nie uważa ludzi homoseksualnych (o
>>> innym kolorze skóry...) jako ludzi.
>>> Więc niby z jakiej racji ktoś taki ma być tolerowany w świecie
>>> naukowym?
>>
>>
>> A jednak i teraz indywidualista "spłonie" na stosie gdy nie będzie
>> powielał aktualnie głoszonych tez mimo tego że stan jego wiedzy jest
>> równy poziomowi prezentowanemu przez najwyższą inkwizycję.
>
> Że co?
> To co piszesz jest niepoważne.
>
> Jaki indywidualista? Płaskoziemiec? Wyznawca chemtrailsów?
> W tym kraju nawet ktoś taki jak Jaki może zrobić doktorat
> (niebywałe...), a wyznawca chemtrailsów z tytułem profesora zostaje
> ministrem środowiska, a ty piszesz, że takich "palą na stosie"?
>
> Może podasz przykład takiego indywidualisty, bo nie wiadomo o co ci
> chodzi.
Zgadza się - jest to niepoważne, ale niestety prawdziwe. Indywidualista
to ktoś kto wstrzymuje się od oklasków gdy wszyscy inni klaszczą, w
większości dla samego klaskania i aby tylko nie wyróżnić się z tłumu. Bo
taki już może mieć duży problem z doktoryzowaniem się.
Skoro prezentujesz postawę jakbyś nie znał życia to i faktycznie możesz
nie wiedzieć o co chodzi.
>
>> Zabieranie możliwości posiadania własnego zdania na temat różnych
>> odchyleń istoty ludzkiej to także jako żywo przypomina te metody z
>> średniowiecza.
>
> Kto zabiera? Komu?
> Może czas wreszcie zrozumieć, że fakty to nie jest kwestia własnego
> zdania.
Cały ten system który obecnie obowiązuje i zastąpił Św Inkwizycję.
>
>> Oczywiście nie mam tu na myśli siania jakiejś nienawiści do innych
>> ludzi, ale zapytany o zdanie człowiek powinien mieć możliwość
>> odpowiedzieć co o tym myśli, a nie po to aby fałszywą odpowiedzią
>> zadowalać pytającego i innych.
>
> Ale przecież ma możliwość.
> Nadal nie rozumiem o co ci chodzi. Podaj jakiś przykład.
>
> Przecież nawet płaskoziemcy swobodnie wyrażają swoje zdanie. Ale nie
> każdy oszołom, który wyraża swoje zdanie zasługuje na poważne
> traktowanie. Takich bzdur nie da się traktować poważnie, więc nadal
> nie wiem o co ci chodzi.
"do 3 lat pozbawienia wolności za publiczne poddawanie w wątpliwość
ustaleń IPNu".
Swobodnie, czyżby?
>
>>>> Tak, może niektórych zaszokować ten fakt, ale obowiązki
>>>> średniowiecznej inkwizycji przejęli darwiniści i naukowcy.
>>>
>>> Tak, może zaszokować.
>>> Ale takie twierdzenie.
>>> Tak może twierdzić tyko ktoś, kto nie wie jak działa nauka.
>>
>>
>> Możliwe, jednak problem mają ci co dobrze rozumieją co to znaczyła i
>> znaczy ta tzw "nauka",. Czemu tak żarliwie krytykujesz tą dziedzinę z
>> średniowiecza a wręcz całujesz w d* i dałbyś się zabić za tą dzisiejszą?
>
> Bladego pojęcia nie mam o czym piszesz.
> To jakiś absurd.
Brawo, gdy sobie trochę poszerzysz horyzonty do zapraszam do dyskusji.
Brawo za to że miałeś odwagę przyznać że nie rozumiesz.
>
>>>>>> Np wyrazisz swoje zdanie natychmiast zostaniesz zarzucony górą
>>>>>> linków do teorii/opinii ich mentorów.
>>>>>
>>>>> Bo nauka, to nie jest kwestia czyjegoś zdania.
>>>>> Jeżeli ktoś swoje zdanie opiera nie na dowodach, lecz wymysłach
>>>>> (czy wręcz na negowaniu faktów), to trudno kogoś takiego traktować
>>>>> poważnie.
>>>>> Takiego kogoś wysyła się do szkoły.
>>>>
>>>> Chodzi o samą prawdę, nauka jednak jej nie zna
>>>
>>> I to działa tak, że jak czegoś nie zna, albo czegoś nie wie, to nie
>>> zmyśla bzdur i twierdzi, że wie.
>>
>>
>> No właśnie, może wobec tego przestańmy egzaminować ludzi z tych
>> swoich spekulacji?
>
> Z jakich znowu spekulacji?
> OMG... Ziemia nie jest płaska. Gdzie tu jest miejsce na spekulacje?
Udowodnij wobec tego że jest okrągła, twoja wiara w to mnie nie
interesuje. Bawisz się w nauczyciela na podstawie swoich wierzeń?
>
>
>>>> a więc na co tak właściwie darwiniści poza swoja wiarą się powołują...
>>>
>>> Na fakty naukowe.
>>>
>>> W przeciwieństwie do religiantów, którzy nie wiedzą, a pomimo tego
>>> twierdzą, że bóg istnieje i stworzył świat. Pomimo braku
>>> jakichkolwiek faktów, które by na to wskazywały.
>>> Opis biblijny to nie jest fakt naukowy. Faktem naukowym jest tylko
>>> to, że ktoś taką książkę napisał. Nic więcej.
>>
>>
>> Darwiniści też nie mają żadnych faktów do przedstawienia,
>
> Jak nie jak tak.
> Wystarczy się z nimi zapoznać. Ktoś ci broni?
Z rękawa mogę podać kilka "faktów" które całkowicie zaprzeczają tym
teoriom.
>
>> gusła nad kupką kości i zaklinanie to żadne fakty.
>
> Czyli kompletnie nie masz pojęcia o czym piszesz.
Napisał Kviat patrząc w lustro.
>
>> Już wczoraj słyszałem z ust kolejnego naukowca o tym że teoria
>> ewolucji może być błędna, tylko patrzeć jak zacznie obowiązywać inna
>> "prawda" a ciemnota będzie zdawać z niej egzaminy.. to jest ten twój
>> bóg - nauka, którą to wiarę tak żarliwie wyznajesz.
>
> A ten naukowiec, to religiant i kreacjonista?
>
> Nie jesteś w stanie pojąć, że nauka i fakty, to nie kwestia wiary.
> Wszystko ci się kompletnie pomieszało.
Nie mam pojęcia, nie różnicuję w ten sposób ludzi.
Przecie ty WIERZYSZ że ziemia jest OKRĄGŁA.
Sobie nie mam nic do zarzucenia - nigdy nie pytam nikogo - "czy wierzysz
w to czy owo" , ja pytam - czy odrzucasz wiarę w to czy tamto.
>
>>>>>> Tak więc każdy, za wyjątkiem nich jest pożądany na grupie.
>>>>>
>>>>> Religianci nigdy nie lubili naukowców.
>>>
>>>> Wcale im się nie dziwię,. próbują im wmówić dziecko w brzuch,
>>>
>>> Dzięki naukowcom możesz pisać na grupach dyskusyjnych w internecie.
>>> Dzięki naukowcom religianci nie wkładają już dzieci do pieca na trzy
>>> zdrowaśki dla ich zdrowia.
>>>
>>> Czy może komputery i internet to nieprawda i tylko ci się wydaje, że
>>> piszesz na grupy dyskusyjne przy pomocy komputera, który jest
>>> nieprawdziwy?
>>>
>>
>> Chciejstwo, postęp świata w zdecydowanej większości ludzie
>> zawdzięczają indywidualistom, niezwiązanym z żadną frakcją naukową.
>
> Przecież to nie jest prawda. To jakiś mit bezsensownie powtarzany
> przez ludzi, którzy nie mają z nauką do czynienia, albo tylko widzieli
> w tv.
Jaki powtarzany - wiedziałem to od zawsze, wczoraj napisałem na grupie.
>
>> Z kolei naukowcom na pewno "zawdzięczamy" to że np kasza gryczana
>> stała się trucizną.
>
> Nie, nie stała się.
> Tak jak woda nie staje się trucizną, gdy ktoś do niej naszcza albo
> wleje chemikalia.
>
> To, że ktoś gdzieś zanieczyścił kaszę jakimś herbicydem, oznacza
> jedynie, że tylko ta kasza zanieczyszczona herbicydem nie nadaje się
> do jedzenia, a nie, że kasza stała się trucizną.
>
> Powrotu do zdrowia życzę.
> Piotr
Nie mam wątpliwości że ten herbicyd powstał w laboratorium w którym
próżno szukać osobnika bez tytułu naukowego. Zwalniasz ich od winy..
możesz mieć rację, jednak kogoś musimy z tego rozliczać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |