Pieczenie ryb
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-24 12:30:30
Temat: Pieczenie rybOd: "Agusia \(Lublin\)" <N...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Witam!
Czy moglby mi ktos powiedziec jak dlugo piecze sie w piekarniku ryby mrozone, takie
zwykle kostki albo platy? I na ile stopni? I jak dlugo mrozone ryby sie gotuje
normalnie w wodzie, a ile na parze? O smazeniu na opakowaniach jest, ja nie lubie, a
w ksiazkach kucharskich sa przepisy tylko ze swiezych. :-( Do tej pory robie to 'na
oko' i chyba troche przesadzam. Moze ktos pomoze? Z gory wielkie dzieki!
Pozdrawiam
Agnieszka lubiaca ryby
--
____________________________
Radio - to cudowny wynalazek!
Jeden ruch ręki - i nic nie słychać.
J. Tuwim
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-01-24 15:28:38
Temat: Re: Pieczenie rybOd: "Vefour" <v...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
żytkownik "Agusia (Lublin)" <N...@p...fm> napisał w wiadomości
news:b0rbkd$63c$1@news.lublin.pl...
Witam!
Czy moglby mi ktos powiedziec jak dlugo piecze sie w piekarniku ryby
mrozone, takie zwykle kostki albo platy? I na ile stopni? I jak dlugo
mrozone ryby sie gotuje normalnie w wodzie, a ile na parze? O smazeniu na
opakowaniach jest, ja nie lubie, a w ksiazkach kucharskich sa przepisy tylko
ze swiezych. :-( Do tej pory robie to 'na oko' i chyba troche przesadzam.
Moze ktos pomoze? Z gory wielkie dzieki!
Pozdrawiam
Agnieszka lubiaca ryby
--
Bedzie bardzo trudno Ci odpowiedziec, bo to zalezy od wagi ryby, jej
rodzaju, no i stopnia zamrozenia rzecz jasna. Z temperaturami tez nie jest
tak prosto, bo sa rozne szkoly - ja z reguly uzywam 160-180 (z tym ze mam
piec konwekcyjny, a to inny rozklad temperatury niz w piekarniku). Jak
koniecznie chcesz piec rybe zamrozona, zaczal bym od 160 poytem zwiekszylbym
do ok. 200. A gotowa jest wtedy, kiedy sprobujesz :)))) Serio, wszytskie
przepisy (poza cukierniczymi) sa tylko "na oko" i warto sobie "oko"
potrenowac, bo to najpewniejszy sposob. Jak przesadzasz, to wyjmij
wczesniej, zawsze mozna wsadzic z powrotem.
Powodzenia,
V.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |