Plecak ziemniaczany

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-02-05 11:58:20

Temat: Re: Plecak ziemniaczany
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>
>Dzis tak zrobilem. Super!! Trze sie blyskawicznie ! Robi raz dwa!
>Ale prosze napisz jak ty to robisz . Moje farfocle zdawaly sie jakies
>luzne wiec to dodalem jajko,posolilem i na patelnie. Czy to tak?
>Nie mozna ich dlugo trzymac w misce / farfocli/ bo puszczaja sok.
>Troche sie przypalaly, troche byly surowe.Troche tez bylo luznych
>wiorkow
>Ale kierunek bardzo sluszny!!!
>I co za wygoda! Super wygladaja !!!
>Dzieki Krysiu!!
>Tomek W

Jak ja to robie..... hhmmm tak, jak Ty. Ale to troche , jak z ta
ryba , ktora usilowalam usmazyc w glebokim tluszczu dawno temu -
albo panierunek spalony a ryba surowa, albo ryba usmazone, a
panierunek az kapal od tluszczu...

Ja plyn wyrzucam (zdaje mi sie, ze kiedys trymalam cale te
farfocle na sicie i z tego nabieralam na patenie. A tak w ogole
to zazwyczaj robie wszytko naraz - tu tre, a tu sie jeden
smazy... . Mize za szybko chcesz je usmazyc - zmniejsz
gaz/elektryke... Luzne wiory tez mi wychodza,

Tak jak pisalam - wrzucic tego lyche duza, potem rozprowadzic po
patelni i przygniesc, smazyc moze szybciej z jednej strony a
wolniej z drugiej.

Krysia

Nie widze grzechu w soleniu...
K.T. - starannie opakowana

-----= Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News =-----
http://www.newsfeeds.com - The #1 Newsgroup Service in the World!
-----== Over 80,000 Newsgroups - 16 Different Servers! =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-02-06 20:08:36

Temat: Re: Plecak ziemniaczany
Od: "Aleksander Kłosiewicz" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych napisał:i...@4...com..
.
>
> >
> >Dzis tak zrobilem. Super!! Trze sie blyskawicznie ! Robi raz dwa!
> >Ale prosze napisz jak ty to robisz . Moje farfocle zdawaly sie jakies
> >luzne wiec to dodalem jajko,posolilem i na patelnie. Czy to tak?
> >Nie mozna ich dlugo trzymac w misce / farfocli/ bo puszczaja sok.
- Znalazlem w kuchni francuskiej przepis <kartofle darphin>
wyd.<ten> 1990r.
Kartofle starannie umyc, obrac i pokroic w "julienne" tzn. ok.2mm
paski. NIE myc ich ponownie bo sie nie skleja, posolic i smazyc najlepiej na
sklarowanym masle ugniatajac na poczatku lekko
widelcem. Smazyc na mocno rozgrzanym masle a gdy sie zazloca, zmniejszyc
ogien i smazyc jeszcze ok.7 min., nastepnie
odwrócic i dosmazac jeszcze ok. 6 min.
pozdr. Alex
s...@i...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-14 17:45:39

Temat: Re: Plecak ziemniaczany
Od: "Piotr Kosibowicz" <p...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Aleksander Kłosiewicz <s...@i...pl> wrote in article
> > Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci
> > news:ffma7tct3dvmigvj7acau13un2juu7imqk@4ax.com napisa3(a):
> > > albo to, co napisala Pat na temat cierpliwosci (mnie sie tak
> > > kiedys rozlatywaly wszystkie nalesniki), albo przewracaj jakas
> > > duza lopata, bo jak ciezkie i miesiste tolatwo spadaja...

wlasnie wczoraj smazylem nalesniki na 3 patelnie równoczesnie.

* patelnia ma byc goraca
* oleju minimum - nadmiar odlewam, równomiernie rozprowadzony
* ciasta lejesz tak cienka warstwe jak tylko mozna, nadmiar zlewasz, a ten
,,wystajacy" pasek odcinasz nozem lub drewniana lopatka
* po chwlili nalesnik powinien sam ,,chodzic" po patelni zachecony
gwaltownym ruchem reki, jesli nie chce to nalezy mu pomóc nozem lub
lopatka.

* jak spód zadawala kolorystycznie to podrzut i obrót
END
--
Piotr Kosi Kosibowicz
k...@g...pl
Spamers, send spam to:
r...@f...gov & c...@e...usps.gov

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-16 22:07:12

Temat: Re: Plecak ziemniaczany
Od: "busek" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci
news:ffma7tct3dvmigvj7acau13un2juu7imqk@4ax.com napisa3(a):
> wlasnie wczoraj smazylem nalesniki na 3 patelnie równoczesnie.
>
> * patelnia ma byc goraca
> * oleju minimum - nadmiar odlewam, równomiernie rozprowadzony
> * ciasta lejesz tak cienka warstwe jak tylko mozna, nadmiar zlewasz, a ten
> ,,wystajacy" pasek odcinasz nozem lub drewniana lopatka
> * po chwlili nalesnik powinien sam ,,chodzic" po patelni zachecony
> gwaltownym ruchem reki, jesli nie chce to nalezy mu pomóc nozem lub
> lopatka.
>
> * jak spód zadawala kolorystycznie to podrzut i obrót
> END
Witam

Polecam zamiast nalewania oleju na patelnie przekroic w poprzek ziemniaka,
nadziac na widelec i smarowac patelnie ziemniakiem maczanym w oleju .

pozdrawiam busek