Płytki na balkonie - konserwacja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2006-07-01 11:24:17

Temat: Płytki na balkonie - konserwacja
Od: "Piotrek" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
w czasie remontu SM położyła mi na balkonie płyki, wyglądają naprawdę
nieźle.
Niestety nie sposób od kogokolwiek dowiedzić się ani o producenta ani o typ
(np. mrozoodporność). Na pewno nie są "poślizgowe" :)
Mam pytanie:
jak się takie płytki konserwuje ? a fugi między nimi ? jakiś specjalny płyn
jest ? a może trzeba jak najszybciej czymś napastować ?
Proszę o pomoc :)

Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-07-01 12:47:07

Temat: Re: Płytki na balkonie - konserwacja
Od: "Tomek68" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> jak się takie płytki konserwuje ? a fugi między nimi ? jakiś specjalny
> płyn jest ? a może trzeba jak najszybciej czymś napastować ?

Obawiam się, że takie zabiegi niewiele dadzą, jeżeli zostały położone
kiepskiej jakości kafelki albo fugi. Trzeba czekać i obserwować.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-07-01 21:30:04

Temat: Re: Płytki na balkonie - konserwacja
Od: "JerzyR" <n...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Obawiam się, że takie zabiegi niewiele dadzą, jeżeli zostały położone
> kiepskiej jakości kafelki albo fugi. Trzeba czekać i obserwować.

albo kiepski klej ...

JR

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-07-04 18:03:25

Temat: Re: Płytki na balkonie - konserwacja
Od: "...::: Mach :::..." <[ROT13] z...@b...cy [ROT13]> szukaj wiadomości tego autora

>> Obawiam się, że takie zabiegi niewiele dadzą, jeżeli zostały położone
>> kiepskiej jakości kafelki albo fugi. Trzeba czekać i obserwować.
>
> albo kiepski klej ...

albo najlepszy klej ale nie zostaly zrobione dylatacje i zostaly pustki pod
plytkami.....
albo nie zostala polozona izolacja przeciwilgociowa....
albo polozyli fuge klasy CG1.....
albo nie polozyli sznurow i silikonow na styku sciana podloga.....

a tak na serio
zadna konserwacja nic nie zdziala, trzeba obserwowac, zima zmiatac snieg
zeby nie zalegal i cieszyc sie balkonem.

Zas jezeli chodzi o mrozoodpornosc, to spytaj jeszcze wg jakiej normy?
bo zdaje sie, iz wg Polskiej Normy plytki sa mrozoodporne juz od 25 cykli
przejscia przez zero - bynajmniej nie oznacza to 25 lat, w tym roku to bylo
mniej wiecej od drugiej polowy lutego do konca marca :)

to tak na uspokojenie, to odsniezanie nie jest zla rada, to jest jedyne
(poza uczciwa impregnacja) co mozesz zrobic - i nie ufaj srodkom, ktorych
producent mowi, ze za rok czy dwa trzeba to powtorzyc, a na pewno nie wierz
w zadne delfiny i inne swinstwa

i ciesz sie balkonem :)

Mach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-07-04 20:27:18

Temat: Re: Płytki na balkonie - konserwacja
Od: T0SIA <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

...::: Mach :::... napisał(a):

> albo najlepszy klej ale nie zostaly zrobione dylatacje i zostaly pustki pod
> plytkami.....

dylatacje nie sa potrzebne na malych balkonach, przyjmuje sie ze pole
dylatacyjne wynosic powinno 2x3m (takie zaleca SCHLÜTER), chyba ze autor
watku ma spory taras juz pow 9m2

> Zas jezeli chodzi o mrozoodpornosc, to spytaj jeszcze wg jakiej normy?
> bo zdaje sie, iz wg Polskiej Normy plytki sa mrozoodporne juz od 25 cykli
> przejscia przez zero - bynajmniej nie oznacza to 25 lat, w tym roku to bylo
> mniej wiecej od drugiej polowy lutego do konca marca :)

Polskie mrozoodporne plytki musza spelniac norme PN-EN 202 czyli 50
cykli +20°C - 15°C
W naszym klimacie takie paramatry osiagaja plytki o nasiakliwosci
ponizej 0,5% czyli gresy porcelanowe

Z doswiadczenia wiem, ze wloska czy hiszpanska plytka oznaczona jako
mrozoodporna moze nie wytrzymac naszych zmiennych warunkow
klimatycznych, dlatego kiedy ktos skusi sie na to by klasc na tarasy
takie plytki musi koniecznie zwrocic uwage na stopien nasiakliwosci
wodnej by byl jak najnizszy.

Generalnie, po wykonanej robocie nie ma sie zbyt duzego wplywu na
kondycje balkonu przez najblizsze lata. wszystko lezy w rekach
wykonawcy. Jak spartoli wykonanie to zaden srodek nie pomoze - brak
spadku, brak izolacji, uszczelnienia, zwykly klej zamiast elastycznego,
nielastyczna fuga, plytka nie bedaca plytka mrozoodporna - jest pelno
magikow i czesto bywa tak, ze balkon nadaje sie do remontu juz po roku.

... miejmy jednak nadzieje, ze SM powierzyla to zadanie specjalistom ;)

--
Pozdrawiam - T0SIA