Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Pieniądze są w życiu najważniejsze...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pieniądze są w życiu najważniejsze...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 304


« poprzedni wątek następny wątek »

261. Data: 2009-12-26 09:16:45

Temat: Re: Pieniądze są w życiu najważniejsze...
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"kiwiko" <k...@o...pl>
news:hh4jeu$hci$16@nemesis.news.neostrada.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hh4i16$6ec$1@inews.gazeta.pl...

>> hehe
>> Jestem przyzwyczajony rozmawiać z wieloma osobami równocześnie
>> na różnych poziomach imtelektualno-emocjonalno-seksualnych. :)

> i na balkonie o Kosmosie
> szkoda, że nie jesteś moim sąsiadem
>
> kiwiko

ano szkoda... Jest coś w rozmowie bezpośredniej, czego nie da się
przekazać multimedialnie - ta aureola fizyczności, tak... :-)
Ed

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


262. Data: 2009-12-26 09:52:57

Temat: Re: Pieniądze są w życiu najważniejsze...
Od: Ekati <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 26 Gru, 09:37, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> "Ekati" <f...@o...pl>news:c8813b5a-bca5-4382-b9b0-5035b13cc
7...@2...googlegroups.com...
>
>
>
>
>
> > On 26 Gru, 07:52, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> >>> [TABU]
> >> Z cytowanych powyżej wypowiedzi Einsteina w temacie religii,
> >> wiary i Bogów widać, że prezentowane poglądy zależały od tego
> >> "dla kogo ten wywiad" - a więc klasyczny przejaw nowej religii,
> >> którą stworzyl: Religii Względności. :-)
> >> Stalker zapytał mnie, czy jestem religijny w sensie einsteinowskim.
> >> Z powyższego widać, że nie - a różni nas szczegół:
> >> Ja odróżniam Bogów względnych, istniejących w świadomości
> >> od Boga bezwzględnego, który JEST i nie zależy od tego czy
> >> ktoś to sobie uświadamia - czy nie. :-)
> >> . . .
> >> Piszesz, że nie mamy wspólnego mianownika. Co byłoby
> >> tym wspólnym mianownikiem, gdybyśmy go mieli?
> >> Odróżnianie teorii, które istnieją - od praktyki, która JEST? :)
> >> Bóg JEST w rzeczywistości fizycznej (byt obiektywny)
> >> Bogowie ISTNIEJĄ w rzeczywistości psychicznej (byty myślne)
> >> a prawda to relacja pomiędzy ISTNIEJE a JEST
>
> >> pozdrawiam Wesolo z okazji Wesołych Świąt ;)
> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> > Bóg jest i istnieje, i pewnie potrafi
> > jeszcze uzyskać swoją Osobą wiele
> > innych stanów bycia i świadomości,
> > których my nigdy nie pojmiemy lub
> > nie sprostamy tego nazwać.
> > Czy bierzesz pod uwagę taką
> > alternatywę, że w Nim jest coś
> > co jest dla nas nie pojęte(retorycz.)?
> > Dla mnie nie pojęte jest pojęcie CZASU
> > jak również E=mc2 :)
> > EOT   ;)
> > _____
> > ekati @>-->---->----
>
> Rozumiem z Twojej wypowiedzi, że "brak wspólnego mianownika"
> jest banalny:
> Ja za ważne uznaję to co JEST, a Ty to co jest uznajesz za nieważne.
> Dla Ciebie ważne jest to czego nie ma.
> Ja JESTEM, a więc jestem dla Ciebie nieważny i OK. :-)
> PS. Czym dla Ciebie będzie nieważny Chrystus gdy się pojawi
> i powie: oto JESTEM ? :)
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

Nic podobnego - w tym momencie
zastosowałeś wobec moich argumentów
dosadną nadinterpretację.
Chodzi o to, że nie zamierzam stosować "agresywnej"
agitacji na mój punkt widzenia Boga.
A, i mam pytanie.
Czy według ciebie (jest umownie)
coś/ktoś, kto/co zarazem jednocześnie
jest i istnieje?
Jeśli tak to podaj mi przykład takiej
Rzeczy/osoby.
Bo z tego, przy czym obstajesz,
pojmuję że:
- JEST to co widzisz i możesz dotknąć
- ISTNIEJE to co gdzieś tam istnieje, cos/ktoś
o czym masz świadomość i przekonanie, ale nie
możesz tego zobaczyć ani dotknąć, przez co w twoim
pojmowaniu wyłącznie istnieje.
Tak?
____
ekati @>-->-->---

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


263. Data: 2009-12-26 10:17:11

Temat: Re: Pieniądze są w życiu najważniejsze...
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hh4k9s$c91$1@inews.gazeta.pl...

> ano szkoda... Jest coś w rozmowie bezpośredniej, czego nie da się
> przekazać multimedialnie - ta aureola fizyczności, tak... :-)
> Ed

pewnie pięknie się uśmiechasz... :)

kiwiko


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


264. Data: 2009-12-26 10:45:02

Temat: Re: Pieniądze są w życiu najważniejsze...
Od: "Robakks" <R...@i...eu> szukaj wiadomości tego autora

"kiwiko" <k...@o...pl>
news:hh4ofj$j1p$16@nemesis.news.neostrada.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hh4k9s$c91$1@inews.gazeta.pl...

>> ano szkoda... Jest coś w rozmowie bezpośredniej, czego nie da się
>> przekazać multimedialnie - ta aureola fizyczności, tak... :-)
>> Ed

> pewnie pięknie się uśmiechasz... :)
>
> kiwiko

Życzliwie... i to chyba widać, bo ludzie odwzajemniają... :-)
Ed

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


265. Data: 2009-12-26 11:10:09

Temat: Re: Pieniądze są w życiu najważniejsze...
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ekati" <f...@o...pl>
news:00847d28-9f69-4c33-af25-5139bce6cf71@j14g2000yq
m.googlegroups.com...
> On 26 Gru, 09:37, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:

>> Rozumiem z Twojej wypowiedzi, że "brak wspólnego mianownika"
>> jest banalny:
>> Ja za ważne uznaję to co JEST, a Ty to co jest uznajesz za nieważne.
>> Dla Ciebie ważne jest to czego nie ma.
>> Ja JESTEM, a więc jestem dla Ciebie nieważny i OK. :-)
>> PS. Czym dla Ciebie będzie nieważny Chrystus gdy się pojawi
>> i powie: oto JESTEM ? :)
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

> Nic podobnego - w tym momencie
> zastosowałeś wobec moich argumentów
> dosadną nadinterpretację.
> Chodzi o to, że nie zamierzam stosować "agresywnej"
> agitacji na mój punkt widzenia Boga.
> A, i mam pytanie.
> Czy według ciebie (jest umownie)
> coś/ktoś, kto/co zarazem jednocześnie
> jest i istnieje?
> Jeśli tak to podaj mi przykład takiej
> Rzeczy/osoby.
> Bo z tego, przy czym obstajesz,
> pojmuję że:
> - JEST to co widzisz i możesz dotknąć
> - ISTNIEJE to co gdzieś tam istnieje, cos/ktoś
> o czym masz świadomość i przekonanie, ale nie
> możesz tego zobaczyć ani dotknąć, przez co w twoim
> pojmowaniu wyłącznie istnieje.
> Tak?
> ____
> ekati @>-->-->---

Popatrz na to słowo które jest w nowej linii:
ROBACZEK
Czy widzisz napis ROBACZEK ?
Jeśli tak to zamknij oczy i przypomnij sobie jaki napis przeczytałaś.
Czy był to napis ROBACZEK ?
Jeśli tak to odpowiedz:
Czy napis ROBACZEK JEST na ekranie czy istnieje w Twojej
świadomości jako falsyfikat rzeczywistego napisu, który JEST.
Ile jest napisów ROBACZEK a ile istnieje w świadomości
i pamięci Twojej i czytających te słowa.
Czym różni się JEST na ekranie od ISTNIEJE w świadomości? :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


266. Data: 2009-12-26 12:32:46

Temat: Re: Pieniądze są w życiu najważniejsze...
Od: Ekati <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 26 Gru, 12:10, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> "Ekati" <f...@o...pl>news:00847d28-9f69-4c33-af25-5139bce6c
f...@j...googlegroups.com...
>
>
>
>
>
> > On 26 Gru, 09:37, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> >> Rozumiem z Twojej wypowiedzi, że "brak wspólnego mianownika"
> >> jest banalny:
> >> Ja za ważne uznaję to co JEST, a Ty to co jest uznajesz za nieważne.
> >> Dla Ciebie ważne jest to czego nie ma.
> >> Ja JESTEM, a więc jestem dla Ciebie nieważny i OK. :-)
> >> PS. Czym dla Ciebie będzie nieważny Chrystus gdy się pojawi
> >> i powie: oto JESTEM ? :)
> >> Robakks
> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> > Nic podobnego - w tym momencie
> > zastosowałeś wobec moich argumentów
> > dosadną nadinterpretację.
> > Chodzi o to, że nie zamierzam stosować "agresywnej"
> > agitacji na mój punkt widzenia Boga.
> > A, i mam pytanie.
> > Czy według ciebie (jest umownie)
> > coś/ktoś, kto/co zarazem jednocześnie
> > jest i istnieje?
> > Jeśli tak to podaj mi przykład takiej
> > Rzeczy/osoby.
> > Bo z tego, przy czym obstajesz,
> > pojmuję że:
> > - JEST to co widzisz i możesz dotknąć
> > - ISTNIEJE to co gdzieś tam istnieje, cos/ktoś
> > o czym masz świadomość i przekonanie, ale nie
> > możesz tego zobaczyć ani dotknąć, przez co w twoim
> > pojmowaniu wyłącznie istnieje.
> > Tak?
> > ____
> > ekati @>-->-->---
>
> Popatrz na to słowo które jest w nowej linii:
> ROBACZEK
> Czy widzisz napis ROBACZEK ?
> Jeśli tak to zamknij oczy i przypomnij sobie jaki napis przeczytałaś.
> Czy był to napis ROBACZEK ?
> Jeśli tak to odpowiedz:
> Czy napis ROBACZEK JEST na ekranie czy istnieje w Twojej
> świadomości jako falsyfikat rzeczywistego napisu, który JEST.
> Ile jest napisów ROBACZEK a ile istnieje w świadomości
> i pamięci Twojej i czytających te słowa.
> Czym różni się JEST na ekranie od ISTNIEJE w świadomości? :-)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)

Zatem, niech pozostaną literki :)
____
ekati

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


267. Data: 2009-12-26 13:14:56

Temat: Re: Pieniądze są w życiu najważniejsze...
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ekati" <f...@o...pl>
news:6eba4c77-05af-446d-8e34-1ac022121df0@r24g2000yq
d.googlegroups.com...
> On 26 Gru, 12:10, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> "Ekati" f...@o...pl
>> news:00847d28-9f69-4c33-af25-5139bce6cf71@j14g2000yq
m.googlegroups.com...
>> > On 26 Gru, 09:37, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:

>> >> Rozumiem z Twojej wypowiedzi, że "brak wspólnego mianownika"
>> >> jest banalny:
>> >> Ja za ważne uznaję to co JEST, a Ty to co jest uznajesz za
>> >> nieważne.
>> >> Dla Ciebie ważne jest to czego nie ma.
>> >> Ja JESTEM, a więc jestem dla Ciebie nieważny i OK. :-)
>> >> PS. Czym dla Ciebie będzie nieważny Chrystus gdy się pojawi
>> >> i powie: oto JESTEM ? :)
>> >> Robakks
>> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

>> > Nic podobnego - w tym momencie
>> > zastosowałeś wobec moich argumentów
>> > dosadną nadinterpretację.
>> > Chodzi o to, że nie zamierzam stosować "agresywnej"
>> > agitacji na mój punkt widzenia Boga.
>> > A, i mam pytanie.
>> > Czy według ciebie (jest umownie)
>> > coś/ktoś, kto/co zarazem jednocześnie
>> > jest i istnieje?
>> > Jeśli tak to podaj mi przykład takiej
>> > Rzeczy/osoby.
>> > Bo z tego, przy czym obstajesz,
>> > pojmuję że:
>> > - JEST to co widzisz i możesz dotknąć
>> > - ISTNIEJE to co gdzieś tam istnieje, cos/ktoś
>> > o czym masz świadomość i przekonanie, ale nie
>> > możesz tego zobaczyć ani dotknąć, przez co w twoim
>> > pojmowaniu wyłącznie istnieje.
>> > Tak?
>> > ____
>> > ekati @>-->-->---

>> Popatrz na to słowo które jest w nowej linii:
>> ROBACZEK
>> Czy widzisz napis ROBACZEK ?
>> Jeśli tak to zamknij oczy i przypomnij sobie jaki napis przeczytałaś.
>> Czy był to napis ROBACZEK ?
>> Jeśli tak to odpowiedz:
>> Czy napis ROBACZEK JEST na ekranie czy istnieje w Twojej
>> świadomości jako falsyfikat rzeczywistego napisu, który JEST.
>> Ile jest napisów ROBACZEK a ile istnieje w świadomości
>> i pamięci Twojej i czytających te słowa.
>> Czym różni się JEST na ekranie od ISTNIEJE w świadomości? :-)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)

> Zatem, niech pozostaną literki :)
> ____
> ekati

Z jakichś powodów wystraszyłaś się potwierdzić, że rozumiesz iż:
JEST orginał poza głową
i
ISTNIEJE falsyfikat w świadomości
gdy JEST i ISTNIEJE dotyczą tego samego desygnatu
to zachodzi PRAWDA
ROBACZEK na ekranie jest i ROBACZEK na ekranie istnieje
dla osób, które rozpoznały ten napis i są go świadome
jest więc ROBACZEK prawdą. :-)
__________________
Prawdziwy Robaczek ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


268. Data: 2009-12-26 14:31:16

Temat: Re: Pieniądze są w życiu najważniejsze...
Od: Ekati <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 26 Gru, 14:14, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> "Ekati" <f...@o...pl>news:6eba4c77-05af-446d-8e34-1ac022121
d...@r...googlegroups.com...
>
>
>
>
>
> > On 26 Gru, 12:10, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> >> "Ekati" f...@o...pl
> >>news:00847d28-9f69-4c33-af25-5139bce6cf71@j14g2000
yqm.googlegroups.com...
> >> > On 26 Gru, 09:37, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> >> >> Rozumiem z Twojej wypowiedzi, że "brak wspólnego mianownika"
> >> >> jest banalny:
> >> >> Ja za ważne uznaję to co JEST, a Ty to co jest uznajesz za
> >> >> nieważne.
> >> >> Dla Ciebie ważne jest to czego nie ma.
> >> >> Ja JESTEM, a więc jestem dla Ciebie nieważny i OK. :-)
> >> >> PS. Czym dla Ciebie będzie nieważny Chrystus gdy się pojawi
> >> >> i powie: oto JESTEM ? :)
> >> >> Robakks
> >> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> >> > Nic podobnego - w tym momencie
> >> > zastosowałeś wobec moich argumentów
> >> > dosadną nadinterpretację.
> >> > Chodzi o to, że nie zamierzam stosować "agresywnej"
> >> > agitacji na mój punkt widzenia Boga.
> >> > A, i mam pytanie.
> >> > Czy według ciebie (jest umownie)
> >> > coś/ktoś, kto/co zarazem jednocześnie
> >> > jest i istnieje?
> >> > Jeśli tak to podaj mi przykład takiej
> >> > Rzeczy/osoby.
> >> > Bo z tego, przy czym obstajesz,
> >> > pojmuję że:
> >> > - JEST to co widzisz i możesz dotknąć
> >> > - ISTNIEJE to co gdzieś tam istnieje, cos/ktoś
> >> > o czym masz świadomość i przekonanie, ale nie
> >> > możesz tego zobaczyć ani dotknąć, przez co w twoim
> >> > pojmowaniu wyłącznie istnieje.
> >> > Tak?
> >> > ____
> >> > ekati @>-->-->---
> >> Popatrz na to słowo które jest w nowej linii:
> >> ROBACZEK
> >> Czy widzisz napis ROBACZEK ?
> >> Jeśli tak to zamknij oczy i przypomnij sobie jaki napis przeczytałaś.
> >> Czy był to napis ROBACZEK ?
> >> Jeśli tak to odpowiedz:
> >> Czy napis ROBACZEK JEST na ekranie czy istnieje w Twojej
> >> świadomości jako falsyfikat rzeczywistego napisu, który JEST.
> >> Ile jest napisów ROBACZEK a ile istnieje w świadomości
> >> i pamięci Twojej i czytających te słowa.
> >> Czym różni się JEST na ekranie od ISTNIEJE w świadomości? :-)
> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> ~>°<~
> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)
> > Zatem, niech pozostaną literki :)
> > ____
> > ekati
>
> Z jakichś powodów wystraszyłaś się potwierdzić, że rozumiesz iż:
> JEST orginał poza głową
> i
> ISTNIEJE falsyfikat w świadomości
> gdy JEST i ISTNIEJE dotyczą tego samego desygnatu
> to zachodzi PRAWDA
> ROBACZEK na ekranie jest i ROBACZEK na ekranie istnieje
> dla osób, które rozpoznały ten napis i są go świadome
> jest więc ROBACZEK prawdą. :-)
> __________________
> Prawdziwy Robaczek ;)

EKATI na ekranie jest, i EKATI na ekranie istnieje,
jestes tego świadom,że EKATI jest prawdą? :)
_________________
prawdziwa choć ekati ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


269. Data: 2009-12-26 14:37:03

Temat: Re: Pieni?dze s? w ?yciu najwa?niejsze...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 26 Dec 2009 06:04:05 +0100, Prawusek napisał(a):

> "glob" <r...@g...com> wrote in message
> news:8b1d6472-a2da-485c-9b02-b65fb31b5034@g26g2000yq
e.googlegroups.com...
>
> Prawusek wrote:
>> "glob" <r...@g...com> wrote in message
>> news:1af25186-5a6c-4400-bc2f-50b2dac1d510@m16g2000yq
c.googlegroups.com...
>>
>> XL wrote:
>>
>> Jeste? biurewk?, bo na sekretark? to si? nie nadajesz?
> Nie= Ikselka tak jak ty jesteście dnem społecznym, a że bez
> osobowości, to ja to co robi obecnie Ikselka widziałem na własne oczy.
>
> Podskakujesz jak wsza na grzebieniu - taka mniemanologia wyższości
> sparszonego (choćby tylko psychicznie) Chazara - untermenschu, kozi bobku z
> stepów zza Uralu. Nie tobie nas tu oceniać.

Co on na własne oczy widział, co ja niby robię?
Baaardzo ciekawe, hie hie, omamy ma :-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


270. Data: 2009-12-26 14:38:49

Temat: Re: Pieniądze są w życiu najważniejsze...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 26 Dec 2009 06:07:24 +0100, Prawusek napisał(a):

> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> news:728fl0igd0jy$.1hb6yccb3p5ml.dlg@40tude.net...
>
> http://www.youtube.com/watch?v=bYZpwWIEOCg

Bardzo mądry tekst.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 26 . [ 27 ] . 28 ... 31


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Choinkowo :-)
Wschód vs Zachód
Plusy i minusy pisywania na psp.
nieco poruszenia - ale uszami
Muszę.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »