| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-03-07 15:02:09
Temat: Re: Plany wiosenneJa mam.Z budowa mozesz nadgonic,z ogrodem sie nie da (da sie jak masz duzo
kasy)
Rosliny mozna przesadzac,a wizja ogrodu zmienia sie.
Czasami cos wypada,czasami dostaniesz roslinke ktorej nie planowalas,nie ma
nic trwalego.Cos gdzies podpatrzysz i sie spodoba.
Nie bronie Twojej tesciowej:-))),ale duzo zalezy od tego jaki ogrod sobie
wymarzylas.
Jezeli wszystko ma byc "pod linijke"to pewnie masz racje,jezeli chcesz
"dzungle" to Kochana Mamusia ma.
Moze byc ogrod kamienny lub "pol burakow i pol ziemniakow".Byleby Tobie sie
podobal.
A moze podziel,3000m to kawal pola.
Pozdrawiam
Jurek
PS swoja"szosa"szkoda ze u mnie nie odbija jak glupi.
At 14:09 00-03-07 +0100, you wrote:
>To wszystko dlatego że kończę budowę domu. 3 tys. m2 wygląda jak puste pole.
>Iglaki na razie małe. Na zeszłoroczne sadzonki zładowano materiał budowlany.
>Ja jestem zwolenniczką teori że lepiej powoli obsadzać, ale z sensem,według
>planu. Teściowa uważa zaś, iż lepiej na razie nasadzić szybko rosnących aby
>nie było pustyni wokół domu, a potem powoli je wyciąć i posadzić to co było
>przewidziane. Ciekawe czy pomoże przy karczowaniu? Bez odbija jak głupi,
>wolę swoją metodę. Czy ktoś ma inne zdanie?
>
>--
>Pozdrawiam_
>Edyta Szajnóg
>e...@g...com.pl
>Użytkownik Jerzy Kozlowski <j...@e...opi.org.pl> w wiadomości do grup
>dyskusyjnych napisał:3...@e...opi.or
g.pl...
>> Nie perswaduj tesciowej jej pomyslu.To madra kobieta.
>> Ominie Cie kilkakrotne opryskiwanie,rozczarowanie ze tak pieknie kwitlo a
>> niewiele owocow,a i te ktos zerwal.
>> Bedzie Ci kolorowo i pachnaco.
>> I duzo mniej roboty(ktora oczywiscie wszyscy kochamy)
>> Pozdrawiam
>> Jurek
>>
>>
>> At 14:26 00-03-06 +0100, you wrote:
>> >Ja zaczynam wiosnę od zwałowania trawnika,
>> >Zakupu kosiarki
>> >Posadzenia żywopłotu z grabu (ciekawe ile czasu zajmie mu dorosnąć do 2
>m?)
>> >Posadzenia owocowych
>> >Wyperswadowania teściowej pomysłu obsadzenia całego ogrodu bzem i
>> >jaśminowcem.
>> >
>> >--
>> >Pozdrawiam_
>> >Edyta Szajnóg
>> >e...@g...com.pl
>> >
>> >
>> >
>> >Użytkownik Krzysztof Koterba <k...@r...pl> w wiadomości do grup
>> >dyskusyjnych napisał:3...@r...pl...
>> >> Krzysztof Koterba wrote:
>> >> > Duzo tego:
>> >> > [...]
>> >>
>> >> Zapomnialem jeszcze:
>> >> - wywalic piec karp rabarbaru i zrobic chlopcom w tym miejscu placyk do
>> >> zabaw. Jesli ktos reflektuje na ten rabarbar to prosze o kontakt. Jest
>> >> bardzo dorodny, duzy, gruby - sama radosc. Oczywiscie nie wywalam
>> >> wszystkich :-)
>> >>
>> >> --
>> >> Pozdrawiam serdecznie :-)
>> >> Krzysztof Koterba e-mail: k...@r...pl
>> >>
>> >>
>> >> --
>> >> nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl
>> >
>> >
>> >
>>
>> --
>> Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl
>
>
>
--
Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-03-07 22:44:34
Temat: Re: Plany wiosenneWitam,
> Nie mnie wprawdzie Basia przywolala do odpowiedzi, ...
mnie też
> ale jaki bedzie efekt, to nie mam pojecia. I odklady moga byc >rowniez w
jakims stopniu skuteczne. To nie sa typowe >metody. Najlepiej wyprobuj i
...ale w zeszłym roku przypadkiem, podzieliłem je niechcący i rosną. I to
jak. Odkłady dużo wolniej się ukorzeniają. Kępka była trochę w środku
wyłysiała i stąd mój "błąd". Ale z dobrym skutkiem.
Pozdrawiam, jerz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-08 12:36:40
Temat: Re: Plany wiosenne
Edyta Szajnóg napisał(a) w wiadomości: <8a2v5o$3j0$1@news.ipartners.pl>...
>Ja jestem zwolenniczką teori że lepiej powoli obsadzać, ale z sensem,według
>planu. Czy ktoś ma inne zdanie?
Obsadzanie wg. palnu ma sens, ale to cudowne cos, co wynika z tajemniczosci
ogrodu, zaskoczenia niespodziewanym efektem ulega wtedy sporemu zatraceniu.
Siadasz przed komputerem, komponujesz ogrod, kupujesz i sadzisz. Pozniej
zapraszasz gosci i chwalisz sie jakim to jestes ogrodnikiem a architektem
ogrodow... o jej! Nie, mnie to nie pasuje. Wole stale kombinowac, poszukiwac
ciekawych odmian, patrzec na ogrod z okien i "rysowac" w myslach jego
ksztalt. Wtedy jestem z ogrodem zawsze, a nie tak od planu do nastepnej
korekty.... Wszelkie plany sa dla posiadaczy ogrodow, ktorzy sie nimi nie
specjalnie inrteresuja. I sa swietnym uzasadnieniem na wyciagniecie z nich
kasy przez wszelkich architektow (w tym miejscu przepraszam prawdziwych
architektow - wielbicieli ogrodow).
Pozdrawiam
Grzegorz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-08 12:49:42
Temat: Re: Plany wiosenneAle mi się dostało, a myślałam że wszyscy mnie poprą.
Nie chodziło mi o chodzenie z linijką i sadzenie aż tak dokładnie z planem.
Tam gdzie zaplanowałam zakątek bylinowy chcę mieć byliny - różne. Znalazłam
odpowiednie miejsce pod wrzosy i tam planuję wrzosowisko i iglaki. I tak
zawsze jest pewien element zaskoczenia gdy wszystko zacznie rosnąć. Wolę
poczekać trochę niż nasadzić chabździ tylko po to aby było "cokolwiek"
szybko.
U siostry w ogrodzie co roku karczujemy odrosty z 4 drzewek bzu. Ciężka
praca a efekt marny, odrasta jak głupie.
Dziękuję wszystkim za udział w dyskusji.
--
Pozdrawiam_
Edyta Szajnóg
e...@g...com.pl
Użytkownik Grzegorz Karolczak <v...@l...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:sPrx4.433$S...@n...tpnet.pl...
>
> Edyta Szajnóg napisał(a) w wiadomości: <8a2v5o$3j0$1@news.ipartners.pl>...
>
> >Ja jestem zwolenniczką teori że lepiej powoli obsadzać, ale z
sensem,według
> >planu. Czy ktoś ma inne zdanie?
>
> Obsadzanie wg. palnu ma sens, ale to cudowne cos, co wynika z
tajemniczosci
> ogrodu, zaskoczenia niespodziewanym efektem ulega wtedy sporemu
zatraceniu.
> Siadasz przed komputerem, komponujesz ogrod, kupujesz i sadzisz. Pozniej
> zapraszasz gosci i chwalisz sie jakim to jestes ogrodnikiem a architektem
> ogrodow... o jej! Nie, mnie to nie pasuje. Wole stale kombinowac,
poszukiwac
> ciekawych odmian, patrzec na ogrod z okien i "rysowac" w myslach jego
> ksztalt. Wtedy jestem z ogrodem zawsze, a nie tak od planu do nastepnej
> korekty.... Wszelkie plany sa dla posiadaczy ogrodow, ktorzy sie nimi nie
> specjalnie inrteresuja. I sa swietnym uzasadnieniem na wyciagniecie z nich
> kasy przez wszelkich architektow (w tym miejscu przepraszam prawdziwych
> architektow - wielbicieli ogrodow).
> Pozdrawiam
> Grzegorz
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-08 13:58:54
Temat: Odp: Plany wiosenne
Użytkownik Grzegorz Karolczak <v...@l...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:sPrx4.433$S...@n...tpnet.pl...
>
Wszelkie plany sa dla posiadaczy ogrodow, ktorzy sie nimi nie
> specjalnie inrteresuja. I sa swietnym uzasadnieniem na wyciagniecie z nich
> kasy przez wszelkich architektow (w tym miejscu przepraszam prawdziwych
> architektow - wielbicieli ogrodow).
E, chyba trochę przesadziłeś:) Ja z kolei uważam, że wszelkie plany są dla
ludzi o silnej woli i niebywale konsekwentnych, umiejących zrealizować
dokładnie to, co zaplanują.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-08 14:59:11
Temat: Re: Plany wiosenne>Nie chodziło mi o chodzenie z linijką i sadzenie aż tak dokładnie z planem.
>Tam gdzie zaplanowałam zakątek bylinowy chcę mieć byliny - różne. Znalazłam
>odpowiednie miejsce pod wrzosy i tam planuję wrzosowisko i iglaki.
Jedno drugiemu nie przeszkadza
A chabzdzie o ktorych piszesz sa Piekne i ladnie pachna.
I nie dostalo Ci sie ,kazde z nas napisolo o swojej wizji zakladania ogrodu.
De gustibus...(dalej nie pamietam)
:-)))))))
Juras
I tak
>zawsze jest pewien element zaskoczenia gdy wszystko zacznie rosnąć. Wolę
>poczekać trochę niż nasadzić chabździ tylko po to aby było "cokolwiek"
>szybko.
>U siostry w ogrodzie co roku karczujemy odrosty z 4 drzewek bzu. Ciężka
>praca a efekt marny, odrasta jak głupie.
>Dziękuję wszystkim za udział w dyskusji.
>
>--
>Pozdrawiam_
>Edyta Szajnóg
>e...@g...com.pl
>
>Użytkownik Grzegorz Karolczak <v...@l...onet.pl> w wiadomości do grup
>dyskusyjnych napisał:sPrx4.433$S...@n...tpnet.pl...
>>
>> Edyta Szajnóg napisał(a) w wiadomości: <8a2v5o$3j0$1@news.ipartners.pl>...
>>
>> >Ja jestem zwolenniczką teori że lepiej powoli obsadzać, ale z
>sensem,według
>> >planu. Czy ktoś ma inne zdanie?
>>
>> Obsadzanie wg. palnu ma sens, ale to cudowne cos, co wynika z
>tajemniczosci
>> ogrodu, zaskoczenia niespodziewanym efektem ulega wtedy sporemu
>zatraceniu.
>> Siadasz przed komputerem, komponujesz ogrod, kupujesz i sadzisz. Pozniej
>> zapraszasz gosci i chwalisz sie jakim to jestes ogrodnikiem a architektem
>> ogrodow... o jej! Nie, mnie to nie pasuje. Wole stale kombinowac,
>poszukiwac
>> ciekawych odmian, patrzec na ogrod z okien i "rysowac" w myslach jego
>> ksztalt. Wtedy jestem z ogrodem zawsze, a nie tak od planu do nastepnej
>> korekty.... Wszelkie plany sa dla posiadaczy ogrodow, ktorzy sie nimi nie
>> specjalnie inrteresuja. I sa swietnym uzasadnieniem na wyciagniecie z nich
>> kasy przez wszelkich architektow (w tym miejscu przepraszam prawdziwych
>> architektow - wielbicieli ogrodow).
>> Pozdrawiam
>> Grzegorz
>>
>>
>
>
>
--
Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-08 17:04:32
Temat: Re: Plany wiosenne
> E, chyba trochę przesadziłeś:) Ja z kolei uważam, że wszelkie plany są dla
> ludzi o silnej woli i niebywale konsekwentnych, umiejących zrealizować
> dokładnie to, co zaplanują.
plan miałem od samego początku i to bardzo dobry, po kilku latach mało co
rośnie w tym samym miejscu i nie wiadomo jak długo jeszcze będzie rosło. czy
ktoś posługuje się ArchiCAD6? czy ten program jest OK?
Pozdrawiam, jerz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-08 19:07:35
Temat: Re: Plany wiosenne
Witam!!
De gustibus non est disputandum
( o gustach nie moze byc sporu)
Pozdrawiam sledzacy dyskusje
Boguslaw ))
----- Wiadomooć oryginalna -----
Od: Jerzy Kozlowski <j...@e...opi.org.pl>
Do: <p...@n...pl>
Wysłano: 8 marca 2000 15:59
Temat: Re: Plany wiosenne
>
> Jedno drugiemu nie przeszkadza
>
> A chabzdzie o ktorych piszesz sa Piekne i ladnie pachna.
>
> I nie dostalo Ci sie ,kazde z nas napisolo o swojej wizji zakladania
ogrodu.
> De gustibus...(dalej nie pamietam)
> :-)))))))
> Juras
>
>
> I tak
> >zawsze jest pewien element zaskoczenia gdy wszystko zacznie rosnąć. Wolę
> >poczekać trochę niż nasadzić chabździ tylko po to aby było "cokolwiek"
> >szybko.
> >U siostry w ogrodzie co roku karczujemy odrosty z 4 drzewek bzu. Ciężka
> >praca a efekt marny, odrasta jak głupie.
> >Dziękuję wszystkim za udział w dyskusji.
> >
> >--
> >Pozdrawiam_
> >Edyta Szajnóg
> >e...@g...com.pl
> >
> >Użytkownik Grzegorz Karolczak <v...@l...onet.pl> w wiadomości do grup
> >dyskusyjnych napisał:sPrx4.433$S...@n...tpnet.pl...
> >>
> >> Edyta Szajnóg napisał(a) w wiadomości:
<8a2v5o$3j0$1@news.ipartners.pl>...
> >>
> >> >Ja jestem zwolenniczką teori że lepiej powoli obsadzać, ale z
> >sensem,według
> >> >planu. Czy ktoś ma inne zdanie?
> >>
> >> Obsadzanie wg. palnu ma sens, ale to cudowne cos, co wynika z
> >tajemniczosci
> >> ogrodu, zaskoczenia niespodziewanym efektem ulega wtedy sporemu
> >zatraceniu.
> >> Siadasz przed komputerem, komponujesz ogrod, kupujesz i sadzisz.
Pozniej
> >> zapraszasz gosci i chwalisz sie jakim to jestes ogrodnikiem a
architektem
> >> ogrodow... o jej! Nie, mnie to nie pasuje. Wole stale kombinowac,
> >poszukiwac
> >> ciekawych odmian, patrzec na ogrod z okien i "rysowac" w myslach jego
> >> ksztalt. Wtedy jestem z ogrodem zawsze, a nie tak od planu do nastepnej
> >> korekty.... Wszelkie plany sa dla posiadaczy ogrodow, ktorzy sie nimi
nie
> >> specjalnie inrteresuja. I sa swietnym uzasadnieniem na wyciagniecie z
nich
> >> kasy przez wszelkich architektow (w tym miejscu przepraszam prawdziwych
> >> architektow - wielbicieli ogrodow).
> >> Pozdrawiam
> >> Grzegorz
> >>
> >>
> >
> >
> >
>
> --
> Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl
>
--
Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-08 21:40:08
Temat: Odp: Plany wiosenne - bentonit
> W związku z planami zrobienia stawku interesuje mnie bentonit.
> Był wzmiankowany w lutowych(?) "Ogrodach..." Może ktoś wie gdzie można go
dostać,
> czy rzeczywiście jest wart zachodu?
> Piotrze, może jednak jakieś olśnienie?
> --
> pzdr Lesław
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-08 22:26:35
Temat: Odp: Plany wiosenne - bentonitLENTEX w Lublińcu produkuje maty, podobne do bentonitu, pod nazwą
"Hydrowłóknina". Są to dwie warstwy włókniny wypełnione mieloną skałą która
po zetknięciu z wodą silnie pęcznieje i w związku z tym sama uszczelnia
wszystkie uszkodzenia (nawet duże). Sama byłam zainteresowana tym tematem,
ale po uzyskaniu na grupie informacji o przypuszczalnym negatywnym wpływie
na ryby, nie chciałam ryzykowac. Dotychczas maty te były używane do
uszczelniania wysypisk, skarp, wałów p/powodziowych i innych dużych założeń.
Pozdrawiam BM- Jagoda
Użytkownik Lesław Wojewodzic <l...@p...wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:89p7ut$ru1$...@k...task.gda.pl...
> Piotr napisał:
> > Jest witrynka ntt., ale nie pamietam adresu.
> - - -- - - - - -
> W związku z planami zrobienia stawku interesuje mnie bentonit.
> Był wzmiankowany w lutowych(?) "Ogrodach..." Może ktoś wie gdzie można go
dostać,
> czy rzeczywiście jest wart zachodu?
> Piotrze, może jednak jakieś olśnienie?
> --
> pzdr Lesław
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |