Strona główna Grupy pl.misc.dieta Piwo w diecie :) Jakies tam moje amatorskie spostrzezenia.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Piwo w diecie :) Jakies tam moje amatorskie spostrzezenia.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-01-11 11:31:09

Temat: Piwo w diecie :) Jakies tam moje amatorskie spostrzezenia.
Od: "Przemysław Zalewski" <k...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiele osób zastanawia się jaką rolę ma piwo w diecie, wiele osób twierdzi ze
jest ono zakazane i picie go jest wręcz strzelaniem sobie samo-buja . Po
sobie zaobserwowałem co następuje:



- pijąc duże ilości piwa można schudnąć i utrzymywać bardzo dobrą sprawność
fizyczną

- zaprzestanie spożywania piwa sprawia wzmożone łaknienie na pokarm, piwo ma
swoje kalorie ( niektórzy piszą że nie tuczy co też nie jest prawdą).



Dlaczego takie są moje wnioski ( być może się mylę)?



Piwo pijam regularnie, są oczywiście tygodnie gdzie nie piję praktycznie
nic, ale bywa tak, że 3 tygodnie z rzędu pijam po 5 piw dziennie. Moje
obserwacje prowadzone są w od 3 lat.



Co jadam?



Śniadanie : 3 odtłuszczone parówki z keczupem i 3 kawałkami cienkiego
pieczywa ryżowego, kawa rozpuszczalna z mlekiem.

Obiad : ryż z kurczakiem ( grilowany ) i sosem znanej firmy ( porcja 350
gram kurczaka, 100 gram ryżu oraz sos np. Pudliszki czy Wujek Ben na dwie
osoby).

Wieczorem piwo.



Lub.



Śniadanie : 3 kawałki pieczywa kukurydzianego z serkiem Rama ( najlepszy
chrzanowy ;p ) i pomidorem, kawa z mlekiem.

Obiad: Kurczak grilowany z sosem np. miodowym z Knorra ( 350 g. kuraka plus
sos na 2 osoby ) plus dla mnie do tego 2 - 3 kawałki pieczywa
kukurydzianego.

Wieczorem piwo.



Lub.



Śniadanie: Sałatka z pomidorów ( pomidor w kawałkach z jogurtem 0% , pieprz,
sól) plus 3 kawałki znanego już pieczywa.Kawa.

Obiad: kiełbasa grilowana w cebuli z chrzanem plus pieczywo np. Wasa lub
kukurydziane

Wieczorem masa piwa.



Lub czasami pozwalam sobie na pizze, przeważnie zamówiona, na średnim
cieście, nie dojadam końcówek, jedna zasada, gdy pozwalam sobie na pizzę -
jest ona moim jedynym posiłkiem tego dnia.



Oprócz głównych posiłków pozwalam sobie na : kawę z mlekiem, barszcz
czerwony, kostka rosołowa z woda, herbata.

Absolutnie nie jadam : ziemniaków, makaronu, białego pieczywa, słodyczy,
cukru, kolorowych napoi, pokarmów smażonych, McShitów ( oprócz pizzy).



Dziennie wypijam około 2 litrów wody mineralnej. Bardzo dużo chodzę piechotą
( mimo posiadania auta) 3 razy w tygodniu od 10 do 15 km, 3 razy w tygodniu
około 20 km, raz w tygodniu około 5 km. Dodatkowo raz w tygodniu intensywnie
gram w piłkę nożną.



Wniosek nasuwa mi się jeden.

Można chudnąc pijąc piwo, można przy tym utrzymywać bardzo dobrą kondycję.



Oczywiście chcąc niejako wesprzeć moje bądź, co bądź kontrowersyjne zdanie
postaram się opisać bliżej mój konkretny przypadek.



Całe moje życie byłem bardzo otyłym dzieckiem w sylwestra 2001/2002 przy
wzroście 181 cm, wieku 21 lat miałem 116 kilo wagi.



Dzięki postanowieniu sylwestrowemu ( pierwszy raz mi się udało) przeszedłem
na taki tryb życia jak jest opisany powyżej ( oczywiście są to przykładowe
posiłki - można skomponować o wiele lepsze, - ale mi to smakuje). Dodam że
przez pierwsze 2,5 miesiąca nie piłem w ogóle alkoholi.



Efekt : Wrzesień 2002 - wzrost 181, 21 lat ( no i pół ;p ) waga 76
kilogramów.



Przeszedłem na " normalne" odżywianie się, jednak jedzenie było domowe, bez
tłuszczów, dużo warzyw, normalne pieczywo. Unikałem tylko kolorowych napoi i
Fast jedzenia. Jadłem normalne 3 posiłki dziennie plus dużo piwa. Jeździłem
autem.

Mimo tego do października 2003 roku moja masa nie wzrastała i wahała się
pomiędzy 75-78 kilo.

Niestety w tym właśnie miesiącu ziemię tą opuściła moja mama - osoba
przygotowująca mi posiłki. Jako młody człowiek - nie umiejący zająć się
domem ( jeszcze opieka nad starym ojcem) korzystałem z gotowych pokarmów do
podgrzania, obiadów na telefon, rzeczy na szybko, wróciłem też do batonów,
napoi gazowanych oraz jedzenia np. w McShicie o 22 i kładzeniu się spać.
Dodatkowo do piwka lubiłem jakieś koreczki śledziowe, ser pleśniowy.



Efektem było przybranie masy do 104 kilo we wrześniu 2004 roku. Właśnie w
tym miesiącu się "obudziłem" zmieniłem swoje przyzwyczajenia i życie na
takie jak jest opisane na początku, dziś moja masa to już poniżej 86
kilogramów. Zostało mi jeszcze parę kilo do zbicia, ale grunt to się nie
spieszyć i działać - być konsekwentnym.



To tyle. Może to komuś pomoże.



PS. z doświadczenia wiem że bycie grubym to straszny kibel i każdemu polecam
odchudzanie się. U mnie raczej wątpię żeby to było z głową - ale działa i
dobrze się czuję.



Pozdrawiam


ps2. dodam jeszcze że proszę się niczym nie sugerować , komuś to może
zaszkodzić czy cus, poza tym nie da się nic osiągnąć bez ruchu.

--



Przemysław 'Kovic' Zalewski
plfoto : http://www.plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=kovi
c
http://www.plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=Kov_
12


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-01-12 08:31:53

Temat: Re: Piwo w diecie :) Jakies tam moje amatorskie spostrzezenia.
Od: "Niedzwiedz" <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


no to ja zaczne ja schudlem od lutego 2004 do dzis 35 kg (ze 128 na 93)
a piwka,wina i gorzalki sobie nie zaluje.
zaczelem cwiczyc na silowni tzn domowej i przybralem mase do 95 kg
cwicze od 2 mc
ostatnio 3 mc temu przestalem pic wogole i nic sie nie zmienilo ! niechudlem
przybieralem mase od cwiczen
wiec potwierdzam ze picie piwa nie szkodzi tak bardzo


> ps2. dodam jeszcze że proszę się niczym nie sugerować , komuś to może
> zaszkodzić czy cus, poza tym nie da się nic osiągnąć bez ruchu.

mozna mozna 35 kg i chodze dzieniie 2,5 km ale zawsze chodzilem tyle ze
jezeli chcial bym zejsc ponizej 90 kg to jednak trzeba bedzie
no ale mam 191 cm wzrostu wiec nie schodze ponizej ;)




> Przemysław 'Kovic' Zalewski
> plfoto : http://www.plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=kovi
c
> http://www.plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=Kov_
12

oo ladne ladne widze ze stad sie biora spacery po 20 km ;)

--
Niedzwiedz
Chce juz poleżeć na trawie z tanim winem w łapie :)
Suzuki VL 1500 LC moj nowy sprzet mysliwski
Nikon D70 + stałki+lampki+statyw+tanie wino do barwnego postrzegania
Galeria Fotografii http://fotomisio.domeczek.pl
Strona Motocyklowa www.motocykle.domeczek.pl



--
Niedzwiedz
Chce juz poleżeć na trawie z tanim winem w łapie :)
Suzuki VL 1500 LC moj nowy sprzet mysliwski
Nikon D70 + stałki+lampki+statyw+tanie wino do barwnego postrzegania
Galeria Fotografii http://fotomisio.domeczek.pl
Strona Motocyklowa www.motocykle.domeczek.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-01-14 16:01:45

Temat: Re: Piwo w diecie :) Jakies tam moje amatorskie spostrzezenia.
Od: "@dams" <a...@S...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> - pijąc duże ilości piwa można schudnąć i utrzymywać bardzo dobrą
> sprawność
> fizyczną
>

zdecydowanie potwierdzam - co do ilości to u mnie jedno na 1 - 3 dni -
poprawia samopoczucie - ale jest mała pułapka - człowiek po piwie ma wilczy
apetyt a powiedzenie sobie "a w d... z tą diętą" i ogołocenie lodówki ....
nie jest trudne ;]

Co do mocniejszych trunków to whysky z colą i cytrynką ehh

pozdr
@dams


---------n-i-e----k-l-i-k-a-j--------
pas wyszczuplający :]]
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=39411521


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-01-14 16:11:58

Temat: Re: Piwo w diecie :) Jakies tam moje amatorskie spostrzezenia.
Od: "Przemysław Zalewski" <k...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


> zdecydowanie potwierdzam - co do ilości to u mnie jedno na 1 - 3 dni -
> poprawia samopoczucie - ale jest mała pułapka - człowiek po piwie ma
wilczy
> apetyt a powiedzenie sobie "a w d... z tą diętą" i ogołocenie lodówki ....
> nie jest trudne ;]

Wiem cos o tym ale mam zasade , NIGDY NIE JEM jak jestem wstawiony :D

> Co do mocniejszych trunków to whysky z colą i cytrynką ehh

Nie lubie mocniejszych napojow, szasem winko musujace vel. szampan , zeby
sie ekonomicznie podpic:)

pozdrowienia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

lecytyna
czekolada bez cukry MM
Dieta Optymalna w odwrocie?!
Pytanie o syplementy
karnityna

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »