« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2008-12-29 02:08:29
Temat: Re: Po ŚwiętachUżytkownik "self" napisał:
> >> Czepiasz się.
> > Za mało w święta wypiłam, widać :>
> Ostatnio trafiłem na cos co sie nazywa Absolut Ruby Red. Idealne na
> święta i butelka uczciwa - 0,7l ;-)
Hmmm... zostały mi 2 dni, żeby dokonać lustracji jakiegoś monopolu
spirytusowego ;)
> Mnie szczęka boli po świetach, ale z nikim się nie biłem (chyba) ;-)
Zakąski za twarde?
> >> Chlopak się zamotał i tyle :-)
> > Widać nie tylko Ikselka wyłowiła coś z "wishing well" dzisiejszej
> > nocy...
> Na kontekst nie zwróciłem uwagi ;-)
Czy męsko-damskie zapasy w śniegu to byłoby coś ekscytującego dla
czytelników? :D
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2008-12-29 02:15:14
Temat: Re: Po ŚwiętachDnia Mon, 29 Dec 2008 03:08:29 +0100, Aicha napisał(a):
> Użytkownik "self" napisał:
> Hmmm... zostały mi 2 dni, żeby dokonać lustracji jakiegoś monopolu
> spirytusowego ;)
E no to bez szampana się nie obejdzie, jeśli to na sylwka. Ale ja to bym
dokupił jeszcze coś do rozlewania pod stołem. ;-)
>
>> Mnie szczęka boli po świetach, ale z nikim się nie biłem (chyba) ;-)
>
> Zakąski za twarde?
Raczej niekontrolowane ułożenie do snu ;-)
> Czy męsko-damskie zapasy w śniegu to byłoby coś ekscytującego dla
> czytelników? :D
Takie fińskie? Zaraz po wyjściu z sauny? Ma to swój urok, przynajmniej dla
niektórych. Ale kisiel jest tu nie do pobicia ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2008-12-29 02:31:27
Temat: Re: Po ŚwiętachUżytkownik "self" napisał:
> > zostały mi 2 dni, żeby dokonać lustracji jakiegoś monopolu
> > spirytusowego ;)
> E no to bez szampana się nie obejdzie, jeśli to na sylwka.
Od paru lat wolę grzańca niż szampana.
> Ale ja to bym dokupił jeszcze coś do rozlewania pod stołem. ;-)
A to swoja drogą ;)
> > Czy męsko-damskie zapasy w śniegu to byłoby coś ekscytującego
> > dla czytelników? :D
> Takie fińskie? Zaraz po wyjściu z sauny? Ma to swój urok,
> przynajmniej dla niektórych. Ale kisiel jest tu nie do pobicia ;-)
No też o kisielu w pierwszej chwili pomyślałam, ale pora roku niezbyt
sprzyjająca :)
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2008-12-29 02:43:06
Temat: Re: Po ŚwiętachDnia Mon, 29 Dec 2008 03:31:27 +0100, Aicha napisał(a):
> Użytkownik "self" napisał:
>
>>> zostały mi 2 dni, żeby dokonać lustracji jakiegoś monopolu
>>> spirytusowego ;)
>> E no to bez szampana się nie obejdzie, jeśli to na sylwka.
>
> Od paru lat wolę grzańca niż szampana.
Grzaniec jest cool. Znaczy ciepły i dobry, ale na Nowy Rok muszę cos mieć z
ładna etykietką ;-)
>> Ale ja to bym dokupił jeszcze coś do rozlewania pod stołem. ;-)
>
> A to swoja drogą ;)
To tak jak akapit niżej - cos skandynawskiego. IMO najpewniejsze. Ja miałem
na świeta jakąś tanią whisky, ale doszedłem do wniosku, że bimber to sam
moge zacząć pędzić ;-)
>>> Czy męsko-damskie zapasy w śniegu to byłoby coś ekscytującego
>>> dla czytelników? :D
>> Takie fińskie? Zaraz po wyjściu z sauny? Ma to swój urok,
>> przynajmniej dla niektórych. Ale kisiel jest tu nie do pobicia ;-)
>
> No też o kisielu w pierwszej chwili pomyślałam, ale pora roku niezbyt
> sprzyjająca :)
Nom. W ramach przeprosin można przeciwnika/czkę oblizać. :-) A na dworze to
chyba tylko gorące źródła
;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2008-12-29 03:43:25
Temat: Re: Po Świętach
Użytkownik "self" napisał w wiadomości:
>> Użytkownik "self" napisał:
>>>> zostały mi 2 dni, żeby dokonać lustracji jakiegoś monopolu
>>>> spirytusowego ;)
>>> E no to bez szampana się nie obejdzie, jeśli to na sylwka.
>> Od paru lat wolę grzańca niż szampana.
> Grzaniec jest cool. Znaczy ciepły i dobry, ale na Nowy Rok muszę cos
> mieć z
> ładna etykietką ;-)
>>> Ale ja to bym dokupił jeszcze coś do rozlewania pod stołem. ;-)
>> A to swoja drogą ;)
> To tak jak akapit niżej - cos skandynawskiego. IMO najpewniejsze. Ja
> miałem
> na świeta jakąś tanią whisky, ale doszedłem do wniosku, że bimber to sam
> moge zacząć pędzić ;-)
>>>> Czy męsko-damskie zapasy w śniegu to byłoby coś ekscytującego
>>>> dla czytelników? :D
>>> Takie fińskie? Zaraz po wyjściu z sauny? Ma to swój urok,
>>> przynajmniej dla niektórych. Ale kisiel jest tu nie do pobicia ;-)
>> No też o kisielu w pierwszej chwili pomyślałam, ale pora roku niezbyt
>> sprzyjająca :)
> Nom. W ramach przeprosin można przeciwnika/czkę oblizać. :-) A na dworze
> to
> chyba tylko gorące źródła
> ;-)
W życiu kisielu bym nie polizał! Fuj! :)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2008-12-29 04:06:38
Temat: Re: Po ŚwiętachUżytkownik "self" napisał:
> >>> zostały mi 2 dni, żeby dokonać lustracji jakiegoś monopolu
> >>> spirytusowego ;)
> >> E no to bez szampana się nie obejdzie, jeśli to na sylwka.
> > Od paru lat wolę grzańca niż szampana.
> Grzaniec jest cool. Znaczy ciepły i dobry, ale na Nowy Rok muszę cos
> mieć z ładna etykietką ;-)
http://www.glenfiddich.com/lda.html?redirect=/index.
html ?
> >> Ale ja to bym dokupił jeszcze coś do rozlewania pod stołem. ;-)
> > A to swoja drogą ;)
> To tak jak akapit niżej - cos skandynawskiego. IMO najpewniejsze. Ja
> miałem na świeta jakąś tanią whisky, ale doszedłem do wniosku, że
> bimber to sam moge zacząć pędzić ;-)
Ups, to co ja Ci tu proponuję? ;/
> >>> Czy męsko-damskie zapasy w śniegu to byłoby coś ekscytującego
> >>> dla czytelników? :D
> >> Takie fińskie? Zaraz po wyjściu z sauny? Ma to swój urok,
> >> przynajmniej dla niektórych. Ale kisiel jest tu nie do pobicia
> >> ;-)
> > No też o kisielu w pierwszej chwili pomyślałam, ale pora roku
> > niezbyt sprzyjająca :)
> Nom. W ramach przeprosin można przeciwnika/czkę oblizać. :-)
A kurtyna zawstydzona opadnie? :)
> A na dworze to chyba tylko gorące źródła
> ;-)
Kurczę, no... czemu mi się Yogi kojarzy i Jaskiniowcy? :D
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2008-12-29 05:05:00
Temat: Re: Po ŚwiętachUżytkownik "michal" napisał:
> >>>> Czy męsko-damskie zapasy w śniegu to byłoby coś
> >>>> ekscytującego dla czytelników? :D
> >>> Takie fińskie? Zaraz po wyjściu z sauny? Ma to swój urok,
> >>> przynajmniej dla niektórych. Ale kisiel jest tu nie do pobicia
> >>> ;-)
> >> No też o kisielu w pierwszej chwili pomyślałam, ale pora roku
> >> niezbyt sprzyjająca :)
> > Nom. W ramach przeprosin można przeciwnika/czkę oblizać. :-)
> > A na dworze to chyba tylko gorące źródła
> > ;-)
> W życiu kisielu bym nie polizał! Fuj! :)
Yhh... nie mogłeś poczekać z tym do jutrzejszej nocy? Cała koncepcja
zmieniła mi się w ułamku sekundy w antykoncepcję :P
--
Pozdrawiam - Aicha (hmmm... czy ja już napisałam jakieś zimowe
opowiadanie...?)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2008-12-29 06:09:00
Temat: Re: Po ŚwiętachDnia Mon, 29 Dec 2008 04:43:25 +0100, michal napisał(a):
> Użytkownik "self" napisał w wiadomości:
>> Nom. W ramach przeprosin można przeciwnika/czkę oblizać. :-) A na dworze
>> to
>> chyba tylko gorące źródła
>> ;-)
>
> W życiu kisielu bym nie polizał! Fuj! :)
Oj, nie bądźmy zbyt restrykcyjni. Mogą być np. zapasy w adwokacie ;
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2008-12-29 06:11:42
Temat: Re: Po ŚwiętachUżytkownik "self" napisał:
> Mogą być np. zapasy w adwokacie ;
Tyle dobra na zmarnowanie? ;-O
--
Pozdrawiam - Aicha (no, to już wiem, co będzie na zimno i z mlekiem
:)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2008-12-29 06:13:54
Temat: Re: Po ŚwiętachDnia Mon, 29 Dec 2008 05:06:38 +0100, Aicha napisał(a):
> Użytkownik "self" napisał:
>
>> Grzaniec jest cool. Znaczy ciepły i dobry, ale na Nowy Rok muszę cos
>> mieć z ładna etykietką ;-)
>
> http://www.glenfiddich.com/lda.html?redirect=/index.
html ?
Nom, fajne nalepki ;-)
>> To tak jak akapit niżej - cos skandynawskiego. IMO najpewniejsze. Ja
>> miałem na świeta jakąś tanią whisky, ale doszedłem do wniosku, że
>> bimber to sam moge zacząć pędzić ;-)
> Ups, to co ja Ci tu proponuję? ;/
Dobrze, nie bedę juz wybrzydzał :-]
>> A na dworze to chyba tylko gorące źródła
>> ;-)
>
> Kurczę, no... czemu mi się Yogi kojarzy i Jaskiniowcy? :D
To nie tak źle. Mnie Wojna Zimowa pomiędzy Finlandią z ZSRR ;
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |