POMOCY - jak korzystac z lodowki?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 51

11. Data: 2010-02-20 00:23:19

Temat: Re: POMOCY - jak korzystac z lodowki?
Od: "sam jestem" <j...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:13bcmjb4kx98w$.1hz24uhqn1wac$.dlg@40tude.net...

> Powodzenia :-)

A jajka?
Mają swoje miejsce, ale jak długo mogę je trzymać w lodówce?
Kupuję i takie wsiowe, "obesrane", naturę, i tkie fermowe z dużego sklpu,
"sklonowane" czysciutkie, z pieczatkami.

Ile mogę przechowywać jajka, jak długo, bo dzis używałm takie trzymane już
półtora miesiąca i były ok.

SJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2010-02-20 00:26:49

Temat: Re: POMOCY - jak korzystac z lodowki?
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "sam jestem" napisał:

> Ile mogę przechowywać jajka, jak długo, bo dzis używałm takie
> trzymane już półtora miesiąca i były ok.

Najprostsza metoda:
http://kuchcik.info/podstrony/8/test-na-wie-zo-jaj/

--
Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2010-02-20 11:32:39

Temat: Re: POMOCY - jak korzystac z lodowki?
Od: "KKrzych" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "sam jestem" <j...@v...pl> napisał w wiadomości
news:hlkelu$c21$1@opal.icpnet.pl...
> Parówki, te cienkie, proste, w folii. Co zrobić, żeby nie schły? Schną,

Mnie nie pomogły żadne pojemniki, schły na potęgę. Niestety skończyło się na
kupowaniu parówek pakowanych po 5-6 obok siebie, takie popularne, wszędzie
są, nazw nie podaję, rzecz gustu i smaku :) Dobrze mi się też przechowują
parówki cielęce lub drobiowe, takie frankfurterki cienkie, schną wolniej.
Myślę, że to kwestia niestety składników...

> Czy dobrze trymam wędliny krojone?
> Ale tak samo jak wyzej przechowywana wątrobianka lub pasztetowa zaczyna po
> kilku dnich pośmierdywac... co zmienic?

Cóż, polecam porcjowanie i zamrażanie.

> Kabanosy - dla mnie nowość, dziś pierwszy raz kupiłem, i póki co trzymam w
> folii jak mi zapakowano w klepie. Dolna część lodówki. Dobrze? Czy wyjąć z
> folii?

Zależy od kabanosów, jak dobre to i tydzien i dłużej poleżą, aż sól z nich
wyjdzie, i tak się nie zepsują. A czasami na 2 dzień....
>
> Jak przechowywac sery żółte?
> Na razie plastry w folii, i w plastikowym pojemniku.

Właśnie tak.

> Gdzie w lodówce trzymać tłuszcze?
> Słoninę mam zamrożoną. Olej zwykły np. rzepakowy na drzwiach lodówki na
> dole.
> A gdzie oliwę delikatną extra virgin? Na drzwiach? Czy poza lodówką?
> Olej po pomidorach suszonych - czeka na użycie do zupy. trzymam wysoko,
> pod
> samym zamrażalnikiem - dobrze? Tak samo pomidory uszone w oliwie.

> Większy problem niż tłuszcze to produkty mleczne.
> Maślankę akurat lubię, smakową i naturalną.
> Na leżąco trzymam w połowi wysokości lodówki. Zmienić miejsce?
> Jogurty podobnie.

Hm... To chyba wszystko jedno, napisz raczej na ile planujesz je każdorazowo
meldować w lodówce?
Biorąc pod uwagę, że żywność w polskich sklepach przechodzi różne przygody,
zanim ktoś ją kupi, ja osobiście staram się zapasów lodówkowych nie robić na
zbyt długo, raczej do zamrażarki.

>
> Owoce, np. kiwi, banany, jabłka - na samym dole lodówki, w plastikowym
> pojemniku. Chyba dobrze, ale nie wiem czemu banany sinieją, i robią się
> bez
> smaku.
Taka pora roku...

> Warzywa - trzymam z owocami, jeden pojemnik.
> Wlasciwie tylko biała rzepa i marchew.
Zimą to nie licz na świeże warzywa w sklepie,

>
> Posiadana przeze mnie lodówka jest nienajnowsza, nie ma wyswietlacza.
> Jedne
> drzwi, zamrażlnik w głónej-jedynej komorze, u góry.

Moja nowa, ale bez bajerów. Sprawdź, czy jest szczelna na drzwiach.
Nieszczelna lodówka to większy rachunek z prąd i większa wentylacja, może to
przyczyna wysychania nadmiernego? Spróbuj kupować w różnych miejscach i
obserwuj reakcję produktów na przechowywanie.
Generalnie na dole lodówki wędliny, mięso, na górze nabiał.

Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem,
--
Pozdrawiam,
KKrzych

Polecam Wszystkim, co lubią dobrze zjeść:
www.ugotujka.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2010-02-20 17:02:06

Temat: Re: POMOCY - jak korzystac z lodowki?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 20 Feb 2010 12:32:39 +0100, KKrzych napisał(a):

>> Owoce, np. kiwi, banany, jabłka - na samym dole lodówki, w plastikowym
>> pojemniku. Chyba dobrze, ale nie wiem czemu banany sinieją, i robią się
>> bez
>> smaku.

> Taka pora roku...

No tak to właśnie u nas jest, kiedy dojrzewają zimą ;-PPP

--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2010-02-20 20:48:53

Temat: Re: POMOCY - jak korzystac z lodowki?
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Posiadana przeze mnie lodówka jest nienajnowsza, nie ma wyswietlacza.

A do czego jest wyświetlacz ?

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2010-02-20 21:46:22

Temat: Re: POMOCY - jak korzystac z lodowki?
Od: "kogutek" <k...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "sam jestem" <j...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:hlkelu$c21$1@opal.icpnet.pl...
> > Parówki, te cienkie, proste, w folii. Co zrobić, żeby nie schły? Schną,
>
> Mnie nie pomogły żadne pojemniki, schły na potęgę. Niestety skończyło się na
> kupowaniu parówek pakowanych po 5-6 obok siebie, takie popularne, wszędzie
> są, nazw nie podaję, rzecz gustu i smaku :) Dobrze mi się też przechowują
> parówki cielęce lub drobiowe, takie frankfurterki cienkie, schną wolniej.
> Myślę, że to kwestia niestety składników...
>
> > Czy dobrze trymam wędliny krojone?
> > Ale tak samo jak wyzej przechowywana wątrobianka lub pasztetowa zaczyna po
> > kilku dnich pośmierdywac... co zmienic?
>
> Cóż, polecam porcjowanie i zamrażanie.
>
> > Kabanosy - dla mnie nowość, dziś pierwszy raz kupiłem, i póki co trzymam w
> > folii jak mi zapakowano w klepie. Dolna część lodówki. Dobrze? Czy wyjąć z
> > folii?
>
> Zależy od kabanosów, jak dobre to i tydzien i dłużej poleżą, aż sól z nich
> wyjdzie, i tak się nie zepsują. A czasami na 2 dzień....
> >
> > Jak przechowywac sery żółte?
> > Na razie plastry w folii, i w plastikowym pojemniku.
>
> Właśnie tak.
>
> > Gdzie w lodówce trzymać tłuszcze?
> > Słoninę mam zamrożoną. Olej zwykły np. rzepakowy na drzwiach lodówki na
> > dole.
> > A gdzie oliwę delikatną extra virgin? Na drzwiach? Czy poza lodówką?
> > Olej po pomidorach suszonych - czeka na użycie do zupy. trzymam wysoko,
> > pod
> > samym zamrażalnikiem - dobrze? Tak samo pomidory uszone w oliwie.
>
> > Większy problem niż tłuszcze to produkty mleczne.
> > Maślankę akurat lubię, smakową i naturalną.
> > Na leżąco trzymam w połowi wysokości lodówki. Zmienić miejsce?
> > Jogurty podobnie.
>
> Hm... To chyba wszystko jedno, napisz raczej na ile planujesz je każdorazowo
> meldować w lodówce?
> Biorąc pod uwagę, że żywność w polskich sklepach przechodzi różne przygody,
> zanim ktoś ją kupi, ja osobiście staram się zapasów lodówkowych nie robić na
> zbyt długo, raczej do zamrażarki.
>
> >
> > Owoce, np. kiwi, banany, jabłka - na samym dole lodówki, w plastikowym
> > pojemniku. Chyba dobrze, ale nie wiem czemu banany sinieją, i robią się
> > bez
> > smaku.
> Taka pora roku...
>
> > Warzywa - trzymam z owocami, jeden pojemnik.
> > Wlasciwie tylko biała rzepa i marchew.
> Zimą to nie licz na świeże warzywa w sklepie,
>
>
> >
> > Posiadana przeze mnie lodówka jest nienajnowsza, nie ma wyswietlacza.
> > Jedne
> > drzwi, zamrażlnik w głónej-jedynej komorze, u góry.
>
> Moja nowa, ale bez bajerów. Sprawdź, czy jest szczelna na drzwiach.
> Nieszczelna lodówka to większy rachunek z prąd i większa wentylacja, może to
> przyczyna wysychania nadmiernego? Spróbuj kupować w różnych miejscach i
> obserwuj reakcję produktów na przechowywanie.
> Generalnie na dole lodówki wędliny, mięso, na górze nabiał.
>
> Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem,
> --
> Pozdrawiam,
> KKrzych
>
> Polecam Wszystkim, co lubią dobrze zjeść:
> www.ugotujka.pl
>
>
Naucz się robić parówki, frankfurterki, kiełbasę, kabanosy. Albo kupuj kiełbasę
po 50 złotych za kilo, kabanosy po 60 zł za kilo. To lodówka do ich
przechowywania będzie niepotrzebna. A im starsze wędliny będą tym będą lepsze w
smaku. Nie jedz sklepowych tanich produktów mięsopodobnych. W nich prawie nie ma
mięsa, za to mnóstwo dodatków i konserwantów. Dla niektórych może trochę brzmieć
abstrakcyjnie" kabanosy za 60 złotych" albo zwykła kiełbasa za 40 złotych. Od
dłuższego czasy sam robię wędliny. Nie chcę zdychać na raka przewodu
pokarmowego. Nie udało mi się zrobić kiełbasy która by mnie bez roboty
kosztowała mniej niż 2 dychy za kilo. Jak oni zrobią tak samo nazywającą się
kiełbasę za 12 zł za kilo nie mam pojęcia. A w zasadzie to już mnie ani nie
dotyczy ani nie obchodzi jak oni to robią. Jedno jest pewne. Sami nie żrą tego
co robią.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2010-02-20 22:37:38

Temat: Re: POMOCY - jak korzystac z lodowki?
Od: "sam jestem" <j...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał w wiadomości
news:hlphrq$bo6$1@news.onet.pl...

>> Posiadana przeze mnie lodówka jest nienajnowsza, nie ma wyswietlacza.

> A do czego jest wyświetlacz ?

to był skrót myślowy: nie wiem, jaka jest w lodówce temperatura, i czy
czasem to wlasnie nie wplywa na starzenie sie i więdnicie warzyw.

cieszę się razem z tobą, ze udało ci się zabrać głos w dyskusji.
jakikolwiek on był.

SJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2010-02-21 01:40:08

Temat: Re: POMOCY - jak korzystac z lodowki?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 20 Feb 2010 22:46:22 +0100, kogutek napisał(a):

> Nie udało mi się zrobić kiełbasy która by mnie bez roboty
> kosztowała mniej niż 2 dychy za kilo.

Potwierdzam.
Mnie nawet wychodzi drożej, bo robię kiełbasę z karczku i wołowiny I klasy,
żadnych łopatek (ścięgniste i błoniaste mięso). Jak już własna kiełbasa, to
super ma być, bo po to się ja w końcu robi.
Powszechnie uważa się, że do kiełbasy to wszelkie odpady mięsne się daje.
Więc kiedy znajomi chcą popróbować moich wędlin, wolę poczęstować, niż żeby
mi płacili (bo oczywiście się upierają przy zapłacie) - ceny zaniżonej nie
podam, a ta właściwa wzbudziłaby tylko zdziwienie i może podejrzenia o chęć
zysku, bo sami nie robią, to nie wiedzą, co ile kosztuje, plus oczywiście
praca.
--

Ikselka. //z szynkami i schabami w peklowaniu; za tydzień w siatki i po
dorobieniu kiełbas - wędzenie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2010-02-21 01:40:34

Temat: Re: POMOCY - jak korzystac z lodowki?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 20 Feb 2010 23:37:38 +0100, sam jestem napisał(a):

> cieszę się razem z tobą, ze udało ci się zabrać głos w dyskusji.
> jakikolwiek on był.

:-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2010-02-21 11:40:30

Temat: Re: POMOCY - jak korzystac z lodowki?
Od: "KKrzych" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:4j3dclic2izu$.r9m58onqr3yn$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 20 Feb 2010 12:32:39 +0100, KKrzych napisał(a):

> No tak to właśnie u nas jest, kiedy dojrzewają zimą ;-PPP

Nie wiem, jak gdzie indziej, ale w moim miescie (duże wojewódzkie) zimą
bardzo widać gorszą jakość bananów, niezależnie od sklepu. Sinieją
błyskawicznie, albo są tak zielone, że 2 tygodnie dochodzą do koloru i
miękkości w domowych warunkach.

Pozdrawiam,
KKrzych

Polecam Wszystkim, co lubią dobrze zjeść i ciekawie poczytać:
www.ugotujka.pl