« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-11-10 23:53:32
Temat: Piec dwuobiegowy prawie gotuje wodę?Cześć
Jest mieszkanie ~40m2 z zamkniętą instalacją CO obsługiwaną przez piec
dwuobiegowy - Junkers ZWR 18-3. Dziś zauważyłem w nim pewien objaw,
który wydaje mi się niepokojący. Mianowicie gdy temperatura
w obiegu CO spadnie do ok. 40st, zapala się płomień i temperatura
zaczyna rosnąć, po dojściu do ok. 60st. pojawia się szum - podobny
do szumu włączonego czajnika elektrycznego, przy sześćdziesięciu kilku
stopniach płomień w piecu gaśnie, ale wskaźnik temperatury dalej idzie
raźno w górę aż do dziewięćdziesięciu kilku stopni. Później zaczyna
powoli opadać i cykl zaczyna się od nowa.
Co mnie niepokoi to ten szum oraz zbyt wysoka (moim niefachowym zdaniem)
temperatura. Piec nie zgłasza żadnych błędów, kaloryfery są ciepłe.
Nie wiem, czy wcześniej też się tak zachowywał.
Przychodzą mi do głowy dwie przyczyny:
1. zapowietrzenie obiegu CO (ale to raczej nie, bo o ile wiem ten piec
ma automatyczny odpowietrznik);
2. zakamieniona nagrzewnica.
Piec pracuje już ok. 10 lat, dotychczas bezproblemowo poza zepsutym
przeponowym naczyniem wzbiorczym (pęknięta membrana - do wahań
ciśnienia w instalacji już się przyzwyczaiłem).
Czy rzeczywiście jest się czym przejmować?
Czy mogą być jakieś inne przyczyny tych objawów?
Jak odkamienić nagrzewnicę gdyby była taka potrzeba?
Niefachowiec da to radę zrobić czy dzwonić po serwis?
Dzięki z góry za pomoc.
--
Jacek Midura
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-11-11 10:34:56
Temat: Re: Piec dwuobiegowy prawie gotuje wodę?Jacek Midura wrote:
> Co mnie niepokoi to ten szum oraz zbyt wysoka (moim niefachowym
> zdaniem) temperatura. Piec nie zgłasza żadnych błędów, kaloryfery są
> ciepłe. Nie wiem, czy wcześniej też się tak zachowywał.
>
Też niefachowiec: pompa obiegowa włącza się przed/w_trakcie zapalania
płomienia?
--
Sendilkelm
----------------------------------------------------
------------
"Wiatr pieści zwycięzców, a woda liże im stopy" - wódz Mgłatuluj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-11-11 19:08:16
Temat: Re: Piec dwuobiegowy prawie gotuje wodę?sendilkelm pisze:
> Jacek Midura wrote:
>
>> Co mnie niepokoi to ten szum oraz zbyt wysoka (moim niefachowym
>> zdaniem) temperatura. Piec nie zgłasza żadnych błędów, kaloryfery są
>> ciepłe. Nie wiem, czy wcześniej też się tak zachowywał.
>
> Też niefachowiec: pompa obiegowa włącza się przed/w_trakcie zapalania
> płomienia?
Wydaje mi się, że pompa pracuje cały czas (przynajmniej teraz jak
obserwuję piec).
--
Jacek Midura
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-11-12 08:37:35
Temat: Re: Piec dwuobiegowy prawie gotuje wodę?On Nov 11, 12:53 am, Jacek Midura <j...@...krakow.pl> wrote:
> Piec pracuje już ok. 10 lat, dotychczas bezproblemowo poza zepsutym
> przeponowym naczyniem wzbiorczym (pęknięta membrana - do wahań
> ciśnienia w instalacji już się przyzwyczaiłem).
Przyzwyczailes i ciagle peknieta?
Jesli tak to moze byc przyczna Twoich obecnych klopotow, woda w obiegu
nie ma "strefy" cieple i zimne.
>
> Czy rzeczywiście jest się czym przejmować?
> Czy mogą być jakieś inne przyczyny tych objawów?
> Jak odkamienić nagrzewnicę gdyby była taka potrzeba?
> Niefachowiec da to radę zrobić czy dzwonić po serwis?
>
Odkamieniac nie warto, wiecej niz 30% gazu w ten sposob nie
oszczedzisz ;-)
--
ZZ@private
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-11-13 09:28:11
Temat: Re: Piec dwuobiegowy prawie gotuje wodę - rozwiązanieJacek Midura pisze:
> Co mnie niepokoi to ten szum oraz zbyt wysoka (moim niefachowym zdaniem)
> temperatura. Piec nie zgłasza żadnych błędów, kaloryfery są ciepłe.
> Nie wiem, czy wcześniej też się tak zachowywał.
Udało się problem rozwiązać, koszt naprawy: 0 zł.
W serwisie Junkersa orzekli, że to zakamieniona nagrzewnica.
Pomysł odkamieniania nie przypadł im do gustu, straszyli
że w 10-letnim piecu po takim zabiegu to może się rozsypać.
Za nową nagrzewnicę zaśpiewali 1700zł z wymianą.
Już zacząłem się nawet rozglądać za nowymi piecami,
gdy znajomy hydraulik zasugerował, że może to być kwestia filtru
na powrocie - i to był strzał w dziesiątkę.
Trochę zeszło, zanim ten filtr zlokalizowałem (nie był przy piecu,
ale w skrzynce w przedpokoju). Był strasznie zaszlamiony.
Po dokładnym umyciu piec działa tak jak powinien - woda
dochodzi najwyżej do 70 stopni. Kaloryfery są dużo cieplejsze
niż były.
Nauka na przyszłość - co jakiś czas trzeba ten filtr czyścić.
A problemy konsultować z więcej niż jednym fachowcem :)
--
Jacek Midura
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |