Data: 2007-10-21 21:30:56
Temat: Piwo w Kielcach
Od: "JaKasia" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ffgfag$nuj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> JaKasia pisze:
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
>> news:ffge3n$l9l$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>>> Zdaje się, że będę stała sama na tym Rynku Wawelskim - jak ten kołek,
>>> jak ten kołek :-(
>>
>> Może zorganizujesz jakiś zlocik u siebie? :)
>> To byłoby jakoś w połowie drogi pomiędzy
>> Krakowem a Warszawą, tak? Wówczas
>> być może bym się wybrała, bo mam coś
>> w Kielcach do załatwienia, ale nie tak pilnego
>> żeby dla samej tej sprawy jechać...
>>
>> - JaKasia
>
> Chętnie, ale dopiero wiosną lub latem - bo wtedy byłaby możliwość
> załatwienia noclegów koło mnie :-)
> Teraz, kiedy jest zimno, to cóż w Kielcach robić - knajpki i tyle, z tego
> tylko jedna wg mnie nadająca się. Latem jest więcej możliwości miłego
> spędzenia czasu tutaj i w ciekawej okolicy. Więc zapraszam - może
> faktycznie latem?
Fakt, ze teraz nie wyjechałabym nawet na jeden dzień
gdziekolwiek - taki natłok zajęć. Do tego stopnia, ze
chyba musze przystopować pisanie tutaj, bo sładając
do kupy te krótkie momenty uzbiera się trochę godzin
na przestrzeni tygodnia - a to już bardzo nierozsądnie
jest ignorować... :)
Kielce latem - mam w głowie parę pomysłów na biesiadę.
Z miejsc - choćby dziedziniec Pałacyku...
A mozna tez wziąć piwo na Kadzielnię (będzie taniej
- a jakie malownicze widoki !;).
Tylko oczywiscie w normalnym towarzystwie,
zeby po pijaku nie uskuteczniali wspinaczki... :>
- JaKasia
|