« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-09 16:44:37
Temat: Peknieta pokrywa zaroodpornaWitam
Wczoraj zbila mi sie pokrywa od naczynia zaroodpornego. Pekla prawie na dwie
rowne czesci w poprzek. Nic sie nie ukruszylo. Czy mozna jeszcze ja jakos
skleic?? Jesli tak to czym? Jest to pokrywa gorna wiec super szczelna nie
musi byc. Szkoda by mi bylo wyrzucac to naczynie tym bardziej, ze jest
nowe:(((((
Pozdrawiam
Tysia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-02-09 19:04:49
Temat: Re: Peknieta pokrywa zaroodpornaMoże klejem typu: kropelka, super glue, itp. (trzeba najpierw miejsce
klejenia odtłuścić) Jednak nie myśl o podgrzewaniu bo spoina się rozejdzie.
Użytkownik Tysia <t...@b...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:cudej5$lhe$...@n...onet.pl...
> Witam
>
> Wczoraj zbila mi sie pokrywa od naczynia zaroodpornego. Pekla prawie na
dwie
> rowne czesci w poprzek. Nic sie nie ukruszylo. Czy mozna jeszcze ja jakos
> skleic?? Jesli tak to czym? Jest to pokrywa gorna wiec super szczelna nie
> musi byc. Szkoda by mi bylo wyrzucac to naczynie tym bardziej, ze jest
> nowe:(((((
>
> Pozdrawiam
>
> Tysia
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-02-09 22:40:19
Temat: Re: Peknieta pokrywa zaroodporna
Użytkownik "Krzysztof" <r...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:cudms2$nji$2@213.238.78.155.adsl.inetia.pl...
> Może klejem typu: kropelka, super glue, itp. (trzeba najpierw miejsce
> klejenia odtłuścić) Jednak nie myśl o podgrzewaniu bo spoina się
rozejdzie.
No wlasnie a mi chodzi o to zeby dalo sie jeszcze tego uzywac w piekarniku.
Pozdrawiam
Tysia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-02-10 08:23:01
Temat: Re: Peknieta pokrywa zaroodporna
Użytkownik "Krzysztof" <r...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:cudms2$nji$2@213.238.78.155.adsl.inetia.pl...
> Może klejem typu: kropelka, super glue, itp. (trzeba najpierw
> miejsce
> klejenia odtłuścić) Jednak nie myśl o podgrzewaniu bo spoina się
> rozejdzie.
Odpisuj pod cytatem, a ten przycinaj, pliiz!
A co do tematu: cyjanoakrylami (kropelki, superglue itp.) skleisz to
na pewno, ale naczynie będzie mogło najwyżej funkcje ozdobne pełnić. O
używaniu tego w piecu zapomnij. Nie chodzi nawet o klej, być może
znalazłby się taki, który wytrzyma i temperaturę i może się
kontaktować z żywnością (choćby silikon szklarski), ale o samą
wytrzymałość szkła. Szkło hartowane w zasadzie nie powinno pęknąć "na
pół", ono powinno się rozpaść w drobny maczek. Jeśli tego nie zrobiło,
to może to jeszcze zrobić po powtórnym włożeniu do pieca. Ta pokrywa
niestety już jest bezużyteczna.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-02-10 09:01:22
Temat: Re: Peknieta pokrywa zaroodporna
Użytkownik "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:cuf5l5$2j4$1@news.mch.sbs.de...
> A co do tematu: cyjanoakrylami (kropelki, superglue itp.) skleisz to na
> pewno, ale naczynie będzie mogło najwyżej funkcje ozdobne pełnić. O
> używaniu tego w piecu zapomnij. Nie chodzi nawet o klej, być może
> znalazłby się taki, który wytrzyma i temperaturę i może się kontaktować z
> żywnością (choćby silikon szklarski), ale o samą wytrzymałość szkła. Szkło
> hartowane w zasadzie nie powinno pęknąć "na pół", ono powinno się rozpaść
> w drobny maczek. Jeśli tego nie zrobiło, to może to jeszcze zrobić po
> powtórnym włożeniu do pieca. Ta pokrywa niestety już jest bezużyteczna.
Szkło żaroodporne i hartowane to nie to samo.
Żaroodporność otrzymuje się przez dodanie związków glinu,
a hartowanie, to proces polegający na schłodzeniu zimnym
powietrzem szkła podgrzanego do temperatury ponad 600C.
W ten sposób szkło hartowane ma twardą powierzchnię
i miękki rdzeń. Panujące na powierzchni takiego szkła
naprężenia powodują, że uszkodzenie powierzchni kończy
się rozpadem szkła na drobne kawałki. Natomiast naczynia
żarrodporne często mają ubytki na brzegach (przynajmniej
u mnie). Szkło hartowane też ma zwiększoną wytrzymałość na
zmiany temperatury i robi się z niego np. drzwiczki do kuchenek.
Witek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-02-10 09:27:10
Temat: Re: Peknieta pokrywa zaroodporna
Użytkownik "Witek" <w...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:cuf84s$31t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Szkło żaroodporne i hartowane to nie to samo.
> Żaroodporność otrzymuje się przez dodanie związków glinu,
> a hartowanie, to proces polegający na schłodzeniu zimnym
> powietrzem szkła podgrzanego do temperatury ponad 600C.
Acha, to dzięki za uświadomienie. W takim razie do sklejenia tej
pokrywy proponuję bezbarwny silikon szklarski.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-02-10 10:19:43
Temat: Re: Peknieta pokrywa zaroodporna"Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl> writes:
> Acha, to dzięki za uświadomienie. W takim razie do sklejenia tej
> pokrywy proponuję bezbarwny silikon szklarski.
I tak nie wierzę, żeby się utrzymało po nagrzaniu w piecu.
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-02-10 10:30:04
Temat: Re: Peknieta pokrywa zaroodporna
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w
wiadomości news:2nbrasaf9c.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> I tak nie wierzę, żeby się utrzymało po nagrzaniu w piecu.
Silikon znakomicie wytrzymuje wysokie temperatury nie zmieniając
swoich własności. Nawet taki zwykły, popularny "sanitarny" na
etykietce ma deklarowaną odporność do 200, a jeśli tylko nie ma
kontaktu z otwartym płomieniem, wytrzymuje bez problemu nawet kilkaset
stopni (sprawdzałem przy 400. A szklarski proponuję z powodu po
pierwsze jego neutralności, po drugie specjalnego przystosowania do
szkła.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-02-10 17:05:58
Temat: Re: Peknieta pokrywa zaroodpornaWielkie dzieki panowie:))) Jestescie super!!!
Zakupie silikon szklarski i zdam Wam relacje.
Pozdrawiam
Tysia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |