| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-10 10:40:37
Temat: Re: Patrzę.> Myślę, że Dipsom_Ania nie miała na myśli zabraniania innym pisania o
swoich
> problemach ;)
> Pozdrawiam
ja tez
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-10 11:51:20
Temat: Re: Dzuma>
> To, że Dżume pana Alberta przeczytałaś, to fajnie - pewnie matura
tuż tuż.
ROTFL
leniuszku trza było stuknąć w link!!!
zacytuję:
===
Magdalena Nawrocka
www.geocities.com/magdanawrocka
===
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 12:20:17
Temat: Re: Dzuma
> ROTFL
>
> leniuszku trza było stuknąć w link!!!
>
no tak, jakoś mi ten link pomieszał się. Okres matury patrząc na zdjęcie,
no, może troche opozniona ta matura
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 13:17:22
Temat: Re: Dzuma> >
> no tak, jakoś mi ten link pomieszał się. Okres matury patrząc na
zdjęcie,
> no, może troche opozniona ta matura
>
Oj leniuszku - wiem że istniejemy w kulturze obrazkowej ale żeby się
od razu do tego przyznawać - a poczytałbyś coś więcej a nie tylko
zdjęcie pooglądał.
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 13:21:56
Temat: Re: Patrzę.
Użytkownik "d.v." <dendroaspis(NO_SPAM)@space.pl> napisał w wiadomości
news:b27mln$ult$1@aquarius.webcorp.pl...
> a może jak sobie strzelisz kolejnego browara to będziesz lepiej myśleć.
Jesteśmy otwarci na problemy i baarrrdzo tolerancyjni.
Do czasu.
Zwróć uwagę na to, co teraz napisałeś.
Pomyśl o tym. Przyjrzyj się tym słowom ułożonym w zdanie. PATRZ NA NIE. I
spójrz sobie w oczy.
Mocny nacisk położyłam na nasze (powtarzam, _nasze_) przesiadywanie przed
migoczącym ekranem piątek świątek i niedziela, zima, jesień, wiosna... nie
zauważyliście tego pomimo, że uparcie powracałam do _naszych_ "klik stuk". A
może nie chcieliście tego zauważyć?
Zamiast nad tym chwilkę podumać, zatrzymać się, Wy - święte oburzenie, że ja
problemów nie mam.
Szaleni, stop, gdzie pędzicie? Spokojnie, nie martwcie się!, mam problemy
jak cholera - ulżyło? Pozwalam sobie na cynizm, ponieważ jakoś ominęliście
ślizgiem dwie istotne sprawy:
- przytoczony już świątek piątek niedziela; pory roku gnają, a my,
powtarzam, my! skuleni nad naszymi małymi pudełkami. Czy to nie
przerażające?
- ktoś pisze, jak to był: poniżany, bity, zdradzany a następnie zadaje
pytanie, czy do tej osoby, która poniżała, bita i zdradzała wrócić. A ja nie
mam prawa się oburzać?
Tak, Wy macie święte prawo do oburzenia.
Nie ja.
Za jednym (za)machem:
Hania: Smarowałam od siebie już tyle na tej grupie, że aż w zębach
trzeszczy. Aż za wiele. Haniu, nie pojawiłam się jak wielu z doskoku, nie
skrytykowałam wszystkich innych jako gorszych i śmiesznych i nie zwiałam.
Zrobiłam takie półroczne podsumowanie po zjawianiu się, cyklicznie, na
grupie.
wm: Coś w tym "życiu cudzym życiem" jest, trafne.
d.v: Pani Nawrocka ma taki sposób odpowiadania na posty. A maturka
bynajmniej nie przed Nią. Co do załatwienia "swojej sprawy" - jeśli sądzisz,
że alkoholik "załatwia swoją sprawę" w kilka miesięcy to wyprowadzę Cię z
błędu: nie załatwia tego przez całe życie. Niestety. Mogłeś o tym nie
wiedzieć, możesz być laikiem w temacie który traktuje alkoholika jak
szmatkę, która "może sobie strzeli jeszcze jednego browara". Jeszcze miałam
coś napisać, ale wystarczy.
lingon: Odsyłam na początek postu, tyle, że mam wrażenie, że Ty to zgrabniej
i delikatniej opakowałeś, ale przesłanie takie samo. Zmysł uwagi mam
wyostrzony, wszędzie widzę różnice o któych nie waham się mówić. Ale można
na mnie krzyżyk postawić.
Kalessin: Dziękuję za trafną uwagę :) Owszem, nie miałam. Naszło mnie na
grubsze zimowe przemyślenia na widok pukającej gdzieś tam, w którejś drzwi,
wiosny. Pomyślałam, co ona zastanie.
--
.............||dipsom_ania|||
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 13:41:05
Temat: Re: Patrzę.
czyzby pierwszy dzien reszty zycia?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 13:51:52
Temat: Re: Dzuma> Oj leniuszku - wiem że istniejemy w kulturze obrazkowej ale żeby się
> od razu do tego przyznawać - a poczytałbyś coś więcej a nie tylko
> zdjęcie pooglądał.
ta wyrazista twarz wystarczy mi za całe tomy ksiąg.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 14:13:12
Temat: Re: Patrzę.dipsom_ania:
<...>
> spójrz sobie w oczy.
Kupuje! :)))
--
spójrz sobie w oczy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-10 16:45:49
Temat: Re: Dzumad.v. napisał(a):
> ta wyrazista twarz wystarczy mi za całe tomy ksiąg.
Pani M. Nawrocka troche sie ostatnio chowa w wątkach innych osób...;-)
proponuje zaglądnąć tutaj:
http://groups.google.com/groups?ie=UTF-8&oe=UTF-
8&as_uauthors=magdalena%20nawrocka&lr=&num=100&hl=pl
--
pozdrawiam
mixxos
>>.Niezależnie od tego, czy życie jest komedi@, czy tragedi@,
wszyscy i tak dobijaj@ się o role tytułowe.<<
m...@N...pl gg#3170636
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-11 14:40:06
Temat: Re: Patrzę.>
>Użytkownik "dipsom_ania napisał w wiadomości
>>Mocny nacisk położyłam na nasze (powtarzam, _nasze_) przesiadywanie przed
>migoczącym ekranem piątek świątek i niedziela, zima, jesień, wiosna... nie
>zauważyliście tego pomimo, że uparcie powracałam do _naszych_ "klik stuk". A
>może nie chcieliście tego zauważyć?
..bo tak to napisalas, jak patrzenie z gory/z dala na to klikanie (O.K., moze
tak to odebralam)
>Zamiast nad tym chwilkę podumać, zatrzymać się, Wy - święte oburzenie, że ja
>problemów nie mam.
Alez nie to, nie to, ja to bym zazdroscila osobie bez problemow i zyczyla jej
wsiego najlepszego, sobie tez , a noz i na mnie przejdzie :P
>Szaleni, stop, gdzie pędzicie? Spokojnie, nie martwcie się!
Przechodzenie ze skrajnosci w skrajnosc - od "zamartwiania" jakim zionie z
postow, do totalnego luzu? NIE DZIALA.
A moze znajdz na grupie tylko interesujace Cie watki, nie bedzie Cie to tak
przerazac?
>Tak, Wy macie święte prawo do oburzenia.
>Nie ja.
O Jeeezu, nie o to: oburzalas sie tak (IMO) jakby problem tej osoby przez to,
iz tak latwo nan odpowiedziec nie wart byl wzmianki na grupie tak_mi_sie_wydalo
>Za jednym (za)machem:
>Hania: Smarowałam od siebie już tyle na tej grupie, że aż w zębach
>trzeszczy.
Fakt, nie sprawdzilam :(
>Aż za wiele.
Kto Ci powiedzial?
>Zrobiłam takie półroczne podsumowanie po zjawianiu się, cyklicznie, na
>grupie.
I co Ci wyszlo??? Ze zycie nie ma sensu? Ze wciaz i wciaz robimy takie same
bledy? Ze po doswiadczeniach pokolen, nasze winno byc idealne? No i co z tego?
Przeciez tak nie jest i nie bedzie. Czy mamy przez to popelnic zbiorowe
samobojstwo? A moze wlasnie to ma sens...
nie znosze dekadencji, eta wsio, dlatego zareagowalam tak, a nie inaczej.
Pozdrowka
Hania
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |