Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Piękny pogrzeb

Grupy

Szukaj w grupach

 

Piękny pogrzeb

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 179


« poprzedni wątek następny wątek »

121. Data: 2018-08-15 04:25:00

Temat: Re: Piękny pogrzeb
Od: k...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

O nie, to przeceniam Ciebie ufając że w końcu potrafisz
odpowiedzieć merytorycznie na zadane pytanie.
Ale niestety jak zwykle bredzisz wymijając się od odpowiedzi.
Zachowaniem typowe dla psiarni.
Psiory som mondre - inaczej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


122. Data: 2018-08-15 09:24:53

Temat: Re: Piękny pogrzeb
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<k...@g...pl> wrote:
> O nie, to przeceniam Ciebie ufając że w końcu potrafisz


> odpowiedzieć merytorycznie na zadane pytanie.

Najpierw dowiedz się, czym jest pytanie, bo używasz pojęć losowo :->

Nie zadałeś zadnego pytania. Wysunąłeś jedynie megalomańskie ŻĄDANIE, abym
ja cię przekonała o istnieniu Boga. A ja ci odpowiedziałam, że się
przeceniasz, a teraz ci dokładnie wyjaśnię, że polega to na megalomańskim
założeniu ad hoc, że w oczywiście, no jakże by inaczej, okropnie zależy mi,
aby cię o tym przekonywać. Mam dokładnie w..., co tam sobie uważasz na ten
temat.
Wiem, ty bardzo byś chciał, żeby przyszedł ktoś, kto ci udowodni istnienie
Boga - bo z tą pewnością natychmiast byś dołączył do grona Jego wyznawców,
licząc na profity.
Tak przecież kiedyś dołączyłeś do konuszej ferajny. Ale wam się idea rypła.

I teraz byś chciał jakiegoś bardziej PEWNEGO interesu - i jeszcze
najlepiej, żeby to ktoś cię do niego zaprosił, za rękę zaprowadził do
kościoła. Wtedy byś był od razu bardzo wierzący, c'nie?
Otóż tak to nie działa. Musisz uwierzyć SAM - albo spadówa.


> Ale niestety jak zwykle bredzisz wymijając się od odpowiedzi.

Wymijać SIĘ to mogą dwa obiekty fizyczne.
Np. na drodze.
Trudno JEDNEMU wymijać SIĘ - w dodatku ,,wymijać OD" czegoś. Wymijać możba
COŚ.
Naucz się polskiego, obywatelu Izraela.

> Zachowaniem typowe dla psiarni.
> Psiory som mondre - inaczej.
>

Jedź do ojczyzny, zawieź tam swoją mondrość i swoją wiarem.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


123. Data: 2018-08-15 09:28:29

Temat: Re: Piękny pogrzeb
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL <i...@g...pl> wrote:

> konuszej

komuszej



--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


124. Data: 2018-08-15 11:15:45

Temat: Re: Piękny pogrzeb
Od: k...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

Odpuść sobie!
Gdybyś znała odpowiedź to odpowiedziałabyś natychmiast.
Bo to dla Ciebie ważna sprawa.
Odpowiedzi na pytanie czy Bóg istnieje, nie ma.
Kręcenie i odchodzenie tematu niczego nie zmieni w tej kwestii.
Bóg jest dla tych, którzy tego Boga chcą.
Ten Bóg jest w ich głowach, wyłącznie.
Boga nie ma dla tych, którzy Boga nie potrzebują.
W mojej głowie tego Boga nie ma.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


125. Data: 2018-08-15 11:35:31

Temat: Re: Piękny pogrzeb
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<k...@g...pl> wrote:
> Odpuść sobie!
> Gdybyś znała odpowiedź to odpowiedziałabyś natychmiast.

A po cholerę mi odpowiedź?
To ty jej szukasz.

> Bo to dla Ciebie ważna sprawa.
> Odpowiedzi na pytanie czy Bóg istnieje, nie ma.

Podobnie na pytanie, czy Bóg NIE istnieje.
Dlatego ty możesz w to jedynie wierzyć - ale pewności to ty nigdy miał nie
będziesz ?

> Kręcenie i odchodzenie tematu niczego nie zmieni w tej kwestii.
> Bóg jest dla tych, którzy tego Boga chcą.
> Ten Bóg jest w ich głowach, wyłącznie.
> Boga nie ma dla tych, którzy Boga nie potrzebują.
> W mojej głowie tego Boga nie ma.
>

W twojej głowie NICZEGO nie ma.


--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


126. Data: 2018-08-15 11:47:07

Temat: Re: Piękny pogrzeb
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2018-08-15 o 09:24, XL pisze:
>
> megalomańskie
> megalomańskim

Ikselka poznała nowe słowo. Rozwija się.

> Wiem, ty bardzo byś chciał, żeby przyszedł ktoś, kto ci udowodni istnienie
> Boga - bo z tą pewnością natychmiast byś dołączył do grona Jego wyznawców,
> licząc na profity.

Ty dołączyłaś do grona wyznawców licząc na profity bez dowodu...
To skrajna głupota i niedojrzała naiwność. I do tego jeszcze im płacisz
za obietnice "profitów", których nigdy nie dostaniesz.

> I teraz byś chciał jakiegoś bardziej PEWNEGO interesu - i jeszcze
> najlepiej, żeby to ktoś cię do niego zaprosił, za rękę zaprowadził do
> kościoła.

Ciebie wnieśli do kościoła kiedy jeszcze nawet nie zdawałaś sobie z tego
sprawy.

> Wtedy byś był od razu bardzo wierzący, c'nie?

Ty się wierząca urodziłaś, c'nie?

> Otóż tak to nie działa. Musisz uwierzyć SAM - albo spadówa.

Otóż to tak nie działa. Ktoś inny zdecydował w co wierzysz, a nie ty.
Gdybyś urodziła się gdzie indziej, to wierzyłabyś w co innego.
Samodzielnie, to ty jedynie możesz zrozumieć, że religianci cię
oszukują. Ale do tego trzeba dojrzeć.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


127. Data: 2018-08-15 12:28:56

Temat: Re: Piękny pogrzeb
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2018-08-15 o 02:05, Pszemol pisze:
> "Kviat" wrote in message news:5b727820$0$590$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Ale kto powiedział, że we wszystkich restauracjach musi być czyste
>>>> powietrze? Dlaczego we wszystkich? I dlaczego ma o tym decydować
>>>> urzędnik, a nie właściciel restauracji?
>>>> Nie ma obowiązku chodzenia do restauracji. Można wybrać inną.
>>>
>>> Ależ jest obowiązek, dla pracowników tejże restauracji...
>>
>> Nie ma obowiązku pracy. Podczas rekrutacji pracownik powinien być
>> poinformowany przez właściciela i mieć wybór.
>
> Równie dobrze napisz, że nie ma obowiązku pracy

A jest?

> - pracownik
> powinien być poinformowany że nie ma przerw na sikanie, że
> się u nas chodzi w pampersach i jak się nie podoba to trzeba
> iść do pracodawcy obok... Albo jesteś demagogiem albo - sam nie wiem.

Albo jesteś teoretykiem, albo sam nie wiem co.
http://m.krakow.eska.pl/newsy/tepa-pala-pierd-nij-si
e-w-leb-firma-z-wolbromia-traktuje-pracownikow-z-ukr
ainy-jak-smieci/722497

Przepisy mu nie pomogły.
Czyli co proponujesz? Ma zacisnąć zęby i pracować dalej?

>>> Z jakiej racji oni mają się truć bo palacz nie może swojego nałogu
>>> wynieść 5 metrów za próg pomieszczenia?
>>
>> Bo np. sami palą i im to nie przeszkadza?
>
> Bzdury - restauracje to miejsca pracy tymczasowej dla ludzi młodych.

Nawet nie wiem jak to skomentować.
Takiej bzdury dawno nie czytałem. Gdzieś to wyczytał, że restauracje to
miejsca pracy tymczasowej dla młodych ludzi? I jaki to w ogóle ma
związek? Młodzi ludzie też palą.

To, że niektórzy właściciele tak traktują swoje restauracje, jako
miejsce pracy tymczasowej, to nie znaczy, ze restauracje służą do pracy
tymczasowej dla młodych ludzi.
Szanujące się restauracje nigdy nie zatrudnią młodego, bez
doświadczenia, który chce sobie dorobić przez miesiąc i uciec.
I nie, jadłodajnie KFC czy McDonalds to nie są restauracje.

>>>> Istotą jest edukacja. Właściciel sam wybierze zakaz palenia, gdy
>>>> większość klientów pójdzie do konkurencji.
>>>
>>> Bzdury.
>>> Widzę że jesteś pełen idealistycznych złudzeń kapitalistycznego
>>> "samoregulującego się rynku".
>>
>> Bzdury.
>> Po prostu nie wpadam w paranoję i uważam, że przeginanie urzędników w
>> regulacjach zarówno w jedną jak i drugą stronę jest bez sensu.
>
> Czyli regulacje przerw też powinniśmy zlikwidować w fabrykach...
> A niech pracownicy chodzą w pampersach albo wynocha, nie ma
> obowiązku pracy, nie? Niech pracują 7 dni w tygodniu, świątek piątek,
> po 18 godzin dziennie, tak? Zlikwidujmy cały dorobek ostatnich 100
> lat i cofnijmy się do krwiorzerczego kapitalizmu schyłku XIX wieku! :-(

Ja o niebie, Ty o chlebie.
Powtórzę:
Po prostu nie wpadam w paranoję i uważam, że przeginanie urzędników w
regulacjach zarówno _w_jedną_ jak i _drugą_ stronę jest bez sensu.

Jest różnica między fabryką, a restauracją. Chociażby w ilości
zatrudnionych pracowników.
Klient palący czy niepalący nie wybiera "portfelem" fabryki, restaurację
tak.
Właściciel restauracji powinien mieć wybór, czy chce mieć klientów
palących, czy niepalących i odpowiednio do tego powinien mieć możliwość
wybrać sobie pracowników, którzy z własnej woli, w pełni świadomie,
decydują się na pracę w restauracji dla palących lub niepalących.

>>>>> Podobnie jest w wyposażaniem aut w poduszki czy pasy bezpieczeństwa.
>>>>
>>>> Nie widzę podobieństwa.
>>>> Przybliżysz?
>>>
>>> Ano takie, że gdyby nie były wyposażeniem obowiązkowym to
>>> producenci przekonaliby Cię abyś kupił tańsze auto bez tych rzeczy.
>>
>> Chyba Ciebie :)
>
> Zdziwiłbyś się.
>
>>> Dopiero urzędowy zakaz sprawi, że jeden producent nie będzie
>>> drugiego "podcinał" coraz to tańszym, coraz bardziej okrojonym
>>> wyposażeniem - a potem my wszyscy jako społeczeństwo będziemy
>>> płacić kosztami pomocy medycznej za te połamane kregosłupy
>>> i porozbijane na chodnikach czaszki...
>>
>> To może czas to zmienić? Np. zasady ubezpieczenia i finansowania
>> leczenia?
>> Jak myślisz, kto ponosi koszty leczenia kolesia, który pasów nie
>> zapiął (bo wielu nadal nie zapina)?
>> Przecież to tak samo, jakby pasów w ogóle w samochodzie nie miał.
>
> Oczywiście że taki nakaz nie zabezpieczy wszystkich przypadków.

Dlatego właśnie odniosłem się do tego:
"a potem my wszyscy jako społeczeństwo będziemy płacić kosztami pomocy
medycznej"

Nadal, pomimo obowiązku zapinania pasów, społeczeństwo ponosi te koszty,
nawet, gdy ktoś tych pasów nie zapnie.

> Chodzi tu o statystyki. W latach 60 tych byle stłuczka i przebijałeś
> głową przednią szybę i lądowałeś na ulicy w rowie ze złamanym
> kręgosłupem -

Dziś, gdy pasów ktoś nie zapnie, też.
Nadal nie widzę związku z restauracjami dla palących lub niepalących.

Pozdrawiam
Piotr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


128. Data: 2018-08-15 12:37:14

Temat: Re: Piękny pogrzeb
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2018-08-15 o 02:07, Pszemol pisze:
> "Kviat" wrote in message news:5b729248$0$597$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2018-08-14 o 08:35, Kviat pisze:
>>> W dniu 2018-08-14 o 02:23, Pszemol pisze:
>>>
>>>> Dopiero urzędowy zakaz sprawi, że jeden producent nie będzie
>>>> drugiego "podcinał" coraz to tańszym, coraz bardziej okrojonym
>>>> wyposażeniem - a potem my wszyscy jako społeczeństwo będziemy
>>>> płacić kosztami pomocy medycznej za te połamane kregosłupy
>>>> i porozbijane na chodnikach czaszki...
>>
>> Jeszcze jedno.
>> Jakoś masz coraz bardziej wypasione pralki, lodówki, telewizory itd.,
>> i jakoś producenci nie podcinają się coraz bardziej okrojonym
>> wyposażeniem, a wręcz przeciwnie, pomimo braku urzędowych
>> zakazów/nakazów. Nie trafia do mnie argument, że w przypadku
>> samochodów miałoby być odwrotnie.
>
> Aleś wyskoczył z pralkami - są też dostępne te najbardziej prymitywne.

Samochody też.
Chcesz powiedzieć, że producenci pralek "podcinają" się nawzajem
wypuszczając coraz to bardziej prymitywne pralki?
Dlaczego producenci samochodów mieliby ze sobą walczyć wypuszczając
coraz to gorzej wyposażone samochody, a producenci pralek nie?

>> I żebyś mnie dobrze zrozumiał, jestem jak najbardziej za obowiązkowymi
>> pasami w samochodach, tyle że Twoją argumentację i analogię do palenia
>> uważam za nie do końca trafną.
>
> ... bo jeden kierowca ich nie zapnie i już argumentacja leży i kwiczy? Nie.

Nie. Bo wyjeżdżając na drogę samochodem nigdy nie wiesz jakiego wariata
w innym samochodzie na tej drodze spotkasz i nie masz możliwości tego
sprawdzić.
Wchodząc do restauracji dla nie/palących robisz to w pełni świadomie.

Pozdrawiam
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


129. Data: 2018-08-15 14:03:25

Temat: Re: Piękny pogrzeb
Od: k...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu środa, 15 sierpnia 2018 11:35:41 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> <k...@g...pl> wrote:
> > Odpuść sobie!
> > Gdybyś znała odpowiedź to odpowiedziałabyś natychmiast.
>
> A po cholerę mi odpowiedź?
> To ty jej szukasz.
>
> > Bo to dla Ciebie ważna sprawa.
> > Odpowiedzi na pytanie czy Bóg istnieje, nie ma.
>
> Podobnie na pytanie, czy Bóg NIE istnieje.
> Dlatego ty możesz w to jedynie wierzyć - ale pewności to ty nigdy miał nie
> będziesz ?
>
> > Kręcenie i odchodzenie tematu niczego nie zmieni w tej kwestii.
> > Bóg jest dla tych, którzy tego Boga chcą.
> > Ten Bóg jest w ich głowach, wyłącznie.
> > Boga nie ma dla tych, którzy Boga nie potrzebują.
> > W mojej głowie tego Boga nie ma.
> >
>
> W twojej głowie NICZEGO nie ma.
>
>
> --
> XL

No tak PRL zlikwidował analfabetyzm.
Ale nie nauczył ludzi czytania ze zrozumieniem.

Zadaję pytanie proste:
co to jest Bóg?
Jak potrafisz nie wkurzając się odpowiedzieć,
to proszę masz szansę się wykazać.
Nie jest ważne co ja mam w głowie
A czego nie mam.
Czy ja potrafię wierzyć czy nie.
Zostawmy mnie na boku.
Umówmy się że mnie nie ma!

Proste pytanie: co to jest Bóg?

P.S. Wczoraj jeden Pan profesor psior,
przez kilkadziesiąt minut nie umiał odpowiedzieć
na proste pytanie: co to jest sodomia.
Wił się jak piskorz, kręcił i chachmęcił...
Ale jak z psiarni to pewnie wierzący wielce.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


130. Data: 2018-08-15 14:33:00

Temat: Re: Piękny pogrzeb
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu środa, 15 sierpnia 2018 09:28:30 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> XL <i...@g...pl> wrote:
>
> > konuszej
>
> komuszej

komusznej ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Każdy kto tutaj pisze
Chwała Bohaterom Powstania!
Miasta braterskie - Słupsk i Paryż!
Powstańcze śpiewanie.
Świetna muza

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »